Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ALINA MALINA

ALE DUŻO TYCH ROZWODÓW

Polecane posty

Gość ALINA MALINA

JUŻ KILKA MOICH ZNAJOMYCH Z PRACY JEST PO ROZWODACH TAK FACECI JAK I KOBIETY MAŁŻEŃSTWA ZE STAŻEM 5-7 LAT NAPRAWDĘ SZOK TO CO SIĘ TERAZ DZIEJE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze nic .........
moja znajoma sie rozwodzi po 28 latach malżeństwa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waldek ze stolycy
U mnie w pracy są kobiety jak i mężczyźni.Przyszedł kilka miesięcy temu facet przystojniak nawet nie wiem czy kawaler czy żonaty ale nawet mężatki zakładały się która pierwsza się z nim prześpi więc jak ma nie być rozwodów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwychodzem...
rozseksualizowane bydlo, pieprza sie jak kroliki bez slubu, meiszkają na kocią lape, związki budują na d... a potem sie dziwic, ze tyle rozwodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżennifer
wszystkiemu winny internet,za latwy dostep do wszystkiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k u r e s t w a dużo
to i rozwodów dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem wam tak
Taka prawda za byle robote po dupie smerają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbi27
Ja tesz sie rozwodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne, ale prawdziwe
Nikt z nas przed ołtarzem nie myśli, że się rozwiedzie,.... a życie pisze swoją bajkę, która nie zawsze kończy się "i żyli długo i szczęśliwie". Jeśli z rzeczywistości nie ma być szczęśliwie, to i niech nie będzie długo. Lepiej się rozwieść wcześniej, niż żałować później. Ja żyłam 10 lat w beznadziejnym związku. Decyzja o rozwodzie była moją najtrudniejszą życiową decyzją. teraz (po kolejnych 10 latach) uważam, że była słuszna. Tak samo chyba myśli mój ex-małżonek. Przynajmniej zaoszczędziliśmy naszemu synowi widoku kłótni. Dużo mówi się, że przy rozwodzie najbardziej cierpią dzieci. I na pewno tak jest, ale dlaczego nie mówi się o cierpieniach dzieci, które latami patrzą na nieszczęśliwe związki swoich rodziców, okraszone wyzwiskami, przemocą, złośliwościami .... Dla tych, którzy "przed" lub "w trakcie" rozwodu polecam artykuł: Wszystko, co musisz wiedzieć o rozwodzie http://nowabea.wordpress.com/2012/06/19/wszystko-co-musisz-wiedziec-o-rozwodzie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie histeryzujcie
jesli małżeństwo okazuje sie niewypałem to lepiej się rozwieść i dac sobie szansę na szczęście niż tkwić w fikcji-szkoda życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywalczyni_forum
Wiele malżeństw jest ze sobą tylko ze względu na kredyt mieszkaniowy lub male dzieci znam osoby które są w związkach i nawet nie sypiają ze swoimi mężami bo on lub ona mają kogoś na boku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety zycie pisze rozne scenariusze. Ja wyszlam za maz z milosci- niestety zycie chcialo inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaro2576
Ja też mogłem to zrobić 8lat temu kiedy żona mnie pierwszy raz zdradziła a robię to dopiero teraz kiedy robiła to ponownie 8lat zmarnowane a teraz za późno na drugą miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie jest za pozno ______
na nowa milosc :) ja swoją spotkalem po 52 urodzinach / 2 lata po rozwodzie / nazywam ja prezentem od Pana Boga nie kochalem tak bardzo nigdy przedtem jestem szczęśliwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja matka nigdy nie miala
dosc odwagi i jej maz a nasz ojciec zniszczyl zycie i jej i nam. wolalabym byc dzieckiem samotnej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o czym to świadczy
Dużo rozwodów oznacza że dużo dzieci wychowuje się bez jednego z rodziców, zwykle bez ojca. Ojciec z doskoku to nie jest rodzina, to jakieś mydlenie oczu dla dziecka, pozostają alimenty jako namiastka udziału ojca Jeśli dzieci nie mają ojca w codzienności w ramach rodziny, to zwykle maja tylko matkę jako rodzinę Czyli zaczyna być tak, że rodziny stanowią matki z dziećmi, a panowie jak te komety przelatuja przez życie tych matek od czasu do czasu, czyli jest to klasyczny matriarchat gdzie fundamentem rodziny dla dzieci jest matka i jej krewni , a mężczyzna jakiś bywa od czasu do czasu, bywa i nawet czasem upoluje mamuta dla aktualnej kobiety i jej dzieci , lub podrzuci kawałek mamuta (alimenty) dla byłej kobiety i swoich dzieci. Zjawisko to jest coraz powiększające się, pewnie dojdzie do absolutnego matriarchatu, czyli tylko rodziny z matką ale bez ojca. Tak kiedyś było i tak znowu będzie....już jest. Ale spokojnie kobietki...to nie jest złe dla was. Urodzicie sobie dzieci, i będziecie mieć swoją rodzinę, od uciekających ojców dzieci dostaniecie jakieś alimenty czy kawałek mięsa mamuciego, wsparcie otrzymacie od swoich rodziców, sióstr, braci , ciotek i wójków (po kądzieli) W układy dla przyjemności będziecie wchodzić tylko o tyle o ile będziecie mieć ochotę, a seks będziecie tak reglamentować aby jak największe kawałki mamuta składano wam do stóp. W matriarchacie seks stanowi walutę trudno dostępną dla facetów i oni wtedy muszą się wyjątkowo starać , i o jakość i o możliwości, więc kobietki na tym tylko skorzystają. Odpadnie skakanie wokół facetów, ani prania , ani gotowania ani sprzątania, ani innych usług wobec facetów. Bo po co? A i tak do każdej kobiety będą się ustawiać kolejki facetów, a kobietki czasem , tak raz na tydzień, lub na miesiąc, jak im się rzeczywiście zechce lub dla prokreacji, to dopuszczą faceta do swej łaski...i wystarczy. Mała podaż (kobiety) i wysoki popyt na seks (u facetów) spowoduje wysoką cenę seksu...tym lepiej dla matriarchatu. oby szybciej nastąpił matriarchat i w pełni uświadomiony przez kobiety. Rozwodów jest dużo, ale jeszcze ciągle za mało i za dużo pozostało rodzin patriarchalnych, ale spokojnie....to się całkiem zmieni. Zarówno media jak i faceci bardzo pracują nad rozpieprzeniem rodziny patriarchalnej, unikanie małżeństwa, kocia łapa, rozwody, zdrady i inne propagowanie rozwiązłości doprowadzi do matriarchatu....oby jak najszybciej. A teraz kobiety już też nie wierzą w trwałość małżeństwa, więc po co mają wiązać się z facetami...skoro i tak dojdzie do rozwodu, zdrady, porzucenia...??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o czym to świadczy
błąd........".wujków"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o czym to świadczy
kobietki uczcie się ........."niekochania " i nie pozwalajcie sobie na absolutne zaangażowanie w uczucia do faceta................nie warto narażać się na ból gdy facet zdradzi, porzuci, rozwiedzie się, lub obdarzy przemocą i wykorzystywaniem (Och , oczywiście....podobnie dotyczy to niektórych facetów...tych którzy nie są łajdakami i potrafią mieć wartości...naprawdę , mówię wam...są jeszcze jakieś niedobitki takich fajnych facetów...ale oni są wyłapywani przez rozłajdaczone kobiety znające się na facetach i wyciskani jak cytryna aż do porzucenia, zdrady i rozwodu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram opinię o tym, że dzieci cierpia patzrąc na nieszczęśliwy związek rodziców- jestem dzieckiem takiego związku i podważam sens siedzenia z sobą na siłę. druga sprawa- niestety, ale rozwody są z podejścia do związku złego- wielu, wielu uważa, że facet tot ylko facet, jak nie ten to inny. takie podejście otwiera furtkę na zdrady. bo jak jest pokusa, to zawsze można pomyślec- ech, co mi tam, to tylko facet... a jak dla kogoś małżeństwo jest święte, to lepiej się walczy z pokusą, tak myślę. uważam, że tematem niedostatecznie omawianym jest też zatracenie w rodzicielstwie. to problem, któremu zbyt mało poswięca się uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie jest za pozno ______
heloiza ------ mam dwoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×