Gość pawica Napisano Październik 29, 2012 Zdarzyła wam się kiedyś kompromitująca sytuacja związana z wymiotowaniem? Ja jako dziecko poszłam z klasą na basen w ramach w-fu. Pływam sobie pływam, aż tu nagle robi mi się niedobrze. Mówię trenerowi, że muszę wyjść z wody, bo chce mi się wymiotować. On na to, że jeszcze 15 minut zajęć, więc wytrzymam. Bałam się mu sprzeciwić. Czułam, że już nie wytrzymam. Poszłam w stronę wyjścia. Nie zdążyłam. Tuż przed drabinką zwymiotowałam. Zółte wymiociny unosiły się na wodzie. Pamiętam śmiech mojej klasy, docinki dzieci i swój płacz. Choć od tej sytuacji minęło wiele lat, nadal pamiętam towarzyszący jej koszmar ze strony rówieśników. Nie chodzę na basen . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach