Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Róża92

Ciąża czy nie?

Polecane posty

Gość Róża92

Cześć dziewczyny, liczę na opinię! Otóż moja sytuacja jet dosyć, jakby ją tu nazwać, paranoiczna. Ale do rzeczy: 9 sierpnia 'zabawiałam' sie z chłopakiem, nie doszło do wytrysku, nawet do bezpośredniego zbliżenia nie, ale... Tydzień po tym miałam dziwne brązowe plamienie. Dodam , że to wszystko działo się za granicą - inna strefa czasowa, klimat a na dodatek złapałam jakąś bakterię i byłam mocno chora [jak wystąpilo to plamienie], dlatego starałam sobie wmowic, ze to przez to. Ale tak czas mijał [przed 9 sierpnia, miesiączke mialam 28 lipca] a nowej @ nie było. Zrobiłam więc testy - negatywne, ale wybralam sie tez do lekaza 6 września [czyli jakiś nieskończony ewentualny 6 tydzień licząc od ostatniej @, tak?] lekarz stwierdził, że wszystko ok ale na wszelki wypadek zlecil UG i betę z krwi. Oba wyszły 'prawidłowo', beta również ujemnie, okres dostałam 10 września. Był raczej normalny, brzuch mnie bolał itp. Potem jednak dostałam mdłości, które trwały tak z 1,5 tygodnia i przeszły, ale pojawił się częstomocz i znów zaczęłam panicznie się bać, no to znów test zrobilam - negatywny, poszlam na bete z krwi - taka sama jak poprzednio: negatywna. Do gina poszłam, tymrazem bez usg stwierdziła że ok. Okresy następne miałam 5 października i 3 listopada, były raczej normalne ale schizuje że mniej obfite niż zwykle. Dziś byłby koniec ewent. 15 tygodnia, dobrze liczę? No i nie przytyłam właściwie, moja waga jest raczej stała. Wydawało mi się jednak, że mi się trochę brzuch powiększył, ale jak robiłam zdjecia by porownac dwa tygodnie temu, to jest taki sam dziś... a na dodatek jak wciągne to jest kompletnie płaski... Nie wiem co o tym myśleć, już kompletnie wariuje... do łazienki nadal latam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna staraczka to ja
spokojnie nie jesteś w ciąży, testy i beta dawno by to wykazały, i na usg też lekarz by stwoerdził. Pewnie masz zapalenie pęcherza i dlatego musisz często korzystać z toalety.Chyba, że to przez to że ciągle sobie wkręcasz ciążę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża92
Dzięki za szybką odpowiedź ;) No nie wiem czy to zapalenie pęcherza, nic mnie nie boli przy tym... i dosyć długo trwa... mam nadzieję, że to przez psychikę... Nie jestem gotowa na ciążę , a i tamten facet okazał się dupkiem, a ja czuję się jak głupia, naiwna dziewucha :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×