Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pasikonik34636

Myślę o znalezieniu kochanka

Polecane posty

Gość pasikonik34636
Mówię Wam, ja już próbowałam autentycznie wszystkiego. Nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić (opórcz kochanka)....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej sie rozstan i po chwili
trudnej atmosfery bedziecie po prostu przyjaciolmi, bo tego Twoj chlopak od Ciebie chce. On nie chce kobiety tylko kolezanke, a Ty na sile chcesz zrobic z niego swojego mezczyzne. jak sie nie dobraliscie fizycznie to juz lepiej nie bedzie, a raczej tylko gorzej, az go calkiem znienawidzisz. A jak bedziesz miala kochanka, bedziesz musiala klamac, oszukiwac, sumienie Cie zagryzie. Nie da sie byc szczesliwym w takim stresie. Lepiej uczciwie i z szacunkiem do obecnego partnera odejsc od niego, a potem, jak sie troche oczysci miedzy wami, bedziecie mogli sobie gadac dalej po nocach i nikt nie bedzie rozczarowanyh ze nic wiecej nie ma, Ty bedziesz z kim innym, obyscie sie dopasowali, i wtedy inaczej bedziesz widziala swojego aktualnego chlopaka i przestanie Cie wkurzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaa.
A może on kogoś ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość San francisko..
Ja mam taki dylemt, że mam męża 19 lat, ale kręci się koło mnie dawny chłopak sprzed lat ;-) On ma żonę i dzieci i chce ze mną sexu... Przez tyle lat jestem wierna, ale nie wiem czy mu nie ulegnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasikonik34636
Masz bardzo dużo racji i sama tez myślę o rozstaniu. Ale z drugiej strony układa nam się świetnie (poza seksem), kocham go, nie wyobrażam sobie nagle życia bez niego. Jak się z nim rozstane to chyba umrę z tęsknoty:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość San francisko..
No właśnie.... Może jednak jest ktoś trzeci? Raczej panowie mają większe libido od pań ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasikonik34636
On nikogo nie ma. Pracuje w domu, a ja mam nienormowany czas pracy więc wracam o której chcę. Więc w domu się z nikim nie spotyka, a jak wieczorem gdzies wychodzi to ze mną. Porno tez nie ogląda. Mało tego - on się nawet nie masturbuje:o Po prostu ma takie libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość San francisko..
Pasikonik - piszes "mój facet" - czyli żyjecie w wolnym związku? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasikonik34636
Nie jesteśmy małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość San francisko..
Skąd wiesz, że się nie masturbuje? Przecież nie jesteś z nim non stop :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie jezeli kogos ma
to mu sie nalezy, zebys tez znalazla sobie kochanka. Tylko ze juz w aktualnej sytuacji trudno mowic o udanym zwiazku, raczej jestescie para dobrych kumpli, ktorzy lubia spedzac ze soba czas, ale do zwiazku potrzba intymnosci. Tak wiec wasz zwiazek to nie zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasikonik34636
Pytałam. I wierzę, ze mówił prawdę, bo po co miałby kłamać? Mówi, że się nie masturbuje, bo mu się nie chce:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasikonik34636
Pewnie masz rację, zresztą sama mu mowilam nie raz, ze potrzebuję partnera, a nie kolegi. Nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość San francisko..
Taaa... Raczej wyglada to na luźny związek dwojga dorosłych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie jezeli kogos ma
ale mowienie nic tu nie zmieni, jezeli on Cie nie chce jako kobiete. Po prostu nie dobraliscie sie jako para, lepiej to przyjac niz zaprzeczac na sile. Nie ma sensu tkwic w takim zwiazku bo wbrew temu co piszesz wcale nie brzmisz szczesliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość San francisko..
Lepiej będzie, jak dasz sobie z nim spokój, bo jeśli po kilku m-cach jego potrzeby bardzo zmalały, to nie wróży to Wam dobrze na przyszłość... :-( Chyba, że chcesz mieć w domu przyjaciela - bez seksu, a poza domem - drugiego przyjaciela - tylko do seksu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasikonik34636
Muszę wyjśc, zajrzę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasikonik34636
I mam 28 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość San francisko..
No dobra, to ja też później zajrzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joker81
pasikonik34636 a może mógłbym Ci jakoś pomóc? skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniuszka
ja tam jestem za pełną swobodą w zaspokajaniu swoich potrzeb seksualnych i jak dla mnie to powinnas znaleźć kochanka i to jak najszybciej. A twój facet sam będzie temu winien więc się nie przejmuj. Tak na prawdę to on swoim zachowaniem POZWOLIŁ CI na namiętny seks z innymi mężczyznami. Bądź spokojna bo nie robisz nic złego i do dzieła!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój facet jest chyba niepoważny, że w ogóle nie bierze pod uwagę twoich potrzeb i nawet nie liczy się z ewentualnością zdrady. To bezczelne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ktory zna problem
Tez tak kiedys miałem, zona tez miała pod gorkę do sypialni.... Twoj facet nie traktuje Cie uczciwie, bagatelizuje problem i ignoruje potrzeby. To co powiem nie jest zbyt rozdądne ale naprawde powinnas kogos znaleźć do seksu bo inaczej zwariujesz, juz sie z tym meczysz wiec co bedzie za rok dwa trzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tidus89
A interesuja Cie same pieszczoty na poczatek? Moja zona stwierdzila ze nie ma nic przeciwko takim kontaktom z inna kobieta, pod warunkiem ze do niczego wiecej nie dojdzie. Bedziesz miala to czego Ci brakuje... gre wstepna. A pieszczoty tez moga zakonczyc sie przyjemnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pasikonik ja ma ten sam problem tylko ze z zona tez zawsze zmeczona nie chce sie jej itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×