Dzisiejsze kobiety to badziew, podróba kobiet

Nic dziwnego, że mężczyźni mają o kobietach takie zdanie, na szczęście to nie są prawdziwe kobiety tylko współczesne nie-wiadomo-co.

Kobieta powinna: być ładna, miła, dobra, nieśmiała, kochać dzieci, dobrze gotować, uwielbiać mężczyzn, być posłuszna i wierna. Kobiety absolutnie nie powinny przeklinać, ubierać się nie po kobiecemu (krótkie włosy, spodnie), nie powinny za mocno się malować. Jak widzimy większość współczesnych kobiet nie kwalifikuje się jako prawdziwe kobiety. Ponadto kobiety nie powinny pracować. Im więcej kobiet pracuje, tym więcej mąż ma współpracowniczek, z którymi flirtuje i sypia. Kobiety tylko zawalają miejsca w komunikacji miejskiej, na którą potrzeba sporych pieniędzy. Kobiety zaniedbują dzieci i rodzą je stanowczo za mało.

oj tam oj tam, takie uogólnianie, że faceci sa tacy, kobiety owakie jest prostackie i świadczy o niedojrzałości. Różni są ludzie i determinowane to jest wieloma czynnikami. Są kobiety kipiące kobiecością, klasą, mające zasady, wartości, jednocześnie majace dystans do siebie, a są i książniczki, które same nie wiedzą czego chcą

masz poprzestawiane we łbie

tylko w połączeniu z właściwą kobietą :D

co to znaczy posluszna mężowi??

Kobiety są zdecydowanie za bardzo agresywne, najgorsza kategoria dzisiejszych kobiet to te tzw. wyzwolone. Trajkoczą o jakimś partnerstwie, ale skrycie marzą o wspaniałym facecie, któremu byłyby uległe.

Posłuszna mężowi to taka, która szanuje zdanie męża i go popiera.

kup sobie psa to będzie cię słuchał

wole byc podroba kobiety niz ta o ktorej piszesz

że klasyczny podział ról jest OK, a charakter mam konkretny. Niewłaściwe autor kobietki (albo dziewczynki) spotykasz :)

bzdura na kiju. kobiecie wystarczy okazać odrobine zainteresowania i można ją kształtować jak plastelinę. inna sprawa, ze miejsce kobiety jest przy boku mężczyzny, a posiadanie potomstwa jest wyznacznikiem kobiecego jestestwa i gwarantem spełnienia...

" wole byc podroba kobiety niz ta o ktorej piszesz" niestety ale nie wierzę.

"kobiecie wystarczy okazać odrobine zainteresowania i można ją kształtować jak plastelinę." tjaa i właśnie dlatego miliony kobiet chodzą w gaciach

za to dużo młodych facetów wygląda niemęsko.

https://www.facebook.com/pages/Zjem-nie-tylko -Twoje-cia%C5%82o-ale-i-dusz%C4%99/157307641081831

chłopie a co ty myslisz ze napiszesz na cafe definicję prawadziwej kobiety i cały swiat ma sie przystosowac?lepiej napisz jakim ty jestes chłopem pisze chłopem bo zacofany jestes i nie można nazwac cie meżczyzną zakompleksiony duren ktory sie boi ze mu ktos w autobusie wyrwie żonę

Ty autorze zatrzymałeś się psychicznie z tym sposobem myślenia w epoce CEPA ŁUPANEGO , w tym przypadku występujesz jako CEP a gdy dojdziesz do wniosku, że świat się zmienił i kobiety też to daj znać za kilka lat , gdy zrozumiesz że takie pierdzielenie nie daje nic a dobrze się stało, że kobiety są zaradne umysłowo, przynajmniej można się z normalną kobietą czasem pokłócić konstruktywnie co mnie z tego, że kobieta leży i pięknieje

nie lubie byc posluszna, w sensie mam swoje zdanie i twarda glowe ze tak powiem, trudno mna manipulowac, to do mnie nalezy ostatnie zdanie jestem ladna ( raczej ) mila, dobra(wredna tez), niesmiala czasami, kocham dzieci, potrafie dobrze gotowac, jestem wierna, nie przeklinam, chodze w spodniach bo sa wygodne i dobrze sie w nich czuje, nie maluje sie mocno, nie wyobrazam sobie nie pracowac - juz teraz umieram bez pracy a to chwilowa sytuacja, nigdy nie bede zaniedbywac swoich dzieci, ale rodzic jak opetana rowniez nie mam zamiaru, pozatym raczej mi to nie grozi ;) w sumie to wiecej we mnie kobiety niz podroby

zdaniem autora kobieta powinna nie wychodzić z domu,wychowywać całe życie dzieci i sluchać we wszystkim męża,taka bezduszna i bezrozuma kukła w dodatku brzydka

@ cicha jak noc wiem że się obruszasz bo nie spełniasz wielu warunków, które są niezbędne żeby być kobiecą kobietą. @ embryon dziwne, że w takim razie w ogóle ci się faceci podobają, przecież to jeszcze z epoki cepa łupanego. oj wierzycie w każdą głupotkę a podświadomie chciałybyście być uległe dla jakiegoś prawdziwego faceta.

Tak jak dzisiejsi faceci nestety też falsyfikaty

zgadzam się z tym! to działa w dwie strony, niestety ale nawet najprzyzwoitszy mężczyzna podświadomie chciałby być władczy, mieć masę uległych mu kobiet. tak jak kobietom wmówiono jakieś śmieszne równouprawnienie tak samo mężczyznom wmówiono pewne rzeczy, mimo że nasze naturalne pragnienia są inne.

uległe może od czasu do czasu w sexie:Pi tyle,kobieta ma swoje zdanie czy ci się podoba czy nie

Oczywiscie, że by chciał harem tyle, ze teraz facet pokątnie zdradza i twierdzi, ze mu sie to należy i nie widzi nic w tym złego

" uległe może od czasu do czasu w sexie" no i to właśnie jest potwierdzeniem. bo skoro w czymś tak pierwotnym jak sex kobiety najbardziej podnieca władczość mężczyzn i na odwrót to tak powinna wyglądać reszta życia. wmówiono kobietom, że będą spełnione jak się zrealizują zawodowo

do Autora, który napisał ten tekst @ embryon dziwne, że w takim razie w ogóle ci się faceci podobają, przecież to jeszcze z epoki cepa łupanego. oj wierzycie w każdą głupotkę a podświadomie chciałybyście być uległe dla jakiegoś prawdziwego faceta. CEPIE - jestem facetem i zrozum to pustaku, że wolę pogawędzić nawet z paszteciarą niż z Tobą pseudointeligentny pacanie

muszę się z tobą zgodzic bo nie jestem posłuszna nie zamierzam usługiwac mężczyznom poki co zarabiam niezle a na dziecko sie zdecyduję dopiero wtedy kiedy będę miec pewnosc ze sama będę je w stanie utrzymac - mam ograniczone zaufanie do mężczyzn. A ten ideał co opisujesz to życzę ci abys go znalazł ale to jest jakas niedojda bez mozgu a nie prawdziwa kobieta

nie napisałam że w sexie kobiety najbardziej to podnieca tylko od czasu do czasu , kobieta zresztą też dominuje od czasu do czasu nad facetem w sexie a na codzień nikt nie powinien rządzić tylko powinno być partnerstwo,w ten sposób jest szacunek w związku

Szczególnie jak kobieta wychowuje sama dziecko to wtedy właśnie ma na myśli "O własnie teraz się spełaniam zawodowo mam prace radzę sobie sama" jak mus to mus więcej pragmatyzmu panowie