Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

emilka025

szczepienia w 6 tyg dziecka ur w 37 tc , czy pozniej ?? pomozcie

Polecane posty

A to ma jakieś znaczenie w którym tygodniu się urodziło? Idąc tym tropem, mój synek urodzony w 41 tygodniu powinien być szczepiony w 5 tygodniu życia? Był szczepiony w 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie prawda ehe
ne koneczne ja urodzilam blizniaki w 36 tyg i szczepienia mielismy wedlug kalendarzyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
należy pamiętać że szczepionki skojarzone w 8tyg dopiero. O czym mnie nie poinformowano, ale pretensje ze nie dopilnowałam to już tak :o cepy jedne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego skojarzone w 8???? Mój miał być szczepiony w 6, ale miał katarek, więc został zaszczepiony tydzień później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest pytanie do pediatry ew. neurologa. wczesniak ma wlasny kalendarz szczepien. pierwsze pytanie czy dziecko ma oznaki wczesniactwa. generalnie najczesciej wyposrodkowuje sie ten czas, choc ja jestem zdania ze wczesniak im pozniej dostanie szczepienie tym lepiej dla niego. pamietaj tylko zeby nie robic kilku szczepien na raz. jesli skojarzona 5w1 lub 6w1 to nigdy tego samego dnia zoltaczka/pneumo/rota. jesli planujesz dodatkowe szczepienia zawsze musi byc min 6 tygodni roznicy. elka felka ty glupia jestes czy udajesz? nie widzisz roznicy miedzy wczesniakiem a dzieckiem przenoszonym o tydzien, gdzie rownie dobrze mogly byc bledy w wyliczeniu terminu porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
później. szczepienia to ogromne obciążenie dla organizmu. Poczekaj aż układ immunologiczny się rozwinie i maluch przejdzie przynajmniej kilka kroków milowych rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czy to obejmuje tez dzieci urodzone w 37 tyg , czy tylko mlodsze wczesniaki , bo niby niektorzy lekarze 37 tydz uwazaja za ciaze donoszona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej w ogole go nie szczep
tak mu pomożesz.. ja mam syna z 35 tygodnia, nie szczepiony na nic, ma 2 lata, nie chorowal nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn urodził się w 37 tc i nie miał żadnego wpisu w ksiązeczce o wcześniactwie. Szczepiłam normalnie wg. kalendarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoooko roko
A dlaczego między poszczególnymi szczepieniami 6 tygodni przerwy? I nie wiem, czemu poniektóre mądre wyzywają inne matki, dowartościowujecie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka ze wiekszosc
matek na temat szczepien gowno wie, nawet nie wiedza na co ida szczepic swoje dziecko, co w skladzie ma dana szczepionka, jakie sa powiklania itp, takie baby to wlasnie krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka ze wiekszosc
pewnie ze nie, ale poprostu szkoda tych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka ze wiekszosc
jakos moje maja sie swietnie, w przeciwienstwie do wiekszosci dzieci "krów: ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka ze wiekszosc
napewno :) ciekawe co powiesz za pare lat :) teraz to jeszcze maluch, alergie, przeziebienia, problemy zbrzuchem moga jeszcze przyjsc, no chyba ze juz ma kolki, katarki, wysypki, duzo płacze, ma zeza itd (no ale to przeciez normalne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssssssssssssssssssssssq
wszystkie szczepienia są złe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko dziecku nierowne. czasami wczesnak z 37 ma gorsze parametry niz z 35. Wszystko masz napisane w epikryzie. z reszta o wszystkim decyduje pediatra nawet donoszone moga miec przesuniete szczwpienia. przerwa musi byc miedzy szczepieniami bo duze dawki mga powodowac NOP. i to niekoniecznie nastepnego dnia ale duzo duzo pozniej. potem rodzice sie dziwia skad sie problemy neurologiczne wziely. szczepic nalezy ale z glowa, nie na wszystko co leci bo jak dziecko nie ma kontaktu z przedszkolakami i nie idzie do zlobka czy przedszkoa to po co mu rota. nie ma czegos takiego jak nagonka firm farmaceutycznych. od lat wiele rzeczy drozych czy w ogole platnych jest lepszych niz bezplatne. takze argumentem za skojarzona nie powinna byc ilosc wkluc ale jakosc szczpionki. firmy farmaceutyczne sa na tyle bogate ze stac ich na mega badania a na mega pomylki juz nie. oczywiscie zdarzaja sie NOPy i jest to oczywiste bo kazdy inaczej reaguje. tak smo jest z innymi lekami. jedni tolerua paracetamol inni ibuprofen. niestety praktycznie nie ma opcji zrobic wczesniej badan czy dziecko dobrze zareaguje na szczpionke wiec zawsze ryzykujemy i mozmy byc w tej nieszczesnej grupie z powiklaniami. Co do swiadomoaci to mamy zdrowych dzieci sa mniej czujne i mniej zainteresowane b sa mniej swiadome. mamy dzieci ktore chorowaly dmuchaja na zimne probuja patrzec lekarsom na rece i staraja sie miec jak najwieksza widze o tym co dotyczy ich dzieci. czesto ta swiadomosc zlezy rozniej od szeroko pojetej inteligencji i wyksztalcenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
moje zdanie - szczepić ale nic nie zaszkodzi szczepić troche później i jak dziecko jest baardzo zdrowe i cała rodzina w domu - ja każde szczepienie odkładałam o około 1-2 m-ce - mały zaszczepiony i nigdy mu nic nie było po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojtam - a w przychodni jak poszlas na szczepiwnia nie w 6 tyg tylko miesiac pozniej w 10 to nic Ci nie gadali ze powinnas w 6 przyjac a nie dopiero w 10 , ze sa reguly , ze przychodzi sie w 6 itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i jak to jest jak juz zdecyduje sie na pierwsze szczepienie - ?? to potem na nastepne juz trzeba scisle przestrzegac 6 tygodni od pierwszego zeby byla zachowana ciaglosc , czy tak chodzic kiedy sie podoba ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gadac ci moga ze nie przyszlas ale zawsze mozesz sciemnic ze tata byl chory. Z reszta oni zaczynaja dzwonic dopiero po miesiacu bo wtedy sanepid ich sciga. kazde nast szczepienie tez mozesz opoznic ale jakos nie mega duzo. my drugie mamy juz odlozone o 4 miesiace i nadal jest wazne. nie chpdze i nie informuje ze nie szczepie w terminie. Nikt nie dzwoni ale wiem ze rsychodni ma juz ten temat podjety z sanepidem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
little , a sama odlozylas 4 m - ce czy taki masz nakaz w zwiazku z tym , ze maly jest wczesniakiem ??a to nie jest szkodliwe w jakis sposob jesli zaczne juz podejme sie pierwszego szczepienia a potem nie bede robic ich regularnie mniej wiecej co te ich wyznaczone 6 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektorzy twierdza , ze 37 tc to ciaza donoszona , a wiec chyba i szczepienia normalnie zreszta to tez wiele zalezy od kondycji dziecka , wagi itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama odroczylam szczepienia. wychodze z zalozenia ze I'm dziecko wieksze tym lepiej zniesie. Takie przerwy nie maja kompletnie zadnego wplywu na dzialane pierwszej dawki. jesli minalby rok to musialabym powtarzac ale ja poczekam jeszcze z miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×