dziwna miesiaczka

Hej dziewczyny. Chcialabym sie dowiedziec pewna rzecz. Mianowicie od 2,5 tygodnia kocham sie z moim facetem bez zabezpieczenia, konczy we mnie. Miesiaczke powinnam dostac 8.11 ale dostalam 4 dni temu, z tym ze bez skrzepow (zluszczonej sluzowki). Sama jasna krew z bardzo ciagnacym sluzem. Dodam, ze zawsze mialam bardzo obfite i bolesne miesiaczki z duza iloscia skrzepow wiec to mnie bardzo zdziwilo. Brzuch nie boli wcale, czuje mocny bol po przeszywajacy do plecow kiedy cos dzwigne lub robie cos meczacego. Bardzo szybko sie mecze, jestem senna chociaz przesypiam cale noce. Czuje bulgotanie w podbrzuszu i dzis rano mnie mdlilo. Budze sie z wilczym apetytem. Czuje klucie po jednej stronie brzucha. Robilam test, wyszedl negatywny. Byc moze to za wczesnie a moze nie jestem w ciazy. Chcialabym tylko wiedziec czy taka miesiaczka moze byc sygnalem do tego, ze jednak jest nadzieja? Nigdy wczesniej nawet przy duzym stresie i odchudzaniu nie mialam tak. Zawsze miesiaczki byly bardzo obfite i bolesne. Aha i strasznie boli mnie glowa od 2 dni. Mam napady mdlosci w ciagu dnia, dopiero dzisiaj pierwszy raz po przebudzeniu i strasznie chce mi sie pic ciagle. I jeszcze pytanko, kiedy najlepiej zrobic test? Bardzo prosze o pomoc i z gory dziekuje.