nowy partner a trwajacy rozwód...

mój proces rozwodowy trwa już 1,5 roku. Dążę do orzekania winy po stronie męża. Niedawno poznałam kogoś..... wiem, że głupie pytanie, bo zapewne znam na nie odpowiedz... czy mam ukrywać tą znajomosć? mam dość życia w pojedynkę... mąż z tego co wiem też jest sam... czasami brakuje mi już siły

mój nowy facio ma na imię Azor :)

bardzo nieśmieszny podszyw

ale to jeszcze nic - poprzedni był Burek :(

Ale mąż był Burek? czy po mężu Burek był bo nie zrozumiałam

fakt. pracował przy stacji benzynowej i gonił TIR-y. wołali na niego Pimpek

Wystawiajcie dupska ofiary nekrofila!

Dzięki za ubaw :D ze śmiechu z krzesła spadłam :D :D :D

1,5 roku i już masz nowego partnera??????????/ szybko ci poszło.... Z tego co się orientuję, osoba, która silnie była związana z partnerem potrzeba o wiele więcej czasu na dojście do siebie na tyle, aby związać się ponownie.. A le co twojego pytania-to lepiej sie w to nie pchaj póki nie otrzymasz rozwodu. Ponieważ na mój gust-już oboje jesteście winni rozpadu związku. A ujawniając się- dasz świetny dowód swojemu małżonkowi.

i wiesz ile komu potrzeba żeby dojsc do siebie po rozpadzie związku ... no i oczywiście wiesz tez po jakim czasie można sie zwiazac z kimś innym .... ja pierdole jak mnie wkurzaja tacy ludzie co wszystko wiedza najlepiej i potrafia tylko oceniac innych