problemy ze zdrowiem a brak ubezpieczenia

nie mam ubezpieczenia i na razie nie będę mieć, nie mam też kasy na lekarza prywatnie, a coś dziwnego się dzieje z moim organizmem jestem nie do życia, brakuje mi energii, wszystko mnie denerwuje, źle się w kółko czuję- jak nie boli mnie brzuch to głowa teraz jeszcze zrobiła mi się jakaś gula pod pachą wypełniona ropą a druga w nosie- tak jakby pryszcz, boli bardzo jak sobie mogę pomóc domowymi sposobami? kasy nie mam od kogo pożyczyć, a z PUP mnie wywalili, bo nie przyjełam oferty idiotycznego szkolenia

co nas to obchodzi?

mam w domu herbaty oczyszczajace z toksyn, plastry na nogi też takie deprim myślicie, że coś pomoże? wysypuje mnie całą spać nie mogę może to na tle nerwowym? mężowi w pracy się nie wiedzie, ja też jej nie mam, mimo, że pilnie szukam, właśnie dlatego nie przyjełam szkolenia, bo czas na szukanie pracy bym traciła wyglądam jak siedem nieszczęść nawet jakby zadzwonili zebym na rozmowe poszła to nie wiem jakbym się pokazała włosy mam cały czas przetłuszczone, już po 4-5 h po myciu, musiałabym myć dwa razy dziennie, gardło i nos za to przesuszone

no tak jakbym napisała o seksie to by były wypowiedzi

rodzinnego i nawet słowem nie przyznawaj się ze nie masz ubezpieczenia , ja zawsze tak robiłam i nigdy do tego nie doszli długie lata mijają i nigdy zadne pismo nie przyszło , zarejestruj się telefonicznie zeby te zołzy z recepcji nie chciały legitymacji ubezpieczeniowej i w dupie miej chory kraj przepisów okradających ludzi

a jak dostanę na wyniki to nie będę musiała dawać ubezpieczenia? nie jestem przeziębiona ani nic takiego, mam wrażenie jakbym miała zatruty cały organizm patrzyłam na wyniki prywatnie, ale na razie mnie nie stać myślałam, żeby założyć swoją firmę, zapłacić jeden zus, jest obniżony i po miesiącu zawiesić działalność, żeby zusu nie płacić a pewnie taniej wyjdzie niż prywatne ganianie po lekarzach u lekarza nie byłam jakieś 5 lat, wyników też nie miałam robionych

to rejestracja i prawo do ubezpieczenia dostałaś w ten sam dzień w którym się tam udałaś czy wyznaczyli ci inny termin do rejestracji ?

nie płacisz nie zdrowiejesz. i tyle w temacie.

nie będziesz musiała nic pokazywać [bez przesady zeby klempy od pobierania krwi żądały legitymacji ] tylko skierowanie od lekarza na wyniki ,pobiorą krew ,dasz mocz i to wszystko

u mnie w tym samym dniu się rejstrujesz, w tym samym dostajesz ubezpieczenie i status bezrobotnego, nie wiem jka jest w innych

bzdury gadasz, teraz dowód ubezpieczenia trzeba pokazać przy rejestracji. Bez tego nie masz szans na lekarza

gutekszoł po co się oddzywasz skoro robisz z siebie skończonego dupka

to chyba tak zrobię tylko już po weekendzie, bo jutro to już sensu nie ma na razie spróbuję się jakoś domowymi sposobami podkurować bo czuję się fatalnie

ja rejestrowałam się telefonicznie to jak miałam im pokazać ubezpieczenie i od razu szłam do lekarza na umówiona godzine , pewnie ze pytały , nawet potrafiły powiedzieć zeby przed lekarzem przyjść do recepcji i pokazać i na tym się kończyło , szłam od razu do rodzinnego i co mi mogły zrobic ? nic

maż pracuje, ubezpiecz sie u niego w pracy i weź druk ZCNA i idźdo lekarza

kto nie pracuje ten nie je, a kto nieubezpeczony -ten zdycha

po pierwsze to co robisz, sprawia że chorzy, którzy płacą czekają potem na tomografie po pół roku po drugie nie wiem gdzie chodzisz do lekarza, ale w większości miejsc po prostu by to nie przeszło

nie moja wina, że takie mamy państwo i urzedy pracy- dostałam szkolenie- jak szukać pracy, skończyłam studia, pracowałam 5 lat, umiem otworzyć gazetę, internet itd. cv mam dobrze napisane , do biedronki mnie nie chcą, innej znaleźć nie mogę i zostaję bez ubezpieczenia, mąż to nieślubny- jesteśmy ze sobą kupę lat, dlatego piszę i mówię mąż, więc ubezpieczenie od niego odpada

boję się iść w taki sposob do lekarza- potem mi przyjdzie do płacenia mnóstwo chyba pokombinuję coś w domu, jakieś oczyszczanie z toksyn i inne rzeczy, bo nic nie poradzę

e lekarza opisz problem , zawsze coś doradzi , w ostateczności idz po ubezpieczenie z pomocy społecznej

i na swoim przykładzie popatrz i się zastanów czyż nie pozyteczna jest aborcja , albo in vitro? dzeki tej metodzie selekcji nie będą się takie elementy rodziły.

Skoro pracuje Twoj maz,to moze Cie wziac na swoje ubezpieczenie.Wypelnia sie taka deklaracje u pracodawcy i bedziesz ubezpieczona

mysle, ze to nie przejdzie z ta rejestracja telefoniczna. Ja kiedys popelnilam podobne oszustwo w inny sposob, ale nie moge napisac w jaki:P

to samo jej napisałam