Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 321

Zabiorą becikowe???

Polecane posty

Gość 321

Drogi Czytelniku, Od 2013 r. wypłata becikowego będzie uzależniona od kryterium dochodowego. Prezydent podpisał nowelizację ustawy o świadczeniach rodzinnych, na podstawie której jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia dziecka ma trafiać tylko do rodzin o miesięcznych dochodach poniżej 1.922 zł na osobę. Według resortu pracy prawo becikowego utraci ok. 10 proc. rodzin o najwyższych dochodach. Obecnie świadczenie to przysługuje niezależnie od wysokości dochodów i wynosi 1 tys. zł."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to juz pewne. Tylko nie wiem jak oni beda to netto liczyc, bo jak znam naszych ustawodawców to jeszacze jakiś haczyk tu wymyślą. I nie moge sie nigdzie doczytac, czy na osobe będzie już znaczyło na nową ilość członków rodziny, bo wiadomo, że po urodzeniu już sie i 1 osobę rodzina zwiększy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polityka prorodzinna...cholera jasna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie zaraz zaleje mnie fala krytyki, ale uważam, że powinni w ogóle znieść becikowe - te rodziny, które decydują się na dziecko świadomie, wyprawkę kompletują wcześniej i ten tysiąc odebrany po kilku miesiącach od narodzin dziecka nie ma aż takiego znaczenia w domowym budżecie. Brakuje pieniędzy na leczenie chorych, do specjalistów kilometrowe kolejki, a państwo rozdaje tysiące..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UlalalaO
wg mnie to chore... tzn nie do końca. W sumie moje zdanie jest takie: Bardzo dobrze (bo jak ktoś ma 2tys. na osobę, to ten tysiąc go nie zbawi) ALE POD WARUNKIEM, że przywrócą dodatkowy tys. dla rodzin, gdzie dochód jest mniejszy niż 600zł (czy tam 550zł). Jeżeli dodatkowego becikowego "dla biednych" by mieli nie wrócić tzn, ze to głupie cwoki są i tyle :/ wtedy powinni zostawić ten 1k dla każdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UlalalaO
scarlet wiesz ile dzieci rodzi się z wpadek (nawet tych małżeńskich) a ile planowanych? :D hahahaha :D Zastanów się co piszesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to ma do rzeczy? Nie sądzisz, że są ważniejsze wydatki, niż dokładanie do "wpadek małżeńskich", jak to ujęłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UlalalaO
Nie uważam, zę są ważniejsze wydatki. Na NFZ żeby nie wiem ile dac to i tak to przepierdzielą :D I kolejek to nie umniejszy ani tym bardziej wszystkim chorym leków nie da. Wiem co mówię, bo sama się leczę u specjalisty i na wizytę potrafię czekać 8-12 m-cy :))) A becikowe jest potrzebne wielu rodzinom i jeżeli już zabierać to tak jak to właśnie zrobili- bogatym. Szkoda, ze jeszcze nie chcą wrócić tego "dla biednych" bo dla tych rodzin 2 tys dodatkowej kasy to był majątek i wiem co mówię bo akurat jak było to becikowe ponad 6lat temu to akurat miałam praktyki w MOPRze Ci najbiedniejsi aż płakali ze szczęścia, ze będą mogli swojemu ukochanemu dziecku kupić nowy nieużywany aczkolwiek skromny wózeczek :) Czy pościelkę ładną czy zwyczajnie będą mieli pieniądze żeby wydać godne chrzciny za zawrotną sumę 1tys. złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdsgdsdgsgdsgds
jaK KTOS MA 2 tysiace to mu nie potrzebne. my mamy 1500na reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdsgdsdgsgdsgds
na 3 osoby!!! 1500na 3. zebym nie zatrudnila sie w sklepie u znajomej i nie przepracowala 3 miesiecy to by macierzynski przepadl:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też czekam miesiącami na specjalistę chociaż należy mi się jak psu buda i złość mnie ogarnia. A co do becikowego - nie chciałabym nikogo urazić, ale zamiast becikowego dla najbiedniejszych powinno się raczej finansować antykoncepcję dla nich - w mojej dzielnicy jest kilka rodzin, gdzie co roku rodzi się dziecko i po becikowym impreza trwa tydzień, a potem mamusia z tatusiem płaczą, że na mleko dla dziecka nie ma. Nie mówiąc już o tym, że za rok znowu rodzi im się dziecko, becikowe, impreza itd... Nie piszę tu o normalnych, pracujących rodzinach, tylko o patologii, która dnia w życiu nie przepracowała, a najgłośniej szczeka i pierwsza rękę wyciąga, a co rok to prorok :O System opieki społecznej w Polsce potrzebuje solidnej reformy, ale wątpię, żeby ktokolwiek się podjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki77
wiecie co sobie myślę? To są zwykłe skurwysyny i tyle! Biora się za becikowe łachy. No dobra tym bogatym nie będzie przyznawane,ok. Niech tak będzie bo przeciez oni sobie rade dadzą, maja to gdzies czy wezmą becikowe czy nie,ale jak tu któraś napisała niech zwiekszą tym uboższym. Z tym,że to ma tez drugie dno.... jakby zwiększyli to tak jak debile robia sobie teraz dzieci po to żeby marny tysiąc wziąść i podrzucić komus dziecko żeby wychowywał, tak po podwyżce jeszcze by się to zwiększyło. Eh... a później te dzieci takie biedne,głodne,chłodne i nie kochane chodzą...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UlalalaO
scarlet, ze patologi się czepiasz to bardzo dobrze- też się czepiam. Mi chodzi o prawdziwe rodziny, które nie zarabiają kokosów, bo takich jest najwięcej. Ojciec zarabia 1500 czy nawet niech zarabia te 1800 a matka, która musiała robić na czarno sprzątając nie ma normalnego macierzyńskiego i nie ma przez to dochodów. Do tego nie ma zatrudnienia udokumentowanego i za te 3 lata nie przyjmą jej dziecka do przedszkola. Znajdzie pracę legalną- dostanie 1200zł i z jednej strony się piętami w tyłek kopie a z drugiej co dalej? Mieszkania wraz nie kupią, zostaje stancja. na stancje tu gdzie mieszkam na 2 pokoje najmniej płaci się 1200+opłaty czyli cała jej pensja na czynsz plus opłaty z męża pensji i z czego dalej żyć? Nie wspomnę o rodzinach, gdzie jedno naprawdę nie może znaleźć pracy. dajmy na to matka. Ojciec tyla nie raz po 12h za marne grosze a matka nie ma z kim zostawić dziecka, więc nie moze przyjąć pracy na zmiany (nie każdy ma babcie na emeryturze). Żłobek i przedszkole są w określonych godzinach. Ludzie biedni naprawdę w Polsce na dzień dzisiejszy mają przekichane. Już za komuny było lepiej, bo były normalne zakłady pracy, gdzie można było pójść i na zwolnienie i łatwiej było znaleźć pracę w normalnych godzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaczaczka27
Ulala ale w takiej biedzie nie powinno.sie w ogole dzieci robic,potomkowi trzeba cos zapewnic a nie miec.dziecko bo sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UlalalaO
puknij się w głowę kobieto :/ Powinno czy nie powinno dzieci się pojawiają. Nie raz wyczekiwane, bo sytuacja finansowa potrafi się zmienić NAGLE. Poza tym te dzieci mimo, ze nie mają najmodniejszych ciuchów czy zabawek są duzo szczęśliwsze niż niejedno dziecko bogatego rodzica, który kupuje dziecku wszystko a siedzi całymi dniami w pracy. Rodzic biedny nie kocha dziecka MNIEJ więc argument, ze jak się nie ma pieniędzy to się dzieci nie robi mnie osłabia jak ja pierdole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki77
w ogóle co to za polityka,że za przedszkola trzeba płacić jak sie dziecko chce wczesniej póścic żeby iść do pracy.... i to jeszcze ile trzeba płacić..! takie przedszkola powinny być przynajmniej dla tych biedniejszych refundowane żeby te matki z biedniejszych,ale porzadnych rodzin miały szanse zarobić. A tu nie dośc,że drogo to jeszcze takie chamskie szmaty najcześciej,wiem bo nie raz sama podsłuchiwałam pod drzwiami przez pare minut jak dziecko zaprowadziłam. Dziecko płacze,a one nawet nie reaguja,no chyba że je juz uszy zabola to wtedy z morda na dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki77
Tez jestem tego zdania co Ulalao. Ja np. jestem teraz w takiej sytuacji. Wiem,że nie będzie nam łatwo bo narazie nie będę miała mozliwości pójścia do pracy,ale jakoś sobie to poukładaliśmy,mieszkamy razem i oczekujemy maleństwa,którego bardzo chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaczaczka27
Z milosci sie nie wyzyje,a 2 tysie na rodzine to glodowa pensja,sory ale ja nie zrobilam dziecka dla siebie,zdecydowalam sie na nie dopiero jak bylo mnie na nie stac i nie mowie tu o.drogich zabawkach,ale porzadnym zdrowym jedzeniu,przedsskolu na poziomie,zajeciach dodatkowych czy wakacjach.Sory ale splodzic dziecko aby wegetowalo w biedzie i nic z zycia nie mialo to egoizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki77
A tak w ogóle nie chce tu broń Bóg nikogo obrażać bo nie wiem jaka kto ma sytuacje,ale uważam,że te dzieci z bogatszych domów (może nie wszystkie,ale większość) są bardzo samolubne,wyszczekane, od początku miały wszystko więc niczego nie szanują,a dzieci biedniejsze uważaja za gorsze. Takie dziecko wychowane w normalnych standardowych warunkach,gdzie wie,że np. mamusi i tatusiowi ciężko i nie zawsze może dostać to czego chce,ale bardzo je kochaja ma w sobie więcej dobrych cech. Przede wszystkim chetnie podaję ręke osobie potrzebujacej w przyszłości i nie wynosi się,natomiast kiedy dorośnie pamięta,że nie było w zyciu łatwo i duzo sprytniej radzi sobie z życiowymi przeszkodami. takie jest moje zdanie, choć pewnie zaraz zaleje mnie fala krytyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaczaczka27
A bieda jeszcze nikogo nie uszczesliwila,przestan pierdolic glupoty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki77
Ja mam raczej na myśli warunki standardowe w porzadnej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UlalalaO
Gdyby miało być jak mówisz, to w Polsce by wcale nie było dzieci... Wiesz, ze WIĘKSZOŚĆ ludzi w Polsce zarabia NAJNIŻSZĄ krajową (lub 200-300zł więcej)? A średnią krajową w wys. ponad 3tys. nabijają biznesmeni zarabiający po 700k. Ty dziewczyno chyba nie wiesz na jakim swiecie żyjesz, albo poza kafeterią nic nie widzisz. Tylko tutaj na kafe każdy zarabia po 10tys. i mu mało. Jest cała masa rodzin, które żyją za 2-3tys na miesiąc (te co mają 3 tys. nie uchodzą w NORMALNYM nie kafeteryjnym środowisku za biednych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki77
Nie taka biedę,że sikiera uciąć sie nie da. Pewnie,że bym się nie zdecydowała na dziecko w takich warunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UlalalaO
kiki zgadzam się z Tobą w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiki- sorry, ale co Ty masz za poglądy? Chyba typowe dla ludzi, którzy mają mało pieniędzy, naprawdę! Żeby uzależniać to jakie jest dziecko od tego, czy jego rodzice są bogaci? CHORE! U nas w przedszkolu w większosci są dzieci z "bogatych" domó- i powiem Ci, ze są bardziej normalne, otwarte, ugodowe niz w publicznym przedszkolu, gdzie chodziła moja bartanica!! A apropos becikowego- w ogóle go nie powinno byc. Ale jak już jest to powinni go dostawać wszyscy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaczaczka27
To ty nie wiesz gdzie zyjesz,ja tez zarabialam kiedys najnizsza i nie do pomyslenia byli dla mnie miec wtedy dziecko,sory ale dla mnie nie pojetym jest swiadomie sprowadzac na swiat czlowieka i skasywac go na biede Ps poza biznesmenami w tym kraju sa jeszcze kierownicy,prawnicy,lekarze,mali przedsiebiorcy,projektanci sieci wodociagowo-kanalizacyjnych np ja ktorsy spokojnie wyciagaja do.10 tysiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama niedługo
ale mimow szystko więcej jest tych zarabiających do 2k niż tych co zarabiają po kilka tys. Czy Ci się to podoba czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UlalalaO
dokładnie... więcej jest tych z mniejsza pensją niż średnia krajowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaczaczka27
Co nie zmienia faktu ze jest dla mnie niepojete jak mozna decydowac sie w takich warunkach na dziecko tylko dlatego ze sie chce bez myslenia o tym malym czlowieczku,no szczyt egoizmu,ale.to juz niech jazdy swoim.sumieniem.rozstrzyga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×