w sprawie hormonów mam kilka pytan

za co odpowiada prolaktyna czy np kobieta ma za wysoki poziom nie zajdzie w ciaze? albo progestoreon jesli jest go za malo lub za duzo jajeczko nie moze sie zagniezdzic? i chyba LH i estorogen tez ma na to wpływ prawda??? dzieki za odpowiedzi jaka moze byc wogóle przyczyna ze kobieta nie zachodzi w ciaze? jesli chodzi o hormony ktore blokuja zaplodnienie i zagniezdzenie ?mam koleżanke martwie sie o nia staraja sie juz 3 lata maz je nasienie ma ok i chyba nie robila hormonow a o na jest w rozpaczy przepraszam za chaotyczne troche pytanie ale zadalam pytanie na szybko bo musze wyjsc z domu pozdrawiam

prolaktynę tzw . UTAJONĄ ! to taki test z tabletką. I poziom TSH, najlepiej, żeby był poniżej 2 .. niestety, przy dużej prolaktyie możliwe są wczesne poronienia albo w ogole klopo z zajściem

wysoki poziom prolaktyny (notabene taki jest podczas karmienia piersią) hamuje owulację więc trudno zajść w ciążę...trzeba udac się do lekarza, by przpisał leki na obniżenie poziomu tego hormonu.

koleżanka to niech idzie do lekarza nie rób za jej adwokata! Skąd wiesz czy tylko z LH prolaktyną czy progesteronem ma problem ! może mieć z LH i FSH problem jak już i nie dochodzi do owulacji, albo z TSH rozregulowało wszystko i tez może nie zajść, z estrogenami także i progesteronem który także blokuje owulacje albo w ogole do niej nie dochodzi albo nie pozwala na zagnieżdzenie zarodka ! Nie masz pojęcia w temacie a pytasz...koleżanka może ma w dupie ciąże skoro nic z tego nie robi -znam taka jedna co 6 lat sie stara ale u ginekologa 2 lata nie była i badan 4 lata nie robiła.

wqrzają mnie takie idiotki co to myślą nadal ze dzieci bocian przynosi albo w kapuście znajdą zamiast iść do lekarza

"Nie masz pojęcia w temacie a pytasz..." - Tekst roku! :D:D:D Co do tematu najlepiej, zeby koleżanka wybrała się do lekarza, bo po 3 latach starań rzeczywiscie może być coś nie tak. Może być jakaś pierdoła ( w sensie łatwa do wyleczenia) a może być coś poważniejszego co bedzie wymagało długiego leczenia. im szybciej skonsultuje się z lekarzem tym szybciej będzie miała dziecko :))) Postaraj się ją do tego przekonać, jeśli jesteście blisko to może obiecaj, ze z nią pójdziesz i bedziesz czekała pod gabinetem? Życzę powodzenia i trzymam kciuki, zeby koleżanka szybko zaszła :)