mój mąż właśnie wrócił pijany i zrzygał się na łóżko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

do bodzienka słabo z tobą jak nie widzisz że niektóre wpisy są podszywa

zawszieczam , mu to , ze mnie z rynsztoka w ktory wpadlam , prostytucja , narkotyki wyciagnal. ale teraz okazal sie zulem, impotentem i kanalia zarzygana

A najlepsze jest to ze zaraz po tym jak z nim skonczylam znalazl jakas panne i po kilku miesiacach jej dzieciaka zmachal.hahaah. niech sie teraz meczy z nim nawet nie wie z kim ma dzieciaka, jak sie nie mysli glowa tylko dupa to tak jest, bez urazy..

oczywiście że by mnie już nie było ale dziecko śpi nie będę jej robiła takich jazd po nocy budzenia i ubierania

EJJJJ z prostytucji i rynsztoka to cie wyciagnela twoja silna wola!! a nie on

podszywie sam jesteś z rynsztoka i tam zostaniesz naprawdę nie masz nic do roboty??

Tak, nie ma co on i tak pijany to nic nie bedzie pamietal,poczekaj jak otrzezwieje

moje dziecko ma dwie glowy

bełt jak stąd do podhala ręce mi opadły on jest ku..r...wa obrzydliwy. Teraz nie mam złudzeń

mówię Ci zrób mu teraz zdjęcie i pokaż rano jak wytrzeżwieje ;] niech sobie zobaczy jak to wygląda ;]

ale jaja ta kafeteria jest fantastyczna. ten temat eksperymentalnie zalozylem ja i nawet sie pod siebie podszywalem

i temat chwycil hihihihi

nie nigdzie mjutro nie jadę to nie ja mam się chować chętnie zobaczę jutro jego minę jak się obudzi zarzygany, pokaże mu gdzie nasikał. Wyłączyłam mu bojler na ciepłą wodę nie wykąpie się tak szybko powiem mu wypierdal**aj na balkon brudasie śmierdzący

złość mi przejdzie to mu nawet jak się nie umyje obciągnę taka mnie już chcica bierze

rysiu idz do grobu

idę nagrać film mam nokię n95 dobre filmy nagrywa ale muszę czymś zakryć usta i nos żeby filtrowac powietrze

porzadny maz, nie wiem czego sie czepiacie

00:23 to znowu to dziecko

tylko nie mam kliszy a teraz pozno by kupic

Nie wiem jaka jest twoja sytuacja,jak zadko robi takie numery to moze zadziala jak go zgnoisz, ale jak czesto sie to zdarza to poplynal z tematem ,bedzie przepraszal kupowal kwiaty mowil ze kocha i sratatatata, a za tydzien znowu przyjdzie zazygany i tak w kolko

[Jeszcze powiedział że to ja się zrzygałam na łóżko] Ten fragment mnie rozyebau To są te "pijackie sztuczki"w jakich skuteczność wierzy tylko sam naebany. Autorko.Wspołczuje.Co Cie nie zabije to Cie wzmocni.

nagrałam krótki bo nie ma na co patrzeć ale leży sobie z gołą dupą, wycieka mu ślina z gęby i stęka coś do siebie. Jak można się pod siebie odlać nie mieści mi się to w głowie Nigdy tak nie stracił w moich oczach

Masz aparat? Porób mu zdjęcia jak tak leży i jak wszystko wygląda. Po coś zabierała prześcieradło? Po co po nim sprzątasz? Zostaw mu tak jak jest, niech się ocknie w syfie jakiego narobił i sprząta sam. A zdjęcia zrób i dobrze schowaj. Przydadzą Ci się w sądzie, zobaczysz. Tylko mu nie mów, że taki fotogeniczny. Nie chwal się, bo Ci pokasuje.

On pije coś tam codziennie, 2 do 3 drinków albo tyle samo piwek wszyscy jego koledzy piją jeszcze więcej, tu gdzie mieszkamy to norma 5 piw po pracy albo flacha. Patologia?? W życiu. Nie ma dla mnie nic gorszego od stwarzania patologii dzieciom, jestem na to baaardzo uczulona, uważam że tym lafiryndom co rodzą jedno po drugim, i nie dbają o nie, piją itp powinno się podwiązywać jajniki i zabierac dzieci. Nie aż taka zakochana nie jestem żeby znosic wyskoki a w tej chwili szerzej mi się otworzyły oczy. Jutro ta świnia będzie się tarzać po podłodze pod moimi nogami ale może mnie w d... pocałować, patrzę na niego jakby był menelem co śpi w parku. Jesteśmy od 6 lat razem , 2 po ślubie to pierwsza taka akcja

A co ma sobie dziewczyna wstyd w sadzie robic? Pokaze zdjecia i co? Powie patrzcie jaki pijany dlatego chce rozwodu??? Do sprawy w sadzie to potrzebne twarde argumenty, swiadkowie.Przeciez samym nachlaniem sie prawa nie zlamal..

narzygał tak dużo że przeszłoby przez prześcieradło i pokrowiec na materac zapłaciłam za niego 2,5 koła wiesz było mi szkoda rzygi są z kwasem żołądkowym i materac lateksowy mógłby się zniszczyć. Byłam w szoku szczerze mówiąc i zdjęłam 4 rogi przescieradła i wrzuciłam do wiaderka przyniosłam je wcześniej ze sobą żeby z tym syfem nie iść przez mieszkanie, chciałam jak najszybciej to zdjąć z łóżka

ja właśnie na sasiednim topiku dyskutuję, że najlepiej zyc samemu i łatwiej byc samotna matką niz mężatka i mi nie wierzą... :p

czytam czasem jakieś tematy na kafeterii i wiem że dowody, dowody, dowody potem dopiero emocje. Ale teraz wiem że ciężko jest będąc w szoku mysleć racjonalnie, ja jestem impulsywna szybko działam, on jeszcze bardziej i dlatego często się kłócimy i są jazdy a potem on mówi w tonie usprawiedliwienia "no i znowu mnie wkur*wiłaś" i nalewa sobie 100 ml wódeczki, pepsi i 5 kostek lodu. Normalnie wstydzę się w tej chwili co by powiedzieli moi rodzice. Przed dzieckiem sie wstydzę że ma takie akcje, co jakby była starsza??? Przecież to zywa patologia, jak jakis odpad społeczny

mam młodszą siostrę ma 24 lata, jest b. ładna a nigdy nie miała chłopaka. Podgadują jej rodzice, czy znajomi na ten temat, ale ja jej coraz częściej mówię że samej będzie jej lepiej niż niejednej mężatce z dziećmi

nie będziemy sie rozwodzić przecież to jest pierwszy raz ale jeśli drugi się zdarzy to ja nie będę z dzieckiem w nocy się pakować ani nic tylko zadzwonię na policję że się awanturuje chce mnie pobic i mają go zabrać, dzielnicowy to znajomy i już na policji ślad zostanie.