UWAGA!!!! na paczki z ubrankami!

Uwazajcie kobitki na '' PACZKI Z UBRANKAMI'' dla maluchów. Te paczki to kupowane w ciucholandzie ubranka dobrej jakosci na wage i sprzedawanie w paczkach . Dzis byłam swiadkiem rozmowy dwóch kobiet . Jedna drugiej chwaliła sie ze kupuje dobrej jakosci ciuchy w ciucholandzie za grosze a sprzedaje jako paczki z ubrankami . Kobieta chwaliła sie ze na frajerkach zarabia do 3,000 zł miesięcznie! Nie mówie ze nie mozna kupi ubranek w ciucholandzie , dobrej jakosci , ale jak mozna kłamac innych ze to moje , po dzieciach moich , !! Juz lepiej isc i kupic samemu i widziec co i jak a nie kupowac durne paczki robione przez mamusie!!

Ot Amerykę odkryłaś...

przecież te wszystkie najładniejsze aukcje z wyretuszowanymi zdjęciami są właśnie sprzedawane z lumpeksów ale jeśli ubranka są ładne i dobre gatunkowo to czemu nie kupić takiej paczki tylko trzeba to robić z głową. Nie dajmy się zwariować. Nie kazdego stać na zakup wszystkich ciuszków nowiutkich i dobrych jakościowo.

a ja sprzedaje rzeczy po moim synku bo już mi za dużo miejsca zajmują: http://allegro.pl/duza-paka-chlopiec-0-3-6-9m-80szt-gratisy-i2757155440.html bede sprzedawać jeszcze stojak pod wanienke i przewijak bo też już nie potrzebuje

a dla ciebie to robi różnicę czy ciuszki były noszone przez dzieci nieznanej ci sprzedawczyni na allegro czy przez nieznane ci dzieci i potem oddane do lumpeksu, kupione i sprzedane na allegro tobie? zamieszałam troche, ale dla mnie nie ma znaczenia jakie dziecko nosiło ten ciuszek: i to jest uzywane i to, wiec o co chodzi?

czy po swoich dzieciach czy ze szmateksu. Te używane i tamte używane. Myślicie że zwykłe sklepy z innym asortymentem na was nie żerują ? Jak są chętni by kupować to ich wybór. Tak czy owak dziwię się że takie coś się da zrobić, bo jak ja przeglądam allegro to właśnie wcale nie widzę żeby ludzie tak chętnie kupowali używane. Gruba większość aukcji właśnie przemija bez żadnych ofert kupna.

pewnie, ze nie ma znaczenia. wazne aby ciuszki nie były zniszczone. Zresztą takie małe rzeczy dziecko nie jest w stanie zniszczyć, no chyba, że mama w praniu albo nie wiem jak ;)