Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiara1_

Ułożenie pośladkowe 38 tydzień pomóżcie

Polecane posty

Gość kiara1_

Witam mam pytanie może któras z was miała do czynienia z takim ułożenie dzidzusia dzis mam juz 38 tydzien i dziecko nie ułozylo sie w dalszym ciągu główką w dół. Dziś byłam u lekarza i powiedziała mi pani dotkor że w opcje wchodzi cesraskie cięcie lub poród pośladkowy ze względu na to że dziecko nie jest duże bo waży ok 3200 i bedzie to mój drugi poród to jak to ujęła szlaki są już przetarte i można by spróbowac rodzic siłami natury. Chciałam zapytac czy któraz z was rodziła tak bo niewiem co mam robić czy upierac sie na cesarkę czy jak to rozwiązac. Boję se poprostu sytuacji ze wezmą mnie bóle bede tam leżec kilka godzin a i tak skonczy sie to cesarka niewiem co o tym myślec pomóżcie prosze dodam jeszcze ze lekarka powiedziala ze dziecko moze obrócic sie i kilka dni przed porodem choc szanse sa małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zglupialam...
u mnie tak bylo ok 39 t maly nagle tak sie usadowil a wczesniej ladnie glowka w dol. plany cesarki juz byly ale sie obrocil glowka w dol i szczerze nie wiem kiedy, byl taki jeden moment ze sie mocniej wiercil ale nie myslalam ze to przekrecanie. a klopsik byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiara1_
a czy była juz cesarka zaplanowana czy kazali czekac az przyjda bóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zglupialam...
mialam juz termin cesarki ale chyba dzien czy dwa przed sie okazalo ze juz glowka w dol. i sie zaczal porod:)watpie ze beda ci kazali rodzic jak ma takie ulozenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiara1_
no wlasnie przez to teraz juz mam stresa bo cesrake planowana robi sie podobno ok 38 tyg to tak jak ja teraz mam a do lekarza ide dopiero jak dochodze w 40 tyg wiec nici z planów jezeli dziecko bedzie chcialo wyjsc nieco wczesniej bo bóle mnie i tak dopadną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zglupialam...
hm nie mieszkam w pl ale tutaj cesarka prawie w dzien terminu mi wychodzila,nie daj sie i powiedz ze tak nie bedziesz rodzic, co z tego ze drugie dziecko kazdy porod jest inny a to ze jest tak ulozone na pewno nie bedzie latwe zarowno dla ciebie jak i maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
w 38 tc to ja byłam już po cc z ułożeniem pośladkowym - wg mnie nie ma na co czekać.. chyba że na poród pośladkowy ale to jest kosmos z tego co czytałam - u mnie w szpitalu odrazu cc bez gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to drugi poród
Ja miałam ułożenie twarzyczkowe i też mi powiedziano, że kobiety tak rodzą, owszem, jak pierwszy poród, to od razu cesarka by była, ale w przypadku mojego drugiego puścili dołem. A miałam dodatkową atrakcję w postaci krwotoku. Znam dziewczynę, której drugi poród z dzieckiem 3800 puścili dołem i urodziła, mała ma się dobrze. Więc to zależy chyba raczej od nastawienia kobiety, czy chce tak urodzić (siłami natury) i będzie współpracowała, czy zaprze się, że nie i koniec. Tylko wiesz, inaczej podchodzą do kobiet histeryzujących, niż do tych współpracujących. NIestety. Ja jadąc z krwotokiem w nocy, byłam pewna, ze do rana mały będzie po tej stronie, a tu zonk - położyli mnie pod ktg i tyle, lekarka tylko szukała miejsca krwawienia, bo była pewna, że to szyjka - znaczy się naczynia krwionośne pękają. A mi łożysko krwawiło. Po ponad dobie w końcu podali oxy, bo skrzepy szły. Monitorowali mnie i dziecko, anestezjolog i inni niezbędni byli przygotowani na szybkie cięcie, gdyby coś nie tak było, od razu miałabym pełną narkozę. Zaparłam się, urodziłam syna sn. A spory był też. Na dzień dobry kichnął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×