Zazdrosny facet. co robic?

Wczoraj bylam z kolezanka w resteuracji, nagle podszedl do naszego stolika sprzedawca roz i podarowal mi roze mowiac ze to od kelnera.Nie zauwazylam zeby ten kelner jakos specjalnie zwracal na mnie uwage bo nawet na mnie nie patrzyl jak zamawialam jedzenie. Problem w tym ze jak wrocilam do domu z ta roza, moj facet zrobil mi wsciekla awanture ze z jakiej racji jakis obcy facet daje mi roze itp a przeciez ten kelner nie chcial wcale sie ze mna umowic ani nic, powiedzial na koniec ze ta roza to za moj usmiech i ze jestem bardzo ladna i tyle - a dla mnie nie ma to jakiegos wielkiego znaczenia. A moj facet nie wiem czemu jest taki zazdrosnik, wczoraj kupil mi bukiet roz!

i co to takie dziwne ze byl zazdrosny? ty bys zazdrosna nie byla gdyby jakas kobieta podarowala twojemu facetowi na przyklad perfumy i powiedziala ze to za to ze jest taki przystojny i zniewalajacy? to chyba forma podrywu, co?

Perfumy ..?bez przesady..Ale jesli bylby z kumplem w barze i np jakas laska ofiarowalaby mu drinka i to kelner by mu przyniosl i ta laska by do niego nie skamlala o nr tel itp to bylabym dumna ze mam faceta ktory sie podoba...

ciesz się, że tak Ciebie kocha:) gorzej jakby w ogóle nie był zazdrosny.

tak, ciesze sie ale czasami to jest meczace. Powinien byc dumny ze mi ze ma kobiete ktora jest atrakcyjna- nie jestm kokietka i nie kokietuje facetow, nie zwracam na to uwagi, nie daje mu powodow zeby byl zazdrosny, powiedzialam mu ze ten kelner nie chcial zadnego nr tel ani nie chcial sie umawiac, ze jest mi z nim dobrze wiec nie powinien byc taki zaborczy bo nie ma powodu do tego.Kazal mi tego kwiatka wyrzucic do kosza, ale to tylko szczegol. On kontroluje jak sie ubieram, z jaka kolezanka wychodze- a wychodze rzadko! nawet na jakies dyskotece to nie pamietam kiedy bylam rzadko chodze na piwko czy cos, caly czas dom, praca a ta resteuracja to byla z okazji urodzin kolezanki . Dziwny jest, nie rozumiem go

taa. to moze w ogole niech jakas laska go do lozka zaciagnie, wtedy bedziesz jeszcze bardziej dumna ze twoj facet jest taki seksowny nie?

sluchaj jak ty facetom pozwalasz na ich podrywy to sie nie dziw ze cie tak kontroluje, ja sama nei wiem co bym zrobila gdyby moj facet tak by sie zachowywal jak ty

natalia- nie o to chodzi zeby go ktos zaciagal do lozka! wazne jest to jak on reagowalby na to ciaganie...a wiem ze zadna laska poprostu nie ma szans. Tylko szkoda ze on nie ma tej pewnosci ze u mnie tez zaden facet nie ma szans i w tym caly problem

Druga rzecz- jak ide ulica czasami zdarza sie ze jakis facet sie odwroci albo uslysze: jaka ladna dziewczyna...no to jest moja wina? przeciez to nie ja sie gapie na nich, nie usmiecham, mam to w sumie gdzies. Mam sobie worek smieci na glowe zalozyc? on nie znosi konkurencji, a przeciez go zapewniam ze tylko on sie liczy w moim zyciu.

jest zaborczy i niedługo wogóle nie będzie ci pozwalał wychodzić ,nawet do sklepu,co to znaczy że kontroluje w co się ubierasz?Czemu na to pozwalasz żeby tak tobą rządził i rozkazywał?Rozumiem zazdrość jak ma powód ale z tego co piszesz to nic nie robisz złego,oglądają się za tobą bo jesteś atrakcyjna ,powinien się z tego cieszyć,a on ci nie ufa ,chyba że dałaś mu jednak kiedyś powód żeby tak się zachowywał?

ok fakt faktem na takie teksty od obcych facetow nic poradzic nie mozesz, ale chyba mozesz nie przyjmowac kwiatow co? bo jak przyjmujesz kwiaty od kogos, chlopaka jakiegos, to dajesz sygnal ze jestes wolna,albo masz gdzies swojego chlopaka. no jak ty bys sie poczula gdyby on te perfumy dostal od jakiejs kobiety za to ze on jej sie podoba? a poza tym ty bys tak wszystko tolerowala? ta kobiete ktora chcialaby go zaciagnac do lozka tez bys tak stolerowala bo on sie dobrze zachowal? no to dobrze ze on byl w porzadku wobec ciebie,ale chyba nie jest dobrze ze jakas laska go zaczepia, nie?

sorry ale to ze przyjmuje od jakiegos faceta kwiatki to jest powod do zazdrosci. dla mnie by byl na przyklad. to nei chodzi o to zeby zabraniac miec kolezanki lub cos takiego ale takie prezenty i jeszcze mowienie ze to dlatego ze jest ladna i ma ladny usmiech? przeciez to ewidentny podryw, nie badzcie glupi

trzeba umiec byc stanowczym i asertywnym. trzeba umiec powiedziec NIE. nie mozna komus na wszystko pozwalac. jak tak dalej bedziesz robic to on w koncu od ciebie odejdzie bo tego nie mozna tolerowac. czy ty masz taka niska samoocene ze potrzebujesz zeby inni ci prawili komplementy i ciagle podkreslali, jaka ty ladna jestes?