Chyba na zawsze pozostanę dziewicą

Chyba nie chodzi o pornole, tylko o to ze wszedzie się widzi zdjęcia wyfotoszopowanych lasek, i mnie jakos nie dziwi ze dziewczyny maja problem zeby sie pozniej pokazac facetowi jezeli maja jakies przebarwienia na twarzy czy blizny itd. Większosc facetów się przyzwyczaja do tych widoków w tv czy internecie i później wymagają od swoich dziewczyn nie wiadomo czego.

no właśnie dlatego piszę, że takim laskom nie dorównamy- nie obrobimy się w "realu" :) Zdrowy dystans to podstawa. Ja sama mam brzydka blizne, tak naprawdę zaakceptowałam ją i przestałam sie wstydzic jak poznałam obecnego faceta :) Trzeba jakoś wypośrodkować. Dbać o siebie ale nie powinno nam to spedzać snu z powiem- to chciałam powiedzieć :) Pozdrawiam

a czy ja dorównam facetom z pornoli ja jestem góry i doliny za zwykłym kowalskim bo on ma 15 a ja tylko 11cm i miekki do dupy z takim życiem

Ja tam lubie male czlonki hihih

mam podobnie do autorki z tą różnicą, że dziewicą już nie jestem (jednak dziewictwo straciłam właśnie w wieku 21 lat :P) Za czasów dziewictwa raczej tak nie miałam, moje kompleksy zaczęły się dopiero jak zaczęłam uprawiać seks. To trochę chore bo wiem, że podniecam swojego faceta, jednak nie wiem czy jest to wystarczające... Nie mam porównania i nie wiem czy jest naprawdę ok czy mogłoby być lepiej. "no właśnie dlatego piszę, że takim laskom nie dorównamy- nie obrobimy się w "realu" Nie wiem jak was ale mnie również trochę boli to, że nigdy takim laskom nie dorównam nie zależnie od tego jakbym wyglądała. Do tego wszystkiego ja również jestem pierwszą partnerką mojego faceta i nie mam pewności czy on ma zdrowe podejście do naturalnego wyglądu kobiecego ciała czy może potajemnie marzy o silikonowej gwieździe porno. Od momentu stracenia dziewictwa moje życie stało się bardzo prymitywne, tylko seks zaprząta moją głową.