Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mini mini1234

czy korzystaliście kiedyś z pomocy psychologa?

Polecane posty

Gość mini mini1234

Witam:) chciałam się zapytać czy ktoś korzystał w przeszłości albo korzysta z pomocy psychologa? dlaczego?chodzi mi o powody dla których zdecydowaliście się pójść po pomoc. I czy pomagają Wam takie spotkania? ja się właśnie umówiłam na pierwszą wizytę chociaż w życiu bym się nie spodziewała, ze kiedyś wyląduje u psychologa;p proszę napiszcie swoje opinie, bardzo mi na tym zależy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluto0
zalezy co chcesz osiagnac , mi psycholog pomogl tylko troche , reszte sam doczytalem , psycholog cie wyslucha poradzi itd . Ja akurat mam z tym problem , potrzebuje osoby ktora mnie wyslucha zeby zrozumiec moje problemy. Po to jest psycholog . Tylko nie wiesz ze to jest jakis uzdrowiciel czy cos w tym stylu. Psycholog tylko pomoze zdiagnyzowac twoj problem. Lepiej poznasz siebie i bedzie ci latwiej ogolnie . Jak jakies zalamki , leki czy depresje to jak najbardziej psycholog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tata zabrał (ale chodzilam dobrowolnie) po pwenym zdarzeniu a poza tym cięłam się. Ale dorosla osoba to co innego. W każdym razie mi pomogło, chodziąłm ponad rok. Teraz jak mam jakies problemy ze znajomimi, koncentracją, emocjami czy rodziną to się uwamwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic złego Ci nie zrobi , dowiesz się więcej o sobie , uwypukli problemy, znajdzie ich źródło , pomoże z pewnością ; Lekarz dusz , wskaże Ci drogę , ale dalej wędrować będziesz sama . pozdrawiam ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvksj.giulsdkn
Tak. Psychiatra - 2l. temu, po ostrej imprezie, zakwalifikowana na OIOMie "z próbą samobójczą" {?!}. Skierowanie psychiatryk. Czułam się nieźle:P, poszłam do tamtejszego psychiatry traktując to "dla żartu", a że byłam wtedy zabawowa, poprosiłam o ciekawsze leki na fazę:)) Poczytałam fora, żeby uzupełnić wiedzę, opowiedziałam bajkę, nie pytał, zapisał. I tak przez ponad 1/2 roku. Psychologowie - 2l. -1 rok temu, brak motywacji, nie wiem, może miałam pecha, ale co trafiłam - totalny bełkot, zero rozmowy, tylko tępe powtarzanie haseł. Chodziłam NFZowsko. Potem terapia grupowa, rok temu - absolutna porażka nr 1, psychologowie pieprzący amerykańskie hasełka do potęgi n, takie przedszkolanki dla dorosłych. Zwątpiłam. Po prostu szkoda czasu i energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini mini1234
bardzo Wam dziękuję za odpowiedź, czasami niestety zycie wymyka się z pod kontroli i sami nie wiemy dlaczego tak się dzieje, więc źródło moich problemów może mi dać rozwiązanie:) jak dalej żyć normalnie. znalazłam na internecie podobno bardzo dobra Panią psycholog, cieszy się licznymi pozytywnymi komentarzami i do niej zamierzam się udać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini mini1234
do bvksj.giulsdkn zastanawiam się co się mogło stać, ze posunęłaś się do tak dramatycznego aktu... może nie trafiłaś na konkretnych lekarzy tylko takich regułkowych niestety...wyklepać regułkę i z głowy. szkoda...a teraz jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbgf;
Tak, korzystałem w dzieciństwie. Jednym z powodów była moja nieśmiałość. Psycholog zrobił jakieś ogólne badanie, po czym wysunął ogólny wniosek. Sytuacja wyraźnie wskazywała, że powinien zrobić mi badanie pod kątem fobii społecznej, jednak nie zrobił. Podejrzewał też dysleksję, ale badania pod tym kątem również nie zrobił. Wydał jeszcze jakąś ogólną opinię, w której jedno zdanie zaprzeczało drugiemu. Było jeszcze wiele innych problemów, o których niby powinno się poinformować psychologa, ale tu już zawaliła moja matka. W okresie młodzieżowym znowu wizyta u psychologa, która miała nieprzyjemne skutki. Psycholog polecił mi szkołę, która w teorii była szkołą dla osób takich, jak ja. W praktyce była to moim zdaniem szkoła w dużej części dla osób, dla których brakło miejsc w poprawczakach i ośrodkach wychowawczych. Psycholog doskonale wiedziała, co się w tej szkole dzieje. Moim zdaniem szkoła nie działała też w pełni zgodnie z prawem. Ogólnie spotkania z psychologiem bardziej mi zaszkodziły, niż pomogły, pogorszyły mój stan psychiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy by mi nie pomogl
nie jestem typem ktory by byl podatny na tego typu pomoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini mini1234
do mnbgf; kurcze no jestem w szoku zamiast Ci pomóc to jeszcze Cię bardziej przybili, takich psychologów powinno się tępić;) niestety nie każdy psycholog ma powołanie do tego, a jest to bardzo ciężka praca czasami wieloletnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×