co robic moj maz ma juz 2h goraczke 38.8 i pomimo ze wziol tabletki nie przechod

zi a ja jestem w 5 miesiacu ciazy

Macie blisko pomoc nocną, czy jak to się tam nazywa?

nie. jest daleko od nas

Jakie objawy oprócz gorączki ma Twój mąż?

o jezu przeżywacie ja kiedys miałam gorączkę ok. 41 st. C (tak, 41 i to bez moczenia termometru w herbacie!!!) i... nic. majaki były straszne, ale przeszło po dwóch dniach. jakoś tak zawsze mam. rzadko i krótko, ale raz a dobrze.

nie ma siły a tak nic go nie boli

Macie możliwość wezwania pomocy nocnej lub lekarza?

wlasnie nie

Sama nie wiem, co poradzić. Pół roku temu miałam 39, ale mi spadła o cały stopień po Efferelganie. Na drugi dzień poszłam na maturę, więc może z Twoim mężem też nie będzie najgorzej.

stan zagrożenia życia jest powyżej 41,5 st. C. A ludzie boją się mając tylko więcej o 1 st. od normy. bez przesady. przez takie leczenie gorączki umiarkowanej lekami (bo 38.8 to gorączka umiarkowana) odporność się obniża

38,8 to gorączka umiarkowana? Lekarze mówią, by ją zbijać od 38 wzwyż.

ręcznik frote,ale letnia wodą a nie zimną i tak zewnętrznie zbijaja co wziął i jakś dawkę?bo np 200mg paracetamolu to moze byc za mało,poczytaj na ulotce dakowanie

Okład z cyców najlepszy

Okłady rzeczywiście są dobre, podobnie jak kąpiel w temperaturze o 1stopień chłodniejszą niż temperatura ciała.

to ja nie wiem do jakich tych lekarzy chodzisz... Nawet u dzieci nie powinno sie zbijac goraczki(o ile dziecka nic nie boli i jezeli nie przekracza 39) bo organizm walczy w ten sposob z wirusem czy bakteria. Podajac od razu cos na goraczke strzelacie sobie gola we wlasna bramke. Nie dajecie wogole szansy na pozbycie sie dziadostwa z organizmu. A juz naprawde smieszne uwazam szukanie po nocy pomocy medycznej bo ktos ma 38,8 ludzie litosci!

od 39 w zwyż, niech organizm sam walczy

38,8 to jeszcze zadna goraczka, to tylko podwyzszona temperatura.

ponad 40 i prawie nie zbijalna byla (spadalo o pol stopnia po leku i znow roslo) i tydzien to trwal;o i tak nikt nie panikowal... Co to jest 2 godziny, niech troche organizm powalczy sam...

Raczej nie chodzę do normalnych lekarzy, ale przy temperaturze 38 stopni czuję się fatalnie. I co, mam to tak zostawiać?

nie ponad 40 tylko prawie 40 - mialo byc. oscylowalo w granicach 39,5 +/- 0,5st.

Ja przez tydzien mialam ponad 40 i prawie nie zbijalna byla (spadalo o pol stopnia po leku i znow roslo) i tydzien to trwal;o i tak nikt nie panikowal... Co to jest 2 godziny, niech troche organizm powalczy sam... A słyszałaś, że taka gorączka bardzo osłabia serce? Zrobiłaś sobie po tym wszystkim chociaż EKG? Nie? To za 20lat nie narzekaj, gdy serce Ci wysiądzie.

Z taką temperaturą to bym nie wzywała lekarza nawet do dziecka a co dopiero do osoby dorosłej:/ Przecieżto nie jest wysoka gorączka

gbhjbjhbh Z taką temperaturą to bym nie wzywała lekarza nawet do dziecka a co dopiero do osoby dorosłej:/ Przecieżto nie jest wysoka gorączka To chyba nie słyszałaś, że u dziecka niebezpieczna jest 42stopni, a u dorosłego już 40.

"juz 40" wierz mi od 38,8 do 40 to jeszcze dluga droga.

myślalam że to żart. nad dzieckiem też tak bedziesz panikować? jak sie ma gorączke to normalne że sie człowiek czuje do niczego i go wszy stko boli,i po co sie nad soba użalać???to tylko 38 stopni i tylko 2 godz a nie pare dni. może grype bedzie miał

jestem fanką Realu Madryt "To chyba nie słyszałaś, że u dziecka niebezpieczna jest 42stopni, a u dorosłego już 40." A Ty jak rozumiem masz wykształcenie medyczne i stąd czerpiesz swoją wiedzę?? :D

Niezłe metody macie na gorączkę. Myślę, że przestaniecie ją olewać, gdy traficie do szpitala z powikłaniami.

gbhjbjhbh jestem fanką Realu Madryt "To chyba nie słyszałaś, że u dziecka niebezpieczna jest 42stopni, a u dorosłego już 40." A Ty jak rozumiem masz wykształcenie medyczne i stąd czerpiesz swoją wiedzę?? Nie, nie mam takiego wykształcenia, moja lekarka mi to powiedziała.

Jeszcze nigdy nie slyszalam, ze goraczka oslabia serce, to, ze jest sie oslabionym w trakcie - to sie zgodze, to ze mozna uszkodzic serce jak sie choroby nie wylezy - ok, nie ma dyskusji, ale ze sama goraczka - najnormalniejsza reakcja organizmu na infekcje- oslabia serce, pierwsze slysze. Ale moze malo wiem i sie nie znam.

swoja droga skoro jestes w ciazy to powinnas go unikac, pewnie ma infekcje. w razie czego jemu zaordynuja antybiotyk a tobie i dziecku...?