Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łucja84

pomozcie co zrobic? :(

Polecane posty

Gość łucja84

od dwoch staramy sie z mezem o dziecko no i nic przeszlismy duzo specjalistyczych badan poddałam sie inseminacji jednak bez rezultatu okazało sie ze problem lezy po jego stronie jedynym wyjsciem jest in vitro lecz maz nie chce o tym slyszec i to nie z powodow religijnych lecz glownie finansowych! Mowi ze nie wywali na to dwunastu tysiecy bo i tak pewnie sie nie uda! Naszym znajomym 3 razy sie nie udalo in vitro to dla niego nabijanie kasy klinice nawet w tym swoim skapstwie jest w stanie zgodzic sie na inseminacje nasieniem dawcy bardzo mnie to boli bo chciałabym zeby to dziecko bylo jego jemu jak widac na tym nie zalezy nie wiem Co mam robic tak pragne dzidziysia lecz sama na in vitro niestety nie uzbieram:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
dodam ze nie jestesmy zbyt zamozni ale sadze ze razem ubierali bysmy w rok potrzebna sume

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noamoa
84 to twoj rocznik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
nie chce mi sie w to za bardzo wierzyc pewnie bedzie milion kryteriow nie do spelnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
tak to moj rocznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale napisałaś, że musicie uzbierać tę sumę, więc w czym problem, zbierać kasę, a jak się okaże że będzie mieli to sfinansowane, to tylko wasze szczęście :-) uzbierana kasę wydacie na wyprawkę :-) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie mogą być kryteria? Będziecie musieli udokumentować po prostu, że metodą naturalną w ciążę nie zajdziecie, to chyba da radę udokumentowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość władysław 1948
jak chętnie przyrucham - może coś z tego będzie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0,000000000000001%
dziwny ten twój mąż nie zależy u na tym zeby dziecko było jego i woli dawcę zeby zaoszczedzic, a potem ci powie spadaj z nie moim dzieciakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze? w takiej sytuacji nie decydowałabym się na dziecko. skoro bylibyscie w stanie uzbierac na in vitro a on jednak woli wychowaywac nie swoje dziecko - byle taniej..... dziwne to.. dziecko kosztuje mnóstwo pieniędzy - czy to spłodzone w naturalny sposób, czy w sposób wspomagany - z tego musi chyba sobie zdawac sprawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
nie napisalam ze musimy tylko gdyby maz mi pomogł to dalibysmy rade uzbierac ale dla niego to wywalenie kasy w bloto i mi nie pomoze co do finansowania to panstwo bedzie refundowalo sam zabieg czyli ok 4 tys a co z reszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
wiem dlatego serce mi peka ze jest takim piep... materialista pewnie jakby ktos mu dal stuprocentowa pewnosc ze sie uda to nie zalowalby kasy ale on twierdzi ze i tak sie nie uda bo to taki niedowiarek wiem ze gdyby dziecko sie urodzilo kochalby je nad zycie jesli chodzi o dawce to ciezki temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
nie wiem czy nie powiedziec jego mamie o naszym problemie to bardzo dobra kobieta moze ona go przekona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
prosze doradzcie mi cos jestem z tym sama i okrutnie mi ciezko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krejzolq
masz meza egoiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
tego akurat nie trudno nie zauwazyc ale moze jego mama cos pomoze najgorsze jest to ze z nikim o tym nie rozmawiamy wydaje mi sie ze jemu obojetne czy bedzie mial dziecko nie rozpacza tak jak ja mowi ze jakby bylo nam pisane to bysmy mieli nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość androooooooid
Twój mąż ma rację. I wcale nie będzie za darmo bo to nie przejdzie, to tylko puste obietnice Tuska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość androooooooid
natomiast wkurza mnie jak ktoś pisze jak meaaa że jak nie stać was na invitro to lepiej nie mieć dziecka bo dziecko to wydatki. Nie porównuj wydania 12koła na raz z comiesięcznymi wydatkami na dziecko! Poza tym gdyby tylko bogaci mieli dzieci to w Polsce by w ogóle nie było dzieci. Opanuj się kobieto! Nie trzeba mieć wora z kasą żeby uszczęśliwić dziecko- ogarnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajsa
z czym ma racje? Ze przez jego skapstwo kobieta nigdy nie bedzie miala dziecka i to na dodatek z jego winy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
wiem ze 12 kola to duzo i statystyki powodzenia in vitro nie sa wielkie ale czasem trzeba pomoc naturze ilez to juz dzieci urodzilo sie z in vitro. Przeciez jesli sie uda to jest bezenne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuje adopcje
skoro naturalnie nie jestes w stanie zajść to jest znak od Boga zebys adoptowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość androooooooid
krajsa nie do końca z tym, ale ogólnie z tym, ze nie zgadza się na invitro. genytycy zaczynają już pomału mówić i wychodza wszystkie brudy in vitro na jaw :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajsa
android ja mam dziecko z in vitro i wcale nie jest gorsze od innych o jakich brudach mowisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
do proponuje adopcje a moze to znak od Boga bysmy sprobowali in vitro? Jak myslicie pogadac o tym z tesciowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sahdjkakds
szczerze to ja już się o dziecko ponad rok staram... I rozmawialiśmy z mężem o wszelkich opcjach. Wolę już adoptować niż wydawać kasę na in vitro. Dla mnie to znacznie za dużo a do tego nie ma pewności że się powiedzie. Znam małżeństwo, które próbowało już wszystkiego, łącznie z in vitro. Dzieci dalej nie mają i teraz już nawet pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
android - ja wcale nie napisałam że "jak nie stać was na invitro to lepiej nie mieć dziecka bo dziecko to wydatki." chodziło mi o to, że jak jest takim skąpcem, że nie chce wydać 12 koła na in vitro (które są w stanie uzbierać) to może on w ogóle nie chce miec dzieci? - źle zrozumiałaś ja jestem jak najbardziej za in vitro i jesli bym nie mogła mieć dzieci drogą naturalną to napewno sama bym się na ten zabieg zdecydowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
tak dla mnie tez to nie male pieniadze ale bardzo pragne malenstwa i jest to dla mnie bezcenne...jesli chodzi o adopcje to tez wcale to nie taka łatwa sprawa i nie ma pewnosci ze dziecko zostanie przyznane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja84
mea to tez nie tak ze to dla nas pikus odlozenie tej kasy na pewno kosztowaloby nas to wiele trudu i wyrzeczen ale ja tego chce a moj maz nie bo nie wierzy ze sie uda i tu tkwi problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość androooooooid
krajsa widocznie w in vitro widzisz tylko to co chciałaś widzieć- i ja Cię rozumiem, ze widziałaś tylko DZIECKO, ale niestety in vitro nie jest takie piękne jak się wydaje- jest dużym zagrożeniem dla dziecka i dla społeczeństwa także. Kliniki o tym nie mówią bo to genialny biznes, ale poważni ludzie zajmujący się genetyką przyznają, ze to wcale nie jest rewelacja. Polecam ten artykuł. Jest naprawdę obiektywny i pokazuje czym tak naprawdę jest in vitro http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/626099,prof-cebrat-in-vitro-to-wielki-biznes-a-nie-nauka,5,id,t,sa.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×