Szacunek do pracodawcy, gdy ona jest młodsza

Jak powinnam sie do niej zwracac? Miedzy nami jest około 20 lat roznicy, ona mówi mi na "Ty", a ja do niej Pani. Głupio się z tym czuje, bo to ona moglaby byc moją córką, a mowiac do mnie na ty pokazuje do mnie brak szacunku. Jak jej delikatnie powiedziec, ze to mi sie nie podoba?

gowniara glupia:-Ow doopach sie tym ludziom przewraca juz

to twoja szefowa wiec nie mozesz jej mowic na ty. sprobuj mowiac do nie bardziej akcentowac slowo pani, moze zrozumie

prosto z mostu zapytaj czy mozecie zmienic te amerykanskie standardy porozumiewania sie w pracy

obie powinniście mowić do siebie albo na ty albo per pani. jelsi tylko ona mowi na ty to coz ...olej sprawe. czy to na serio takie istotne??????

Bardzo dobrze ze mloda osoba jest Twoją szefową bo ty starucho nie masz swojej działalności- nie jesteś tak zaradna więc teraz szanuj pracodawce.

ja bym powiedziala : wolalabym abysmy sobie mowily na Pani i tyle. co sie przejmujesz? niech nauczy sie manier

Powinnas ja jeszcze po rekach całowac za to, ze mam prace. Nienawidze takich idiotek - mysli, ze jest starsza, wiec jej sie wszystko nalezy.

Ja bym zrobiła inaczej :D powiedziałabym jej jak bardzo się cieszę, że w pracy mamy taką fajną atmosferę i też bym zaczęła jej mówić na "ty".

ja bym kurwicy dostała :O nie daj się tak traktować

o wlasnie to ty do niej tez na ty. a wy jestescie wszscy chorzy na glowe az zal sie robi. co moze ma jej doope calowac za to ze ma prace. poknijcie sie w te durne lby. gowniara od tej starszej moze sie wiele nauczyc.

Zupełny brak szacunkuze strony pracodawcy. Nie wyrobiłabym nerwowo,zresztą nigdy nie owijam w tzw bawełne wale prosto z mostu.Zacznij jej mówić po imieniu na spokojnie - zachowaj klasę. Z pewnością ta dziewwucha będzie zdziwiona? Zobaczysz że zacznie mówić do Ciebie Pani (przez duże P) Albo uda że nie słyszy że mówisz jej po imieniu? Takie są te pipy nowobogackie, zero ogłady i kultury.Nie przejmuj się może zrozumie że trzeba do ludzi odnosić się z szacuniem? Pozdrawiam Ciebie serdecznie

Jak to mawia moja mama: "najgorzej, gdy z goowna zrobi się pan.". Tak na podsumowanie tematu.

a jak autorke z hukiem wypierdoli z pracy za bezczelność pod byle pretekstem?:D:D::D:D::D:D xxx ponawiam pytanie do autorki, spac nie możesz z tego powodu? baaaardzo ci to przeszkadza? czujesz się z tym wyjątkowo źle? bo jesli jedynie troche draźni czy nie pasuje to olej sprawe. jeśi jednak to wielki dla ciebie ból to zrob jak pisza powyzej.

niech zgadne, sprzątasz u niej w domu??? lbo opiekujez ise dziecmi?

za jaka bezczelonosc? bezczelna to jest ta gowniara a nie autorka. powiem szczerze, ze ja soba pomiatac nie daje. wole na stojaco umrzec niz na kolanach zyc. a autorka dostala prace bo ma widocznie kwalifikacje i nikomu dziekowac nie musi tylko sobie samej. tyle w temacie. nie szanujecie sie Polacy.

a może jej też nie przeszkadzałoby zwracanie się na Ty? Niektórzy pracodawcy celowo mówią do pracowników po imieniu żeby atmosfera nie była aż taka sztywna.

pomaranczo latwo ci gadac bo nie ciebie sprawa sie tyczy:D autorka może za bezczelnośc wyleciec z roboty mowie ci i chodzi o bezczelność w opinni pracodawczyni a nie bezczelnośc obiektywną. tamta uzna ze jej pracownik jest bezczelny i "sru wypierdalaj w półprzysiadach do pośredniaka, ja mam 10 na twje miejsce w kolejce czeka"

Wjezdzacie na obie. A moze autorko po prostu idz i porozmawiaj z nia zamiast tu pisac. Nie masz jezyka w buzi? Rozmowa sie wszystko rozwiazuje a nie biadoleniem.

Nie rozumiem Cie. Nie podoba Ci sie, to zmieniasz prace i za miesiac pracujesz gdzie indziej

ale przeciez nikt nie powiedzial, ze musi cie szanowac ty tez jej nie musisz szanowac, mozesz sie spakowac jak ci tak zle z tego powodu i poszukac innej pracy

A nie jest prosciej rozmawiac normalnie??

Co wy macie z tym szacunkiem!? Jak nie mówi do niej per pani to zaraz nie ma szacunku?

Niby jestes te 20 lat starsza a zachowujesz sie jak dziecko. Zakladasz temat na kafe,zamiast pojsc i pogadac :O wszystko za plecami i cos to zmieni?? Moze po prostu boli cie fakt,ze ona ma wiecej mimo mlodego wueku i najzwyczajniej sie czepiasz ? U mnie w firmie rowniez mowimy sobie na ty i nikt nie czuje sie przez to upokorzony. Jest milo i swojsko mowic do siebie po imieniu. A mam kolezanki,ktore maja po 67 lat!! I nikt nie robi halo!!