Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość on mnie w koncu zostawi

Krotka znajomosc ,ale mi ciagle malo, jestem taka maruda . Jak sie zmienic

Polecane posty

Gość on mnie w koncu zostawi

jestem juz dosc stara (25) wiec powinnam sie zachowywac jak czlowiek, a tu zaczynam wariowac, jak nie pisze do mnie to juz jestem obrazona, wsciekla. jestesmy razem moze z miesiac - wiem,ze to chore i wiem,ze jak sie nie zmienie to mnie ten facet zostawi, ja po prostu potrzebuje ciaglej uwagi. czy ja jeszcze sie zmienie, czy dam sie zdobywac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak potrzebujesz ciągłej uwagi, to zatrudnij nianię i daj spokój facetom :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie w koncu zostawi
niani to raczej nie potrzebuje po prostu sa takie dni,ze jak sie nie odzywa to mam w glowie rozne mysli dlaczego sie nie odzywa, przeciez sms to krotka chwila, moze jestem zbyt wymagajaca powinnam troche odpuscic, ale juz taka jestem i nie wiem jak moglabym to zmienic wiem jakie to musi byc meczace dla faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ktoś nie potrzebuje kontaktu z tobą przez cały dzień, to nie nazywaj tego związkiem. jesteś w takim przypadku co najwyżej kołem zapasowym. ­ no chyba, że oczekujesz cały czas jego inicjatywy nie dając nic od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie w koncu zostawi
nie, nie ejstem kolem zapasowym od niego tez dostaje wiadomosc- nie odzywalas sie caly dzien.. tylko,ze u mnie to narasta, choc wiem,ze facet pracuje dlugie godziny i po prostu jest zmeczony ja oczekuje ciaglych zapewnien ,ze on teskni i takie tam jak nastolatka :( problem nie w nim czy zwiazku a we mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Mam podobnie :D też oczekuje ciaglej uwagi i zainteresowania, kiedy tego nie dostaje wpadam w szał. To paskudna cecha charakteru. My jestesmy razem juz 2 lata i chyba on juz troche przywykl do tego. Ostatnio nawet mnie przeprosil za to ze nie poswieca mi tyle uwagi ile potrzebuje i ze postara sie to zmienic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie w koncu zostawi
sekonda- i juz mi lzej na sercu :) po dwoch latach to juz raczej bym tyle nie wymagala, ale teraz na poczatku - wiesz jak jest. tym bardziej,ze on mieszka 150km stad i nie mozemy sie widziec w kazdy weekend, i mimo to,ze jest czlowiekiem ktoremu mozna zaufac , albo sa to takie pozory to jesli sie nie odzywa , nie poswieca uwagi zaraz mam chore mysli w glowie kiedy bylam z moim pierwszym facetem - on musial do mnie dzwonic i rozmawiac godzine, a jak nie bylo o czym mowic to musial i tak byc na telefonie - to bylo nienormalne!!! chyba jestem chora psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Podobnie jak u mnie, tez zwiazek na odleglosc :P tylko nie 150km a 1500. Widujemy sie ok co 2 miesiace. Ale kiedy nie widzimy sie ja musze "czuc" ze on jest ze mna wlasnie poprzez ten ciagly kontakt. To nie jest tak, ze on mnie olewa calymi dniami. Wrecz przeciwnie, mamy staly kontakt, rozmawiamy po kilka godzin, w miedzyczasie co chwile wiadomosci. Wiem, ze kocha, teskni, mysli, ze moge mu ufac. Po prostu jak ja napisze wiadomosc, a on odpisze po np 10 minutach dopiero to ja juz jestem zla, ze co niby jest wazniejszego ze nie mogl odpisac odrazu? Na pocieszenie dodam, ze nie zmienisz tego :P Najlepiej jak po prostu szczerze mu powiesz, ze zdajesz sobie sprawe z tego ze twoje zachowanie jest glupie, ze postarasz sie nad tym popracowac. Jesli mu na tobie zalezy to zaakceptuje to :) I pamietaj zeby zawsze kiedy przesadzisz z afera- po prostu przeprosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja oczekuje ciaglych zapewnien ,ze on teskni i takie tam jak nastolatka" ­ biedny facet. z taką babą bluszczem to przesrane jest :O pewnie na wódkę do kumpla też mu nie pozwolisz pójść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież zdradzi wtedy! ­ Jak nie z dziewczyną kumpla, to z samym kumplem! :P ­

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie w koncu zostawi
zab -X wiem wiem i dlatego nie zdziwie sie jak mnie zostawi u nas sytuacja wyglada tak,.ze on bardzo chcial tego 'zwiazku' ja nie bylam pewna, ale zapewnial,ze zawsze bedzie przy mnie jak bede tego potrzebowac wiadomosci sa codziennie na poczatku tylko on pisal - no bo ja krolewna przeciez nie bede sie odzywac,ale teraz to sie zmienilo - razem do siebie piszemy kwestia tego,ze przeciez na kazda wiadomosc powinien odpisac po 3 sekundach nie? ;) wiec jak nie odpisywal ja sie zdenerwowalam i poszlam , dzis przeprosilam i wszytsko jest ok tak czy inaczej mam nadzieje,ze sie zmienie pod wplywem czasu jak nasz zwiazek przetrwa , bo ja nie wyobrazam sobie,zeby facet pisal do mnie non stop i oczekiwal ze ja bede przy telefonie 24 h na dobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak kumpel nie ma dziewczyny, to już na pewno gej i od razu wiadomo, co tam będą robić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wiadomosci sa codziennie na poczatku tylko on pisal - no bo ja krolewna przeciez nie bede sie odzywac" ­ jesteś bardzo głupia jak na swój wiek, wiesz o tym? takie jak ty zostają zwykle z kotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie w koncu zostawi
Kaliban - nie jeste tak zle, wychodzi kiedy chce;) chodzi tylko o ciagle zapewnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie w koncu zostawi
ale ja wiem o tym i dlatego pytam jak moge to zmienic, bo to jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wyjdzie i 30 razy w międzyczasie nie zapewni, że tęskni, to ma przejebane, tak? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie w koncu zostawi
nie! no bez przesady jesli wychodzi to sam mi pisze, jeszcze na glowe nie upadlam,zeby wydzwaniac albo pisac i czekac na zapewnienia chodzi mi wtedy gdy jest wolny, wieczor w czasie pravy etc.. ja chce rozmawiac a on : ok albo :) i to mnie najbardziej drazni nic , musze sobie z tym poradzic jakos, zajac sie czyms innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×