Kłótnie

Witam. Pokłóciłam się z chłopakiem :( tak naprawdę to często się kłócimy i to o drobnostki... po prostu od słowa do słowa, ktoś coś źle powiedział, zrobiła się awantura. Trwa już to drugi dzień.. mamy do siebie wzajemne pretensje, ja uważam, że on patrzy na mnie źle, on uważa, że ja na niego. I tak nie potrafimy się dogadać... Jak to jest u was? Jak się godzicie, kto pierwszy zwykle łagodzi, wyciąga rękę? Nie wiem co robić, męczę się :(