Jak zaufać ponownie po tym z kim miałam do czynienia?

Jak zaufac gdy moim pierwszym facetem do którego coś poczułam ( a więc wpłynął na mnie w kazdej kwestii) był człowiek który non stop kłamał? Zburzyl moj cały swiat, nie umiem otworzyc sie, zaufac... Bez tego nie mozna utworzyć zadnej zdrowej relacji przeciez :/

w żaden nie da sie

jak? Po prostu przypomnij sobie jak ty go okłamywałaś. I będzie ci od razu łatwiej stworzyć tak samo fałszywe relacje. prawda?

czas. to jedyne, co może Ci pomóc... i świadomość, że nie wszyscy są tacy sami. nie rzucaj się na głęboką wodę - nie zaufasz od razu. musisz poczekać. zapewniam, że sobie poradzisz.

Zaufanie to kwestia otwarcia sie i zaryzykowania w pewnym sensie, ale takze postawy tej drugiej osoby. Nie wierze, ze w tamtym zwiazku bylas oklamywana caly czas i dowiedzialas sie o tym na koncu lub od osob trzecich. Na ogol jest tak, ze o klamstwach sie wie, ale przymyka sie oko z roznych wzgledow, az dochodzi do eskalacji. Wiec jesli bedziesz sie z kims umawiac, nie wchodz od razu zbyt gleboko w relacje; poznaj troche te druga osobe; czesto pewne symptomy widoczne sa juz wczesniej. Ze ktos ma tendencje do ukrywania, do koloryzowania, klamania, niedotrzymywania slowa itd.

Wy kobiety tez nas cały czas oszukujecie. Ale punkt widznia jest prosty - nie mierz wszystkich mężczyzn jedną miara, to niewłaściwe podejscie.

Wlasnie, Darko, zatem nie pisz "wy kobiety", bo uogolnienia w obydwie strony sa krzywdzace.

cziczi - przepraszam, napisałem to niezgrabnie - mogłę dodać często oszukujecie ;-)

Darko, chyba przedobrzyles troche.

A cziczi - to kobieta czy facet? ;-) Pewnie kobieta - skoro zwróciłaś uwagę mi.