slub i dzieci

Moja szwagierka bierze ślub cywilny. ma dwójke dzieci a na ten slub zachowuje sie jak by była jakas dziewica wszechczasów ;/ Troszke mnie to irytuje bo zachowuje sie jak by brala koscielny biala suknia i wszystko jak na koscielny i to przy dwojce dzieci !!:/

To nie idź na ten ślub.

nie idź na ślub

i co ci to przeszkadza?

Jej ślub, jej sprawa. A ty pewnie zazdrosna bo cie nikt nie chce i zal ci dupe sciska ze ktoś jest szczęśliwy i jeszcze ślub odprawi jak mu się podoba. Zajmij się sobą idiotko

Poza tym od kiedy to biała suknia jest zarezerwowana tylko dla tych co biorą kościelny? Kościelny też biorą te co już dawno dziewicami nie są a ponoć wedlug kościoła katolickiego seks przed ślubem jest zakazany i jakoś nikomu nie wadzi panna młoda, która ślub kościelny bierze a nogi rozkładała już nie przed jednym :o

autorka to pewnie sfrustrowana stara panna z 20 kilogramowa nadwaga:D wredna zazdrosna jedza:O

to rzeczywiście zgroza

Jakby w białej sukni i przy dwójce dzieci szła do ołtarza, to byś się mogła rzucać, bo to rzeczywiście hipokryzja. Ale wymaganie czystości przedślubnej nie dotyczy ślubu cywilnego, a suknia ślubna jest, jak sama nazwa mów, ślubna a nie kościelna, więc nie ma znaczenia do jakiego ślubu się w niej idzie. Dziewczyna jest więc uczciwsza i ma normalniejsze podejście do życia i małżeństwa niż te, co lecą do ołtarza z brzuchem czy już z podchowanymi dziećmi, albo najpierw idą na chybcika do USC bo dziecko w drodze, a za rok robią wielki cyrk z kościołem i weselem.

Niestety czytajac wypowiedzi w stylu autorki nie wiem: smiac sie czy plakac. Skad sie biora tak zazdrosne, ba-zawistne panny? Autorko, denerwuje cie ze dziewczyna wychodzi za maz? Nie idz na slub, proste. Pomysl jaka nieuczciwa hipokrytka ty bedziesz, gdy na slub pojdziesz i z wielkim bananem na twarzy bedziesz zyczyla jej wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia. Ty chyba nie masz faceta, nie? To dlatego taka zazdrosc cie zzera..

Widzisz jakie teraz są czasy. Według mnie strasznie dziwne. Obecne panny młode tak kombinują że aż robi się niedobrze. Zamiast wziąć ślub a potem dopiero zajść w ciąże to one robią wszystko od dupy strony :) Mnie już chyba nic nie zdziwi. Byłam na ślubie ciotki która ma już dorosłe dzieci a na ślub cywilny (drugi raz wyszła za mąż) założyła długą białą suknię. Całe szczęście że nie był to fason na tak zwaną księżniczkę :) jeszcze tego by brakowało. Do tych osób co piszą o zazdrości to odpowiadam że to nie zazdrość to patrzenie z politowaniem. Czasem ogarnia mnie nawet śmiech

Nie uważam, żeby czymś złym było iśc do cywilnego w białej sukni, będąc rozwódką czy matką. Do kościelnego rozumiem - też tego nie ogarniam niech sobie chociaż beżową nałoży tą suknię. Jednak cywilny nie wymaga czystości przedmałżeńskiej itd, biel nie oznacza tutaj czystości.

Ale jeśli już się bierze ślub po raz drugi to nawet przy cywilnym można sobie darować tą białą suknię w wieku 45 lat. Można założyć elegancką sukienkę czy żakiet w kolorze beżowym, brudny róż, lila czy inny a niekoniecznie czystą biel :/

A ja uważam, że to już jest indywidualna sprawa, jeśli ktoś chce to niech sobie idzie w tej białej sukni. Chociaż ja sama bym takiej sukni ślubnej nie nałożyła na cywilny, jeśli już to taką prostą białą, ale nie taką typowo ślubną. :P Ja mam tylko cywilny i nie szłam w białej sukience, tylko tak bardziej na elegancko się ubrałam. :P

jak najbardziej w białej ślubnej kiecce iść wypada i akurat przy ślubie cywilnym przychówek nie przeszkadza.

"Jakby w białej sukni i przy dwójce dzieci szła do ołtarza, to byś się mogła rzucać, bo to rzeczywiście hipokryzja." xxx A dlaczego hipokryzja? Biała kiecka, to TYLKO biała kiecka.

NA GŁOWIE WIANEK A W DUPIE JANEK hahahhaha biel symbolizuje czystosc i niewinnosc, wiec niech sie nie osmiesza

biel juz dawno przestala symbolizowac czystosc. ile dziewczyn chodzi na imprezy i na wesela w bialych sukniach nie bedac pannami mlodymi? jak juz ktos wyzej napisal: biala suknia to tylko suknia

wcale nie. bez przesady ze na impreze zwykla nie mozna isc w bieli. przeciez biel na co dzien nie jest zakazana. natomiast jak panna mloda zalozy biel a obok będzie stala dwojka jej dzieci to wygladac to bedzie co najmniej komicznie.

nigdy nie była biel ani welon - symbolem czystości zawsze i wszędzie był wyłącznie WIANEK!!! w kulturze chrześcijańskiej najczęściej mirtowy innym symbolem dziewictwa były rozpuszczone włosy - mężatkom często obcinano je zaraz po ceremonii zaslubin, po czym nakrywano głowę obowiązkowym od tej pory czepcem (stąd zwyczaj oczepin) stąd i anegdotki, jak to panny "nadgryzione" obłudnie chciały swój wianeczek jako votum ofiarować np. św. Kindze w Starym Sączu - bidule zdejmowały wianeczek, co go chciały na sarkofagu świetej złożyć... razem z rozpuszczonymi włosami!!! i łyse zostawały... bo też święta dobrze wiedziała, że panienka już dziewicą nie jest, więc ani na wianek, ani na rozpuszczone sploty już nie zasługuje ;) ot, złośliwa święta ;) obłudy nie lubiła ;) biała sukienka to wymysł dopiero królowej Wiktorii (połowa XIX wieku) i nie dlatego, że królowa chciała swą dziewiczość podkreślić, tylko dlatego, że się bidulka-skrzacik łudziła, ze jej to doda optycznie wzrostu ;) dlatego nawet kobitka dzieciata, wdowa etc. ma prawo iść do ołtarza/USC w białej sukni i welonie - jej wybór

Fajnie, że masz tak mało wlasnych problemów, ze irytuja cie takie totalne bzdury. Jak sobie chce zakładac na slub białą sukienkę, czy czerwoną, czy fioletową w rożowe kwiatki - to niech sobie zaklada. na golasa nie pójdzie, wiec nie ma sie czym gorszyć. Mam koleżanke, wzięła slub koscielny tydzień temu w wieku 43 lat. Miała bladoróżowa sukienkę, taka do kolan mniej więcej. Jakby miała białą do ziemi i welon, to tylko i wyłącznie jej sprawa, ja po prostu nie rozumiem, jak cos takiego moze kogos irytować

zazdrość....zazdrość....ZAWIŚĆ przemawia przez autorkę...

a czemu biała suknie przed oltarzem to hipokryzja jesli sie ma dzieci? czy biala suknia jest zarezerwowana tylko dla dziewic? coś mi się nie wydaje...

Do symbolem czystości niewinności xxx Nareszcie :) Dzięki za głos rozsądku :)