Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

linka 007

DietA 1000 kcal 4.11.2012

Polecane posty

Witam, dzis ok 910 kcal..czyli powrot do diety..eh..czuje lekkie ssanie w zoladku, chyba czas spac..dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dzień dobry :) to już jak nałóg czytać Was przy porannej kawce :) dziś dzień w biegu więc zobaczymy jak to będzie wieczorem, ale postanowiłam że koniec z olewaniem diety, ale łydki tak mnie bolą po wczorajszej skakance że ciężko było mi ze schodów zejść...miłego dnia kochane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej CHUDZINKI ja tez postanowilam porzadnie wziasc sie za siebie dzisiaj wprawdzie obiad u mamy a ona zapowiedziala juz frytki rybke i wiele atrakcji ale mam nadzieje zjesc tylko rybke frytki zostawie dzieciom ;) waga niestety szybuje w gore ale dzisiaj wroce do cwiczen i mam nadzieje bede sie pilnowac bo nigdy 5 nie zobacze jak tak dalej pojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wyszło 1500 kcal, ale i tak jestem zadowolona, bo mogło być znacznie gorzej ;) zjadłam jeszcze grillowanego kurczaka, ryż, sałatkę, kawałek bułki no i trochę porto wypiłam. Dziś będzie lekko i mam już na cały dzień menu: grahamka + serek wiejski - 279 kcal kawa 2 w 1 + pralinka - 88 kcal jabłko - 69 kcal pomarańcza - 106 kcal chyba indyk + ryż + fasola + cukinia + czosnek + cebula + melasa - 450 kcal Razem: 992 kcal. i tego się trzymajmy. Dodob, a Ty pierwszy raz jesteś na diecie, czy już jakiś etap masz za sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, uaktualniłam stopkę. Od ostatniego ważenia -0,5kg. Szału nie ma , ale do przodu. Powiem Wam dziewczyny, co zaobserwowałam spisując te kg. Otóż, zauważalny jest spadek wagi związany z dietą i ćwiczeniami po okresie. Jeszcze następny tydzień odnotowuję lekki spadek a w drugiej połowie cyklu waga wzrasta, pojawiają się zaparcia i trwa ten stan do kolejnej miesiączki. To zapewne zatrzymanie wody i jakieś mechanizmy fizjologiczne. W ostatnim tygodniu pozwoliłam sobie i na pączki i pizzę i sernik a wczoraj hot-doga z cebulką prażoną-(ilości co prawda małe)i co? Spadek. A zarzynanie w drugiej połowie cyklu nie przynosiło efektów.Wniosek nasuwa mi się taki: róbmy swoje, ćwiczmy, dietujmy a efekty będą. Nie przejmujmy się chwilowymi skokami wagi. Tak w naturze bywa i nie ma co się kopać z koniem. Iś:krolam ciemnego z twarogiem i pomiorem IIś: wiejski+ banan lunch: sałatka z kaszy i warzyw p:jabłko o/k: makaron z kurczakiem i szpinakiem o 20: spinning i wycisk na maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna, moje przekąski to zazwyczaj: owoce, warzywa, kawa, coś małego słodkiego, jogurty, kisiel, budyń. zerknij na tę stronkę: http://fitness.sport.pl/fitness/1,107702,10450658,20_zdrowych_przekasek_do_100_kcal.html może coś Cię zainspiruje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koralikowa, zrób sobie stopkę i pisz swoje menu. może gdzieś robisz błąd, na przykład coś źle liczysz. a starasz się ćwiczyć poza dietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. ja dzisiaj mam wolne i od godziny 9 sporzatam w domu i piwnicy ;] wlasnie skonczylam ale zamierzam jeszcze pozniej 2 godzinki posprzatac. zjadlam ś1 2 kromki pumpernikla z platserkiem sera i papryka 200 kcal ś2 sałatka z fasolki czerwonej kukurydzy ogorka cebulki 200 kcal planuje jeszcze obiad kurczak z pieczarkami i cwikla 200 kcal podwieczorek jogurt 0% i jakis owoc 200 kcal kolacja jajko i ser bialy 200 kcal odezwe sie wieczorem dziewczyny ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc bilans: zjedzone: 3 ziemniaki + surówka - 400 kcal w planach: 2 jajka na miękko - 180kcal kromka chleba { własnej roboty } z pasztetem - 200kcal [ ? } jabłko - 70kcal razem: 850kcal ćwiczenia: 30minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koralikowa, jak dla mnie te ziemniaki z surówką nie mają aż tyle kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczeta, Dzis juz zjedzone: jogurt activia z platkami kukur.-98kcal, kawa roz. z mlekiem-12kcal pol tarteletki truskawkowej i kawa latte-250kcal kurczak z papirusa, salata lodowa z pomidorami-290kcal Dalej jeszcze nie mam planu. Plus dwie godziny spaceru w ramach wizyty kolezanki i jej malej dzidzi:) Milego dzionka, lece do pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja licze 80 kalorii na 100 gram ziemniaka wiec mozliwe ze jak wziela 3 duze to bedzie tyle kalorii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HCG DIETA
właśnie zaczynam tę dietę :) www.dietkahcg.pl tu jest wszystko opisane , ktoś stosował tę metodę ? chudniesz od 0,4 do 1 kg na dobę :) ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej sniadanie- gracham z lososiem i papryczka ok 250 kacl 2sniadanie+ obiad - pierogi z truskawkami ok 430 kacl podwieczorek- 2 katarzynki zwykłe ok 116 kacl a kolacja........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.....KOLACJA- OGOREK SWIEZY+OGOREK KWASZONY+POMIDOR I CIUTKA FETY:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fakt, przesadziłam z tymi 400kcal. na pewno mój obiad tyle nie miał, ale lepiej policzyć więcej niż mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja dzis max. 1020:) Menu na jutro: I sn. activia 68kcal, kawa-12kcal II sn w pracy-kanapka z kurczakiem -160kcal, kawa 50kcal-210kcal Obiad-kurczak z warzywami w sosie miodowym-410kcal Podwieczorek-owoc Kolacja-omlet z dwoch jaj-180kcal z ketchupem lub pomidorami-ok 200kcal Taki jest plan, zobaczymy na ile wypali, bo jutro mam meski wieczor footbolowy w domu i robie przekaski dla chlopakow..eh..zobaczy sie:) Milego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, u mnie dziś na wadze tyle co 2 tygodnie temu, to jeden minus choć z drugiej strony dobrze że nie więcej, przez te urodzinki, rodzinne imprezy ciągle nie mogę wpaść w rytm, stopkę zaktualizuję za tydzień bo nie chcę się zdemobilizować :D mam jeszcze dużo czasu bo do kwietnia jest go sporo ale widzę po sobie że nie mogę wieczorami wytrzymać i ciągle coś podjadam, a jak nie daj Boże zacznę słodkie to nie mogę przestać, i co z tego że jest 1200 kcal jak z tego 400 kcal to michałek, ciastka itp. totalnie złe kalorie :( i codziennie rano powtarzam że już dziś że na pewno że nic mnie nie złamie a wieczorem powtarzam że od jutra, masakra jakaś, chce mi się już wiosny już nie powiem co mi się chce jak widzę ten śnieg...miłego dnia dziewczynki, trzymajcie się dzielnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi niedobrze po tej pizzy..masakra . organizm odzwyczajony dał znac ze nie podoba mu sie taie jedzenie ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziś przyniosłam do pracy 3/4 piersi w papirusie i buraczki. Na lunch w sam raz, aby zaspokoić głód. Takie sensowne moim zdaniem podjadanie powoduje,że nie czuję głodu a ten czasem sprawiał,że rzucałam się na co popadnie ( głównie słodycze się gdzieś znajdą). Wytrwam jakoś w robocie a tzw. obiadokolacja w domu wtedy jest lekka i nie rzucam się wygłodniała na ogromne porcje.Od początku diety noszę ze sobą taki mini obiad i to się sprawdza. Na I śniadanie zrobiłam odgapiony od małej mii omlet z płatkami i orzechami. Kupiłam w Biedronce suszone morele. One maja sporo kalorii (256 kcal w garści), ale przegryzam je gdy mam ochoć na coś słodkiego, odczuwam głód węglowodanów.Lepiej kalorycznie wypadają rodzynki- w garści 83 kcal, są drobniejsze i dłużej je możemy skubać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jupiiii,spadek spadek spadek:):):) Dzis 52,5kg na wadze..myslalam,ze będzie na plusie..a tu prosze:-D Taki powrót do diety mi się podoba:D U mnie też śnieg prószy :/eh... Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Koralikowa czy ta pizza zakrawa na danie dietetyczne?? bo cos bym jutro zrobila ekstra ale nie wiem czy moge???????? SNIADANIE-TUNCZYK+ PUMPERNIKIEL OK 260 2 SNIADANIE- 3 CHRUPKIE CHLEBKI+ALMETTE OK 112

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze podrzucicie jakis pomysl na fajny niskokaloryczny obiad????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robie na obiad zwijke z kurczaka. na patelni podsmazam na wodzie pieczarki 5 sztuk i cebulke potem rozbijam tluczkiem filet z kurczaka (150 gram) na cieniutko ukladam wczesnije przysmazone pieczarki z cebulka na nim i zawijam w rulon. smaruje kapinka oliwy z oliwek patelnie podsmazam i gotowe ;] z dwoma lyzkami cwikly danie ma okolo 200 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×