Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OBUDŹ SIĘ POLSKO!!!

CAŁA PRAWDA O KOŚCIELE !!! PRZECZYTAJ KONIECZNIE !!!

Polecane posty

Gość OBUDŹ SIĘ POLSKO!!!

Tak sobie obserwuję kościół katolicki. Jego wiernych, kapłanów, hierarchów. Analizuję czasami jego historię i dogmaty. Obserwuję jego wyczyny te z przeszłości i te teraźniejsze. Z coraz większym zdumieniem zastanawiam się jak to możliwe, że coś tak absurdalnego i tak mocno w sumie skierowanego przeciwko człowiekowi może w tak masowym wymiarze egzystować i tak trwać przez niemal dwa tysiące lat trzymać władzę nad umysłami ciągle tak ogromnej rzeszy ludzi. Bo czymże była jest i zapewne jeszcze długo będzie ta przedziwna instytucja. Bo kościół katolicki jest instytucją. Jest instytucją i jedną z największych na świecie sekt wyspecjalizowanych w doskonałym praniu mózgów owieczkom swoim. Jest instytucją i sektą zarazem, mroczną i tajemniczą w jakiś ciemny sposób. Czym jest tak naprawdę ten potężny twór trzymający władzę nad umysłami ogromnych mas ludzkich? Przecież zawsze był jest i chyba będzie wrogiem zapiekłym wszelkiego postępu, rozwoju nauki, oświecenia i wolnej myśli. To kościół katolicki z kobiety czynił przez wieki całe istotę gorszą, niższą i nieczystą. To on ledwo narodzone i niczego nieświadome dzieci przywłaszcza sobie rytuałem zwanym chrztem. To jego hierarchowie przez wieki całe czynili kobiecie krzywdę niewyobrażalną. I trwają w swoim uprzedzeniu do dzisiaj hołubiąc i broniąc swojego patriarchalnego tworu. To kościół katolicki z erotyzmu jego całego piękna uczynił mroczny i czarny grzech. Seks, miłość wolną, piękną, pełną doznań duchowych i zmysłowych sprowadził do ohydnego podziemia ludzkiej świadomości i trzyma tam świadomość swoich wyznawców do dzisiaj. To kościół katolicki do perfekcji doprowadził sztukę fałszerstw, kłamstw, przeinaczeń. To on przez wieki całe tworzył dogmaty, prawa jakieś wynaturzone wmawiając maluczkim boskie w tym sprawstwo. To kościół z boga uczynił pamiętliwego, złośliwego kata karzącego na lewo i prawo za wszystko i wszędzie i strącającego do wymyślonego przez kościół piekła bez opamiętania wszystkich, którzy mu pod rękę wpadną. To kościół wymyślił celibat. Jeden z najbardziej chorych i wynaturzonych pomysłów, jaki sobie można tylko wyobrazić. Posunął się nawet do super bzdury wymyślając niepokalane poczęcie i pozbawiając matkę Chrystusa - czołowej przecież postaci kościoła - wszystkich pięknych cech erotycznej kobiecości, macierzyństwa, miłości nie tylko zmysłowo - cielesnej, ale i duchowej. To kościół wreszcie jeszcze do nie tak dawna prowadził krwawe krucjaty nawracając niewiernych krwawo ogniem i mieczem na łono jedynie słusznej wiary. To kościół katolicki wsławił się takimi wynalazkami jak święta inkwizycja, palenie na stosach wolnomyślicieli, ludzi nauki, sztuki, oświecenia i postępu. To kościół katolicki zapisał się niezwykłą wręcz chciwością i pazernością gromadząc majątki i dobra nieprzebrane nie ustając w tej działalności nigdy. Tak sobie myślę czasami ja ateista zatwardziały, że bóg to musi być jednak istotą niezwykle dobrą, mądrą i tolerancyjną albo go po prostu nie ma. Inaczej sobie nie potrafię wytłumaczyć jego milczącej zgody na wyczyny kościoła, który imieniem tego boga się przecież pieczętuje. Chyba, że ten bóg rzeczywiście jest taki, jakim go kościół katolicki przedstawia. Kościół katolicki to instytucja wciąż zaborczo aktywna. Nigdy nie spoczywa na laurach. Kościół katolicki w Polsce przepuszcza totalną ofensywę. Czuję się osaczony religią, kościołem wyznawcami jedynie słusznej religii. Jest wszędzie. W prasie, telewizji, radiu. Jest w szkole, w urzędach i na ulicy. Wciska się do mojego domu i łóżka. Nie mogę wysłuchać wiadomości bez informacji o poczynaniach biskupów, kardynałów, księży, papieża. Co tydzień jakieś ważne kościelne wydarzenie zajmuje łamy oficjalnych mediów. Co miesiąc jakaś ważna rocznica związana z JPII. Co pół roku następny wspaniały film o JPII. Im dalej od śmierci JPII tym więcej cudów, których rzekomo był autorem. Wszędzie krzyże, pomniki, tablice upamiętniające, dzwony, święte relikwie, cudowne obrazy, płaczące Madonny, cuda na kominach, drzewach i na szybach w blokowych oknach. Kraj prześciga się w budowaniu coraz większych krzyży, pomników, dzwonów i świątyń. Pielgrzymka goni pielgrzymkę. Młodzież wędruje tam i z powrotem pod szczupakiem czy też karpiem w Lednicy. Nawet na plaży w Międzyzdrojach pełno młodych ludzi ubranych w koszulki z napisem Pokolenie JPII. Co druga ulica to ulica JPII. Prawie każda szkoła to szkoła JPII. Szpitale JPII lub prymasa tysiąclecia. Jak grzyby po deszczu rosną świątynie projektowane przez pijanych cukierników. Naród wali niewyobrażalne pieniądze na budowanie, co raz to wymyślniejszych i absurdalnych budowli sakralnych. Nowi władcy Polski, którzy wygrali właśnie wybory zamierzają swojego boga i wyznanie wprowadzić do konstytucji, praw, prawodawstwa i ustawodawstwa. Wszystkie decyzje polityczne, ekonomiczne i gospodarcze zaczyna podejmować się tylko w obecności hierarchów kościoła. Instytucje kościelne i przykościelne stoją poza prawem i nad prawem. Nie obowiązują ich żadne prawa państwa Polskiego. Nie płacą podatków. Nie muszą się rozliczać ze swoich dochodów, przychodów i wydatków. Kościół decyduje o kształcie i formie oświaty i szkolnictwa. To kościół decyduje o życiu i zdrowiu kobiety ciężarnej. To proboszcz kształtuje kręgosłup moralny lokalnych społeczności. Zastępy dewotek i bigotów w moherowych beretach stanowią o wartościach moralnych społeczeństwa To, co wczoraj było po prostu śmieszne dzisiaj staje się normą społeczną. Żyję w państwie wyznaniowym. Moher w triumfalnym marszu zajmuje coraz to nowe pozycje. Czuję się osaczony dominującą w tym kraju religią. Jestem wystraszony szturmem kościoła katolickiego, który wciska mi się powoli wszędzie. A przecież wydawało mi się, że państwo polskie miało być państwem świeckim z wyraźnym rozdziałem kościoła od państwa. Widać tylko mi się tak wydawało. Zastanawiam się, kiedy na ulicach pojawią się kościelne komanda. Taka religijna policja. Brrrrrr.....................skóra mi cierpnie. Pozdrawiam wszystkich ludzi wolnych od uzależnień religijnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hujiko
Kk to samo zło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zastanowcie sie czemu to szpital MSWIA nigdy nie dlugow , podczas gdy CZD ma? i ile KK kasy rocznie przeznacza na pomoc ubogim. zlodziejom szcze3golnie tym czerwonym KK przeszkadza , ubodzy okradzeni przez mafijny postkomunistyczny uklad dostaja w KK pomoc i duchowa nadzieje , pomoc materialna oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna277
wiadomo przcież żekościoł katolicki to największe zło wymordował więcej ludziniż Hitler i Stalin razem wzięci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze mam to w dupie
💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do nococococo
Niech zgadne, jestes swiadkiem jehowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocococo
A w życiu! Jestem chrześcijanką, po prostu. A przynajmniej staram się...kiedyś byłam katoliczką, ale już nie jestem i nigdy tam nie wrócę. Teraz najbliżej mi do Zielonych ale oficjalnie tam nie jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zew ryczacej gesi
Średniowieczna anegdotę o Żydzie, który wybrał się na dwór papieski i przeszedł na katolicyzm. Gdy powróci do Swego miasta, pewien znawca dworu papieskiego zapytał go: „Czyś w ogóle zauważył, co się tam się dzieje?. Ależ tak, odpowiedział, „wszystko widziałem, wszystkie te skandaliczne sprawki. „I mimo to zostałeś katolikiem, oż to całkowity nonsensu. Na co Żyd powiedział: „Właśnie dlatego zostałem katolikiem. Bo skoro Kościół mimo to nadal istnieje, to rzeczywiście ktoś inny musi go podtrzymywać. Jak glosi inna anegdota, Napoleon mial kiedyś powiedzieć, że zmiecie Kościół z powierzchni ziemi. Na co pewien kardynał odrzekł: Nawet nam się tego nie udało dokonać. Sądzę, że paradoksy te ukazują coś bardzo istotnego. Rzeczywib w Kościele katolickim nigdy nie brakowało wręcz nieprawdopodobnych słabości ludzkich Fakt, że Kościół mimo to zachowuje swą integralność, nawet wśród pojękiwań I postękiwań, że ciągle istnieje, że rodzi wielkich męczenników i wielkich Ludzi wiary, ludzi, którzy poświęcają swe życie jako misjonarze, jako pielęgniarki, jako wychowawczynie fakt ten rzeczywiście wskazuje, że ktoś inny podtrzymuje napoleon Bonaparte uwięził papieża gdzie w wiezieniu umarł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KK odpycha ludzi
ktorzy zyja w zwiazkach niesakramentalnych ,a takze ich dzieci. Dlaczego sie tak dzieje ? Czy Bog naprawde przekreslil tylu , dobrze zyjacych ludzi ,chcacych jak najlepiej wychowac wlasne dzieci. Przy czym ksieza maja wiele dzieci i kobiet i jest wszystko ok . Zaklamanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gh
a wy tacy swieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosciol katolicki to pedofile
i pederasci🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×