Chce kupić lalę dla córki. Prosze o pomoc w wyborze.

córka bardzo lubi bawić się lalkami. Pomyślałam ze ucieszyłaby się gdyby mikołaj przyniósł jej nowe dziecko. Szukam lali przypominającej prawdziwego dzidziusia, ale nie takiej prawdziwej reborn bo na taką mnie nie stać i uważam ze to przesada wydawać kilkaset zł na lalkę. Znalazłam takie. Co o nich myślicie? Która ładniejsza? 1. http://allegro.pl/lalka-dziecko-nines-d-onil-hiszpania-45-cm-i2745982745.html 2. http://allegro.pl/ekskluzywna-lalka-antonio-juan-petit-diadema-i2735710774.html 3. http://allegro.pl/cudowna-lalka-antonio-juan-petit-nina-przytul-i2752350835.html Nie wiem na którą się zdecydować.

Wszystkie są piękne. Najbardziej przypadła do gustu ta druga http://allegro.pl/ekskluzywna-lalka-antonio-juan-petit-diadema-i2735710774.html

tą jedną bo do poziomu drugiej się zniżać nie będę. Zauważyłam teraz ze ta pierwsza jest największa bo ma aż 45 cm, a dwie poprzednie po 27 cm. Córka ma 5 lat więc nie wiem czy nie wypadałoby kupić już większą laleczkę.

ostatnia, ta ruda, jest prześliczna :) ale chyba rzeczywiście na Twoim miejscu zdecydowała bym się na tą największą - sprawdź tylko, czy zmieści się do wózka, kołyski, czy co tam córka ma dla lalek

żadna. Ja bym zdecydowanie bardziej wolała kupić babyborn, która coś robi, np coś takiego: http://allegro.pl/baby-born-lalka-magiczne-jedzenie-akcesoria-214-i2730171934.html brudzi się lodem, robi siku, kupkę, płacze prawdziwymi łzami. Co z tego, ze tamta wygląda jak prawdziwe dziecko jak nic nie robi :P

Nie chce lalki funkcyjnej to ma być prosta lalka, ale musi być ladna, dobrze wykonana, mieć miekki tlów a rączki nóżki i glówkę z gumy no i musi mieć wloski.

Ty nie chcesz czy córka nie chce? :> Kup taką lalkę jaką by chciało mieć Twoje dziecko :D ja też zapatrywałam się w tych rebornach i innych prześlicznych laluniach i co z tego? Przyszło co do czego: mamusiu ja chcę mieć taką co sika :D Teraz wszystkie dziewczynki mają lale z jakimiś funkcjami. Pomyśl nad tym ;)

Mi się też ta druga podoba. Ma najmilszą buzię.

numer 2, potwierdzam ma najfajniejszą buźkę

ma juz baby born, chocuchou, natalię i baby alive i się nimi nie bawi nie znosi ich i mówi ze strasznie wrzeszczą. Ma jedną lalę "ze strychu" ze tak to nazwę ktoa wlasnie nic nie robi i jest taka jak napisalam wyzej. Taka po mnie ale ciagle jej wypada noga i nie da się zabardzo zreperowac no i oczy ma na zapałkach już. Ale to jest jej dzidziuś. Śpi z nim, zabiera go do przedszkola, przebira. Musi być miekka lala bo te twarde siedzą na półce. Raz próbowala spać z baby born to w nocy mnie wołala zebym odlożyla ją na pólkę bo jak na niej leży to jej twardo. Więc spelniam marzenia córki a nie swoje. Wbrew pozorom nie wszystko co naspzikowane gadźetami musi się dzieciom podobać.

A no to chyba, ze tak ;) Sorry, ze Cię tak namawiałam, ale myślałam, ze sprawa wygląda inaczej :) Z tych 3 najbardziej mi się podoba ta 2 :) Kiedyś w e.leclerc widziałam piękną lalę w koszu Mojżesza- lala była właśnie tego typu :) Cudna była i kosztowała... 40zł około :D Az się zdziwiłam :D Pewnie gorszej jakości miała włoski bo cena naprawdę niziutka, choć wyglądała na pierwszy rzut oka na bardzo porządną

a mnie sie podoba w pierwszej to że pachnie wanilią-sama miałam pachnącą w dziciństwie, ale najbardziej podoba mi sie trzecia- ma śliczne włoski...

http://allegro.pl/cudowna-lalka-antonio-juan-reborn-chlopiec-i2729637910.html ta mi się podoba Iga-26-06-2012

potwierdzam druga najładniejsza, a pierwsza mimo że duża jest jakaś dziwna nie podoba mi się kompletnie a co myślicie o takich lalkach? http://allegro.pl/lalka-jak-prawdziwe-niemowle-reborn-i2761342237.html dla mnie to jest masakra, nie mogę na nie patrzeć w życiu nie kupiłabym czegoś takiego dla swojego dziecka, te lalki robione są chyba dla psychicznych matek które nie mogą mieć swoich dzieci :/

ale mam teraz mętlik. Najbardziej mi się podoba ta 2 bo ma podobną urodę co córka niebieściuchne oczy i jasne włoski. Pasowałoby córa do matki ;) ale ta 3 jest taka inna, nietypowa, a znów pierwsza największa z nich i to prawie dwa razy większa niż tamte pozostałe, wiec teraz wielki problem czy brać ta większą (do wózka się zmieści i do łóżeczka też wejdzie) czy te malutkie ale za to ładniejsze? Najlepiej by było jakby sobie sama mogła wybrać, ale jak jej pokaże to nici z niespodzianki no i może zacząć mnie podejrzewać o jakieś konszachty z Mikołajem, w którego ona nadal bardzo mocno wierzy mimo różnych opinii dzieci z przedszkola, a ja bym chciała żeby ta wiara jej pozostała.

doczytałam że ta którą wkleiłam nie ma włosków, więc nr 2 z twojego wyboru.

CoTyNiePowiesz - pomijając kosmiczną cenę, ta lalka wygląda strasznie, jakby "nie żyła" :O

250 zl i do tego wysyłka to już za dużo jak na lalę. Tak do 150 zł moge przeznaczyć na prezent. Te reborny mają swój urok ale po 1 ich cena jest porażająca, a po 2 to bym się bała że dziecko je uszkodzi bo pewnie są bardzo delikatne. To raczej nie są lale do zabawy dla dziewczynek, chyba ze dla bardzo bogatych ludzi dla których 1500 zł na lalę to zaden wydatek. Ja mogę dac max 10 razy mniej.

tak sobie przegladam jeszcze te lale.A może takie jeszcze? http://allegro.pl/lalka-antonio-juan-dziewczynka-any-9552-i2751014338.html http://allegro.pl/lalka-antonio-juan-dziewczynka-any-i2751014354.html

lalki naprawdę są wspaniałe. Oryginalnie pakowane w piękny elegancki kartonik. Duży wybór na stronie www.antoniojuan.pl

jezeli chodzi o lalki antonio juan to tutaj mają na prawdę duży wybór: http://www.mario.sklep.pl/online/. sama osobiście zakupiłam i moja córa jest zachwycona. ma ją już prawie rok, a jak na moje dziecko to na prawdę cud!!

Otrzymałam właśnie zakupioną lalę : LALKA Antonio Juan - długowłosa Noa. Za ponad 220 zł ale jestem przerażona jakością wykonania,głównie ciuszków. Brzegi nie obrobione,już od nowości strzępią się i rozchodzą na szwach. Porażka ! Jedynie ładne są oczka , poza tym nic nie przypomina dzidzi , zwkła lala i już ale za tę kasę liczyłam na lepsze wykonanie a tu szczerze te odpustowe są lepiej odszyte. Mało tego,że ciuszki to w kroku lalka (miękki brzuszek ) też rozchodzi się na szwach i wychodzi wata czy coś ... A włosy niby do czesania a w życiu nie da się rozczesać , takie kołtuny ... Nie polecam ich !!!

lala nr 2 :)

Lalki Antonio Juan nie są zbyt naturalne. Wolę te z firmy Berenguer bo są bardziej realistyczne. Włoski są przyjemne w dotyku, a buźka jest naturalna, dlatego moje dziewczynki mają lepszą zabawę :)