Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Mały_Książe

Pokrzywka a przyczyny i leczenie?

Polecane posty

Czesc. Sterydami mnie nie faszerowali bo mnie to nie pomaga na nic. Mam masc sterydowa, ktorej nie uzywam bo wcale nie pomaga mi. Napisales, ze mamy XXI wiek a medycyna nie moze wykryc chorob skory i leczyc ich. A wiec napisze Ci, ze medycyna moze oczywiscie wykryc choroby skory i je leczyc ale zeby to zrobic to trzeba porobic badania i tak dalej. A tego lekarze nie chca robic bo pieniazki z NFZ znikaja i nie ma za co. Co nowy pacjent to wiecej pieniedzy NFZ wydaje na niego. Zdiagnozowany pacjent wie juz co mu dolega i moze sie dowiedziec jakie leczenie zastosowac. Nie zdaignozowany pacjent nie wie co mu dolega, nie wie jak i na co sie leczyc, lekarz tez tego nie wie bo przeciez pacjent nie zdiagnozowany wiec nie wiadomo na co leczyc. A przeciez wiadomo, co recepta to pacjent leki musi kupic wiec lekarz kase dla siebie z tego ma. Jeszcze tego nie pojales? Jak najwiecej ludzi ma umierac, eliminacja populacji. Nie masz kasy, nie wyleczysz sie, umieraj. Przykre ale prawdziwe. Ja mam termin do hematologa na 20go grudnia wiec nie dlugo. Jeszcze nie znam moich wynikow biopsji szpiku kostnego. Mam nadzieje, ze sie dowiem bo na razie nie mam zadnych terapii, stosuje tylko antyhistaminy objawowo. Trzymaj sie! Ps. Dziekujemy za zyczenia. A u Ciebie w tym roku Mikolaj chodzil? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mały_Książe
U mnie póki co całkiem nieźle... trzeba odpukać w niemalowane, żeby nie zapeszyć. Biorę tylko jedną tabletką leku przeciwhistaminowego dziennie i pokrzywka nie wraca, oby tak dalej. Jeszcze w październiku na jednej tabletce to zadrapałbym się na śmierć. NA twarz zacząłem stosować metronidazol w kremie i jak na razie pomaga (oby nie były to tylko miłege początki ale trwała tendencjia). Więc może rzeczywiście to TR, swoją drogą wyczytałem że jego przyczyną może być alergia, więć podejrzewać zaczynam że u mnie tą pokrzywkę jak i te zmiany na twarzy wywołałą jakaś alergia, która mi się władowała. A już myslałem że ze mnie ze stary chłop na alergie haha :) Wiesz ja zawsze jestem grzeczny, więc i Mikołaj do mnie przyszedł. Co prawda troszkę biedny był w tym roku, ale liczy się intencja a nie wartość prezentu :) Zresztą na sylwestra wybieram się w góry i to ma być dla mnie największy prezent :) A u Ciebie jak tam były prezenty, czy jednak rózga?;p Wiesz najgorsze jest to oczekiwanie domyślam się, że też się pewnie bardzo denerwujesz tymi badaniami i tym jak wyjdą. Ja też ciekaw jestem tych testów alergicznych. Mam nadzieję, że już w styczniu uda mi się je wykonać i też ciekaw jestem co z nich wyjdzie. Oby nie były to tylko rzeczy, których ciężko unikać. Najgorzej, że ponoć często pomidory uczulają, a tego nie przeboleje bo jestem ich maniakalnym łakomczuchem Pozdrawiam ciepło z mroźnej Polski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta151013
Witam Czytałam Wasze listy i jestem w szoku!!! Ja się męczę z pokrzywką od Października 2013r. i mam już dość u ilu ja lekarzy byłam -szok i każdy daje tylko recepty biorę trzy tabletki i zaraz zmiana znów inne....w domu mam już duży zapas leków.Nie mam siły już z tą pokrzywką meczy mnie wychodzą mi plamy na rękach brzuchu i pod pachami.I jeszcze na dodatek pojawiły się na twarzy robią się takie czerwone plamki rosną tak że aż puchnę na twarzy jakbym miała botoks albo mnie ktoś pobił ostatnio właśnie tak spuchłam na twarzy że mnie karetka wywiozła do szpitala,od razu pod tlen.byłam tydzień w szpitalu -dawali mi zastrzyki odczulające sterydy do żyły i kroplówki.Jeju co ja tam przeżyłam.jem tabletki od Dermatologa byłam pare razy u Alergologa następna recepta.Najgorsze jest to że nikt nie wie z czego to jest,mam dietę zmieniłam wszytko na Biały Jeleń,nie jem słodyczy a tak je lubię.Teraz po szpitalu już mi tak dużo nie wychodzi dwa dziennie i nie duże,ale siedzę w domu boję się jak pójdę do pracy że znów mi się nasili taki mam jakiś lęk..Ja podejrzewam że to mogę mieś na tle stresowym i z wysiłku ale to są tylko moje przepuszczenia,z jedzenia na pewno nie bo w szpitalu jadłam wszytko..Jeju jak ja bym chciała żeby ta pokrzywka znikneła boję się jak przyjdzie ciepło trzeba będzie się rozebrać na krótki rękaw no i będzie słońce nie wiem jak ta pokrzywka działa na ciepło ...Pozdrawiam Was bardzo gorąco i życzę dużo zdrowia ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam.Mnie wczoraj w nocy to cholerstwo złapało, byłem cały w plamach, dzisiaj w nocy myslalem ze zwariuje, posmarowałem sie maścia Fenistil i rano sie budze i nie było juz ani kropeczki...wszystko zeszło w przeciągu dwoch nocy...i dzięki bogu nic na razie nie wyskakuje...piłem wapno do tego...i co wy na to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
body detox ! oczyszcza organizm z toksyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kollina
Cześć :( Niestety nie mam dobrych wieści dla nowych Pokrzywkowiczów :( Ja choruję od 13 lat ! Stosowałam wszystko co możliwe ,leżałam w szpitalach i diagnoza brzmi POKRZYWKA idiopatyczna nie wiadomego pochodzenia ! Prawdopodobnie na stres Tylko sterydy działają ...po tabletce methypred pokrzywka znika w ciągu godzinki,ale niestety podczas mojego snu wysypuje mnie ponownie ! MĘKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja242425
witam.Czytam wasze posty i jestem w szoku,sama t dziadostwo kilka dni temu dostalam narazie mam diete i jest troche lepiej,z tego co widze tej pokrzywki jest wiele rodzaji,łagodniejsza i straszna,ponac trzeba sie stosowac do zalecen lekarza,i obserwowac co ja wywoluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja242425
aha biore clatra i pije wapno do tego chleb ewentualnie pierogi ruskie to chyba jedyne rzeczy ktore mnie nie uczulaja,a w czoraj to nawet po zmyciu make up husteczkami z grejpfuta wyskoczyly mi bąble,takze narazie jestem przerazona aczkolwiek jestem dobrej mysli,slyszalam sie ze to jest od nadmiaru toksyn w organizmie i dobrzy lekarze zalecaja odczulanie oraz terapie lekami homeopatycznymi,ponac bardzo pomaga.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trin333
Witam, może komuś pomoże ten post, ciepię od paru dobrych lat na pokrzywkę, i mogę powiedzieć, że w większości przypadków jest to choroba autoimmunologiczna, i rzadko uleczalna, sugerowałabym szczegółowe hormony tarczycy zbadać, a nie tsh gdyż przeważnie wychodzi w normie, należy wyeliminować także uczulenie na salicylany, i zrobić próbe aspirynową, oraz wyeliminować produkty bogate w histaminę, tak jak w moim przypadku brak enzymu rozkładającego histaminę w organizmie powoduje pokrzywkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyleczony
ludzie słuchajcie ja miałem pokrzywke po spoceniu sie lub po wykapaniu sie ( obojetnie czy pod prysznicem czy to basen czy sauna czy morze czy jezioro ) 90% bierze sie z pasozytów w organizmie. miałem pokrzywke przez 11 lat mam 29 lat ta choroba zniszczyla mi zycie. naszczescie juz sie wyleczyłem. miałem gliste ludzka. zrobcie badania na pasożyty w kale morfologie i zelazo. co prawda trzeba miec duzo szczescia aby badania w kale wyszły pozytywne.poczytajcie o tym. byłem osłabiony ciagle zmeczony pokrzywka skorna rozdrazniony mialem biegunki. dermatolodzy lekarze znachorzy nikt mi nie pomogl az w koncu szczesliwym trafem znalazłem u siebie gliste ludzka w organizmie. prosze was wszystkich ktorzy cierpia na pokrzywke zrobcie sobie badania na pasozyty. wiem jak ta choroba potrafi dokuczac pieczenie swedzenie i te plamy na skorze. okropnosc. jesli ktoremus z was sie uda i przyczyna pokrzywki beda pasozyty to prosze was piszcie o tym na forum tak jak ja teraz. zeby uswiadomic innych ludzi. farmakologia lekarze wam tego nie powiedza bo z tego maja kase... zycze powodzenia i pamietajcie jedno badanie na pasozyty nie wystarczy to ze wynik wyjdzie negatywny to nie znaczy ze ich nie macie.... poczytajcie o tym powodzenia i 3mam za was kciuki. mi sie udalo po 11 latach cierpienia zyje na nowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Ja borykałem się z pokrzywką od 12 lat i wreszcie mi się udało. Wymagało to wiele wyrzeczeń ale już 30 dni nie użwam żadnych tabletek. Pozdrawiam Paweł. ps jezeli chcesz się dowiedzieć jak to pisz pogadamy może i Tobie się uda mnlkpo316497@gmail. com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo343
Dobrym rozwiązaniem w naszym wypadku był inhalator Pro Sanity. Jest uniwersalny, można leczyć choroby w górnych drogach, ale też w dolnych. Cząsteczkę można wyregulować do rozmiaru na tyle małego, że lek spokojnie dociera aż do płuc. Widzę po leku, że jest dużo lepiej wykorzystywany niż przy poprzednim moim inhalatorze, gdzie zawartość opakowania szybko się kurczyła. Tutaj wystarcza na dużo dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bertamati
Inhalujemy się od tego roku aparatem Alergia STOP w domu i mogę ten model polecić. Nie robi większego szumu, kompresor jest już nowszej generacji. Cenowo jest całkiem okej, kosztuje ze dwa razy mniej niż wiele innych inhalatorów które tak naprawdę dużo bardziej zaawansowane nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakolla
Wiecie, że bardzo łatwo jest pomylić pokrzywkę z alergią skórną? Odkąd przeczytałam artykuł http://alergia.expert/alergie-skorne-czym-moga-sie-objawiac/ do różnych zmian skórnych podchodzę z dystansem i wiem, że nie można tego bagatelizować... poczytajcie, mozna sie duzo ciekawych rzeczy dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej na moją pokrzywkę działa nano srebro jakie sobie ze strony proactiv kupowałam. Moja alergolog powiedziała że tak pokrzywka to w sumie nie wiadomo dlaczego się pojawiła, ale nic na nią nie można zrobić poza braniem tabletek antyhistaminowych. A jednak się da coś zrobić, srebro daje ulgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paprotka

Witam serdecznie! zagląda ktoś tu jeszcze? Walczymy z Mamą z jej przewlekłą pokrzywką. Potrzebujemy wsparcia, dobrego słowa, porady... 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet

Hej..ja też mam problem od 4 m-cy ..jest ktoś tu jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej, poczytałam wszystkie wątki, dziękuję za wpisy, może ktoś pomoże, bo nie ja pierwsza i nie ostatnia z pokrzywką.

U mnie pokrzywka wystąpiła w marcu br, wszystkie badania ok, w tym wątroba, CRP, tarczyca (TSH i w kierunku Hashimoto) w normie, przeciwciała p/przeciwjądrowe ujemne, czyli nie ma autoimmunologicznego zwalczania organizmu, pasożyty 1próba oraz antygen w kał Helicobacter Pyroli ujemne.

Jestem na Clatrze 4xdziennie, ale bąble mam duże i utrzymują się 24h..
 

Jak sobie z nią radzić, bo wg alergologa muszę wyciszyć, ale pokrzywka to objaw, a nie choroba sama w sobie.

 

Poradźcie proszę, co Wam pomogło, by raz, a skutecznie pozbyć się tego paskudztwa ..? 
 

Był ktoś w Centrum Pokrzywkowym w Łodzi? 
 

Czy jedynym ratunkiem jest leczenie biologiczne? Ile zastrzyków ? 

Mam masę pytań, może ktoś zechce włączyć się do dyskusji.. ? 
 

Magdalena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja historia.
Witam, Ja dostałam pokrzywke w wieku 39 lat. Była to pokrzywka opóźniona z ucisku. Trwała 10 długich lat. To był jakiś koszmar(niesamowity świąd w miejscach po ucisku,obrzęk,gorące guzy,ból,zaczerwienienie szczególnie pod stopami,później już wszędzie. W pewnym momencie zauważyłam,że cała byłam dziwnie obrzęknięta,miałam zaczerwienioną twarz,szyje i tak naprawde całe ciało,a ostatnio nawet bolały mnie nerki)Stosowałam Clatre na zmianę z Singularem,i bardzo często ratowałam się Encortonem,bo te pierwsze już mi nie pomagały ,ale Encotron działał rewelacyjnie, i z biegiem lat musiałam brać coraz większe dawki. Chodziłam po lekarzach,robiłam badania z których wynikało że byłam zdrowa. Szukałam pomocy, ale nikt nie wiedział co mi jest i nie mógł mi pomóc. Od zawsze stosowałam NLPZ i to nawet dużo bo ciągle miałam przewlekły nieżyt nosa,wtedy myślałam,że związane jest to z ciągłymi infekcjami-nic bardziej mylnego. Na początku przeszłam na dietę aspirynową,i odstawiłam leki (NLPZ). Dieta pomogła,no ale cóż,ile można jeść ciągle to samo?Więc po 3 miesiącach wróciłam do normalnego jedzenia,i pokrzywka niestety wróciła,więc myślałam że jestem uczulona na salicylany zawarte w pożywieniu,ale dalej zapobiegawczo nie stosowałam NLPZ. I w pewnym momencie po 10 miesiącach odstawienia całkowicie NLPZ objawy pokrzywki zaczęły się cofać. Opuchlizna zeszła z ciała i nic mnie już nie swędzi, jem wszystko i nie stosuje już leków p/histaminowych a tymbardzej sterydów. Gdzieś wyczytałam że takie leki mogą utrzymywać się w organiźmie latami. Wychodzi na to że się nimi po prostu zatrułam i stąd moja choroba. Jestem szczęśliwa bo wiem w końcu co mi dolegało,okazuje się że to nie jedzenie mi szkodziło, tylko leki które tak bezmyślnie brałam latami,myśląc że sobie zwyczajnie pomagam.
Może komuś przydadzą się te informacje i tak jak Ja uwolni się od pokrzywki.🙂

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie pokrzywka(opóźniona z ucisku) wystąpiła  po NLPZ,10 lat się z nią mordowałam aż w końcu odstawiłam te świństwa i około roku zaczęła sama się wycofywać.Obecnie jestem zdrowa i nie przyjmuje leków p/histaminowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×