Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość M.artuchaa

Chłopak po dwóch latach 'potrzebuje czasu'

Polecane posty

Gość M.artuchaa

Witam Was. Podejrzewam, że temat ten przewinął się tu parę razy ale może nikt nie opisał jeszcze sytuacji przez jaką przechodzę w tej chwili. Mamy po 22 lata. W sierpniu minęła nasza druga rocznica. Po roku związku zamieszkaliśmy razem i było cudownie. Nigdy nie przechodziliśmy przez większe awantury, nie ograniczałam go, wychodził z kolegami ile chciał. Od jakiegoś miesiąca czyli po ponad dwóch latach razem odczuwałam chłód z jego strony. W tym roku akademickim nie mieszkamy już razem i widujemy się raz w tygodniu. Miał u mnie nocować raz w tygodniu ale zawsze wychodziło tak, że wracał do domu. Parę dni temu zapytałam co się dzieje i czy już mu nie zależy. Powiedział żebym mu dała czas, że musi dojść do ładu ze sobą, swoim życiem i uczuciami do mnie. Mówi że uczucie do mnie stało się inne. Wiem, że tak jak ja bardzo przeżywa to co się teraz dzieje. Czy jest szansa, że będzie tak jak dawniej czy to początek końca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potrzebuje czasu? Ale NA CO czasu? Jesteś z dzieciakiem. On potrzebuje czasu na zabawę, na kumpli i nowe podniety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lambada123
Tak, z pewnoscią bardzo przezywa tą sytuacje. Kazdy głeboko zaangażowany człowiek, olewa swojego partnera, i chce czasu zeby "poukładać sobie wszystko". Nie usłyszałas moze jeszcze ze on nie nadaje sie do związku/jestes dla niego za dobra/zasługujesz na kogos lepszego/nie wie co czuje/potrzebuje czasu zeby wszystko przemyslec? Albo te jego przemyslenia to inna kobieta na oku albo tak czy inaczej potrzeba posiadania innej na oku dla odmiany. O zainteresowanie faceta sie nie walczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka polna 2525
chce sie pewnie wyszaleć :/ fascynacja i pierwsza milosc juz przeszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lambada123
Nie tylko na wygląd ale też na kase, status społeczny i grubego penisa, nie umniejszaj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci odpowiem że
skoro ma ruchadlo na kazde zawolanie to po co ma sie starac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A ja Ci radze dać mu ten czas. 2 tygodnie nie odzywaj sie pierwsza. Po tym okresie powinnas miec pewna jasnosc sytuacji." xxx Jasność sytuacji to ma już teraz. Dać facetowi - TAKIEMU facetowi jeszcze dwa tygodnie ze swojego życia? Żartujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaZielonazz
nie chce Cie dolowac..ale jak ja ostatnio to uslyszalam od chlopaka, to mija teraz dwa miesiace a on ma juz swoja nowa milosc...tzn wtedy juz z nia krecil, a teraz juz na oficjalu.. mi powiedzial ze chce czasu i byc sam.. Niestety sama to ja zostalam :( Aczkolwiek u was to moze jakis kryzys..hmm nie wiem..skoro on chce czasu to go zostaw..jak kocha to zateskni, a Ty wtedy zdecydujesz czy chcesz go jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw go od razu bo
ewidentnie on chce to zrobic tylko nie wie jak stąd ten pomysł odsunięcia ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegotoniewymysla
nigdy nie jest tak jak na poczatku, to normalne przeciez. to raz. a to, ze on chce czasu... po prostu to jego sposob na delikatne wycofywanie sie z tego ukladu. jest mlody,. moze doszedl do wnisku, ze chce sie pobawic, takze z innymi dziewczynami. chce pokosztowac zycia, innych ust. tyle. wasz czas konczy sie. ale pamietaj, ze koniec jest poczatkiem. nic nie trwa wiecznie. nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.artuchaa
Myślę, że to koniec. Tylko ile czasu musi minąć zanim zacznę normalnie żyć i kiedy ten ból minie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grymaśnica
Martucha, to może trwać tydzień, a może i dwa lata. A o nom myśl już jako o byłym. Po prostu chce z Tobą już zerwać i nie wie, jak to zrobić. Głupio mu, nie chce Cię zranić itp, więc mówi, że potrzebuje czasu. Nie masz już chłopaka i im wcześniej to zrozumiesz, tym wcześniej zaczniesz żyć inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.artuchaa
Wszyscy mieliście rację. Nie chce mnie już, a ta potrzeba czasu to jedno wielkie kłamstwo. Oby ten potworny ból minął szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska kraska
Skad wniosek ze juz cie nie chce ? Co sie wydazylo ? Trzymaj sie, zajmij sie tym co lubisz, szkola kolezankami.. to minie. nie oplakuj go za dlugo bo nie warto. ciesz sie zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubi0na22
Hej kobietki ja znalazlam sie w dziwnej sytuacji z moim chopakiem bylismy 9 miesiecy bywalo roznie raz lepiej raz gorzej ale. Od sierpnia byla masakra klocilismy sie o byle co we wrzesniu on stwirdzil ze potrzebuje czasu ze musi sobie wszystko przemyslec ze niewie czy mnie kocha :-( prosilam go zeby ze mna zostal plakalm dlugi czas ale skoro on tego chcial to niemialam innego wyboru. Wkoncu poznalam fajnego chlopaka milo spedzalam z nim czas ale czesto myslalam o byly teraz gdy mi zaczelo zalezecz na tym drugim moj ex nagle stwierdzil ze mu zalezy na mnie. Nadal nie jest pewien czy mnie kocha ake wie ze mu na mnie zalezy.problem w tym ze ja niewiem czy mi na nim zalezy:-( moze ktoras z was byla w podobnej sytuacji i ktorego wybrala? Jedt jeszcze jeden istotny szczegol podczas tej przerwy moj ex spotykal sie z inna i sie z nia przespal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska kraska
Zobaczyl ze kogos masz i mu gul skpczyl. sama wiesz po co potrzebowal przerwy a do tego nadal mowi ze nie wie czy cie kocha ? Ee noe wracaj. zyj dalej. wrocisz do niego a on znowu odejdzie.. nie warto, skoro nowy jest ok i ci zalezy to nie wracaj w bagno z ktorego juz wyszlas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno zwrócę
Dla ttakich "potrzebujących czasu" nie ma drugiej szansy. Nie wolno marnować czasu na kogoś, kto nie szanuje czasu, życia partnera. Jeżeli jedno w związku potrzebuje nagle przerwy, to oznacza to albo fascynację kims innym, albo wielką niedojrzałość doi związku. Tak czy inaczej osoby takie nie nadają się na partnerów życiowych, ponieważ zawsze w momentach kryzysowych będą iść na łatwiznę i uciekać od obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.artuchaa
Minęło już trochę czasu, zaczęłam czuć się dobrze, potrafiłam się szczerze śmiać ale wczoraj dowiedziałam się, że kręcił z dziewczyną jak jeszcze byliśmy razem a teraz spotykają się. Niby nic w tym dziwnego gdyby nie to, że ona ma 16 lat. To jest jakiś żart chyba. Mój ex niedługo ma 23 urodziny a poleciał na małolatę, o której dowiedziałam się trochę z niezależnych źródeł i usłyszałam, że jest głupiutkim, pustym dzieckiem. Faceci sami nie wiedzą czego chcą. On parł na to żebyśmy zamieszkali razem, chciał czegoś poważnego a angażuje się w związek, który nie przetrwa jak ma się siano w głowie. Sam jest gówniarzem i tyle. Zaspokajałam każde jego potrzeby, jestem atrakcyjna i wiem czego chcę od życia. Zaczynam się cieszyć, że to się tak skończyło bo wyszło jaki jest na prawdę ale boli mnie, że nie potrafił mi tego powiedzieć prosto w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×