Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miskowe

Ale jestem zla.

Polecane posty

Gość Miskowe

Wrecz jestem wkurw... Na malenkie dziecko. Wiem, wiem, nie powinnam. Corka ma zaledwie 9 tyg, ale ja juz ledwo chodze - ona nie spi od 13 h. Tylko jeczy i marudzi, pewnie nawet sama nie wie czemu... Caly dzien. :/ Karmilam ja dzis chyba z 15 razy. Jesc - nie, smoka - nie (najlepiej by bylo jakby ona wypluwala, a ja co 3 sekundy jej bym go dawala ponownie - bo beczy, ze chce). Na rece - nie, na hustawke - nie. Karuzela, mata, grzechotki - wszystko na max 3 minuty... Caly dzien na nie, wszystko zle, wszystko niefajnie. Teraz tez lezy w lozeczku i wymaga aby jej co 5 sekund dawac smoczek... A ona laskawie wypluje abym mogla jej podac... A maz - nie maz, pojechal na taniec towarzyski - bez towarzyszki, czyli mnie. :/ Mam dosc, chyba jakas deprecha... Post tworze juz z 10 orzerwa na podanie smoczka, bo jest wisk. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odaj ja jak ci nie pasi
Oddaj ją do najblizszego okna zycia zamiast slawy masz sobie narobic dusząc dziecko poduszką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyyy
Dziewczyno, ogarnij się!maleństwo ma dopiero 9 tygodni a Ty na niego już psoczysz??to co będzie za 2,3 6 miesięcy???cierpliwości!to malutkie dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miskowe
W sumie, to jestem wkurw... na siebie, ze nie mam sily a nie na dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhdbvhjdvv
Takie jest macierzyństwo. Trzeba mieć dużo cierpliwości. Wiele mam zmaga się z poważnymi problemami, chorobami dzieci i oddałyby wszystko, aby mieć takie "problemiki" jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyyy
To weź męża za chabety i niech Ci pomoże trochę jak zmęczona jesteś!a Ty nie wiem, wyjdź na spacer, zrelaksuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
może jej rosną zęby i ją boli? próbowałaś smarować żelem na bolące dziąsła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyyy
9 tydzień i zęby????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska juleczki i.....
dziecko czuje twoj stres itd i pewnie dlatego tak sie zachowuje szczegolnie jak karmisz piersia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwina3499
Rozumiem cię i twoją zlość. Bo ilez mozna tak ciagle podnosić ten smoczek??? Ale tu nie o to chodzi.Dziecko (o ile jest zdrowe i nic mu nie dolega) zwyczajnie domaga się twojej uwagi, następnym razem gdy po raz 100 wypluje smoczek weź ją NA CHWILĘ na ręce, zajmij ją czymś ciekawym aby zapomniała o smoczku.A później już jej tego smoczka nie dawaj,nawet gdyby znów płakała- bo ona go tak naprawdę byc moze nie chce.I jeszcze jedno to samo z zabawkami (przy starszym dziecku)-jak je dziecko wyrzuca, to można je podjąć 2-3 razy- nie więcej. Bo to taka próba sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
sorki, przeczytałam 9 m-cy ;) dziecko nie umie utrzymać jeszcze smoczka w buzi, dlatego wypada. a starsze dziecko jak wyrzuca zabawki to nie po to, żeby zobaczyć kto silniejszy :D tylko kształtuje sobie poczucie sprawstwa, jest zafascynowane tym, że jego jakieś działanie (upuszczenie zabawki) powoduje reakcję dorosłego (podniesienie jej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrazenie że tu
Uważaj. Bo to może być depresja poporodowa. Ja byłąm zmęczona i wściekła. Miałam dość dziecka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwina3499
taa, wiec podnoś sobie zabawkę po 1000 razy i więcej. Czy mylisz, ze starsze dziecko jest az tak zafascynowane tym jak to nzawałas "działaniem", ze będzie je po 1000 razy wyrzucać? To nie o to chodzi. Ja rozumiem kilka razy, ale non stop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska juleczki i.....
dziecko autorki ma 9 tygodni a nie miesiecy napewno nie mozna go posadzac o takie maniplowanie 9 miesiecy tak ale nie 9 tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła to z Ciebie matka!
dziecko ma dopiero 9 tygodni jeśli jest takie nieznośne to najwyraźniej COŚ MU DOLEGA !!! ale ty jestes taką idiotką co tego nie zauważa! nie pomoze mu cyc sam fakt ze dziecko go nie chce czli coś mu jest ! smoczek a na pewno huśtanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miskowe
Bralam na rece, dziesiatki razy. Kazda pozycja pasuje tylko chwile i wez zgaduj jak ona chce lezec... A smoczka umie utrzymac - czasem i 4 h go duje, bo lubi. Nosze, tule, mowie - caly czas... dopiero zasnela - oczywiscie na rekach, po setnej zmianie pozycji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź się ogarnij i uspokuj ja te miałam cięzko z moim kacprem w nocy potrafił sie budzic 3 razy w ciagu godziny ale co miałam zrobić trzeba wstac do dziecka itp,kiedys to przejdzie zajmuj się nim,nią spokojnie może z brzuszkiem ma problemy a moze cos innego,weź maleństweo do łóżka i połóż sie z nim,przytul itp a nie siedz na cafe a twijemu dziecku jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balubu
dlaczego wymagasz od 9 tygodniowego maleństwa,żeby rozumiało, że Ty masz dość i żeby dała Ci trochę spokoju. Ogarnij się, bo szkoda kruszynki. Twoje nerwowe nastawienie może ją doprowadzić do nadpobudliwości o ile już jej nie nabyła. W tedy to będziesz miała jazdy . Swoją frustrację okaż mało dojrzałemu mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy człowiek ma czasem gorszy dzień. Mój 6 tygodniowy też ma tak czasem, że mu nic nie pasuje. Zaledwie wczoraj od 8 rano do 14 nic na niego nie działało...był najedzony, pieluszka sucha. Nie marudził tylko podczas jedzenia. W huśtawce krzyk, w łóżeczku krzyk, na brzuszku leżał też krzyk ( a bardzo to lubi ) na rękach też krzyk...smoczka wcale nie chciał, ale to też dlatego, że on go w ogóle prawie nie używa przypuszczam, że nie lubi. Aż w końcu padł o 14 i poszedł spać... czasem na niego działa muzyka, odkurzacz, a leżenie bez pampka wręcz uwielbia :D no i dużo dużo do niego mówię jest wtedy zdecydowanie spokojniejszy. Ale nie denerwuję się na niego, staram się panować nad emocjami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja K-a
Ty ciemna maso, lalkami powinnaś się bawić bo widać że jeszcze nie masz dosyć sztucznego narzekania na podopieczne lale ("Ach, a moja lala to tamto i siamto."). Dziecko w tym wieku nie jest złośliwe, nie testuje rodziców. Skoro płacze, ty podajesz dziecku smoczek, ono próbuje ciągnięcia i stwierdza że to nie to i znów wypluwa to znaczy że NIE O SMOCZEK CHODZI, de-bi-lu - skretyniały ma-to-le. Ile ty masz IQ, na granicy upośledzenia umysłowego? Szukaj przyczyny bo dziecko się męczy bardziej niż ty. Kuratora powinno się takim niedorozwojom przydzielać i ograniczać prawa rodzicielskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×