zaszalalam dzisiaj w centrum handlowym , czuje sie bosko

4 pary porzadnych rajstop- 160 zl kozaki zimowe eleganckie- 400 zl sniegowce nike- 270 zl torebka-200 zl 3 pary legginsow- 120 zl pianka do wlosow i nablyszczacz- 90 zl 4 pary kolczykow- 230 zl 2 buteleczki perfum-450 zl peeling do ciala- 50 zl zestaw 6 pedzli do makijazu- 300 zl samoopalacz do ciala- 70 zl kuleczki rozswietlajace do twarzy- 170 zl stepper- 600 zl 2 pary jeansow- 480 zl 3 sukienki- 700 zl czuje sie bosko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tez lubicie wieksze zakupy?

a miałaś chociaż jeden orgazm?

nie ma to jak rozpierdolic ciężko zarobione pieniądze

i do tego jeszcze w piątek

jasne tylko moje duże są mniejsze od tego prowo

to pieniadze meza :) po drugie 3 miesiace temu urodzilam dziecko wiec mezus stwierdzil ze trzeba mnie nagrodzic za ten trud:) dobrego mam meza

no nie wiem. torebka za 200setki? ja mojej za 800 w kazarze kupilem:O

bardzo dobrego

po 9 miesiacach siedzenai w domu ( trudna ciaza), wymiotach, zlym samopoczuciu, meczarniach przy porodzie, takie zakupy dzialaja zbawiennnie na kazda kobiete az nabralam sil:)

a mi sie torebka za 200 spodobala

Tyle wydaje w miesiąc ... hmm U ciebie to "większe" zakupy ? Większe robie wiosną i zimą kiedy wymieniam całą garderobę swoją, męża i dzieci. Wtedy 30 tys wydajemy minimum.

tak ,dla mnie to wieksze zakupy:)

A CO TO JEST STEPPER?

no jakby nie było zaszalałaś ;)

fajnie :) tez bym tak chciała:)

hahaha dziewczyno ty jakas biedna jestes ja torebke kupuje za 1000 zl i nawet taka happy nie jestem. rajstopy to ja za 5 setek normalnie kupuje a buciki to musza byc ladne i porzadne, no leci 1500 jak nic. slaba jestes/

poszła se pomarzyła, zanotowała ceny i pisze pierdy na kefe pewnie jakaś stara panna bo normalni ludzie maja na utrzymaniu rodzinę i duperele im nie w głowie

o sobie:( Można ci współczuć a nie zazdrościć lepiej pochwal sie co kupiłaś dzieciom, mężowi rodzinie, bo to sprawia przyjemność

zarabiam jakieś 2200, mąż ok 3000 a ostatnio nie mogę zdobyć się na to żeby sweter za 45 zł sobie kupić, żal mi bo mam pełno szmat dzieciaki w szkole, ciągle na coś potrzebują. A ten sweter cały c,zas na mnie patrzy i sie do mnie uśmiecha....

ja też wydałam ok 4000 zł jakis czas temu na zakupy. Pieniądze były mojego chłopaka z którym mieszkam, dostał je z ubezpieczenia po zmarłych tragicznie rodzicach (zgineli w wypadku samochodowym) Dostał duzo więcej, więc co będzie mi skąpił 4000 zł na ciuszki? :D Jak mu powiedziałam ile wydałam to prawie zawału dostał :D

Według badaczy, przyzwyczajenie się do nowego zakupu, które niweluje poczucie szczęścia związane z posiadaniem owego wymarzonego gadżetu, trwa od sześciu do ośmiu tygodni (w przypadku bardzo kosztownych zakupów - takich jak dom czy samochód - do trzech miesięcy). Po tym czasie przestajemy odczuwać zwiększony poziom szczęścia na myśl o nowym gadżecie. Tymczasem doświadczenie, takie jak pójście na koncert, do kina, czy skok na bungee, może nam zwiększać poczucie szczęścia przez kilka lat - kiedy tylko przypomnimy sobie o tym wydarzeniu.

ale kupiłam o wiele więcej niż ty ;p - glany 300 zł - 5 bluzek w New Yorkerze 260 zł - trzy pary spodni w Big Star 500 zł - 2 torebki w CCC - 220 zł - top nike - 80 zł - sweter w Taily Weil - 120 zł - 2 cienkie sweterki i cienka bluza Taily Weil - 210 zł - torba sportowa taka na jedno ramie Puma - 250 zł - 3 pary butów CCC - 290 zł - perfumy Avril Lavigne - Forbidden Rose - 100 zł - bizuteria w SIX: ---- 6 par kolczyków - 160 zł ---- 4 wisiorki - 150 zł ---- 6 bransoletek 165 zł - kurtka piankowa Hi-Tech - 250 zł - płaszczyk jesienny 300 zł - szalik 50 zł - 3 bolerka New Yorker - 200 zł - adidaski Nike 300 zł - 3 komplety bielizny New Yorker 170 zł