trądzik a wyjście na bal...KOMPLEKSY

dodam że mam całą twarz w bliznach. Obecnie jestem w trakcie leczenia. Chłopak poprosił mnie abym poszła z nim na zabawę ale ja nie wiem czy mam ochotę na te spojrzenia z którymi spotykam się na co dzień. Dodam jeszcze że może i nie jestem brzydka ale twarz mam strasznie zeszpeconą

no i?czego od nas oczekujesz? :)

mam dylemat z tym czy pójść czy nie... ja nie chce bo mi głupio ale jemu bardzo zależy i nie bardzo wiem co robić

dlaczego ci głupio? jeśli chcesz mu sprawic przyjemność to idź ale jeśli kompleksy sa silniejsze od tego to podziękuj .

miał ktoś podobne dylematy przez trądzik?

tak, nie idź na bal bo masz trądzik :D

no tak właśnie strasznie źle się czuję w towarzystwie, ludzie zaczepiają, komentują a ja mam już tych komentarzy dość i najchętniej bym nie szła ale jemu tak strasznie zależy bo długo nigdzie nie byliśmy potańczyć jedynie zabrałam go na ściankę...

tyle że mój problem to nie jest kilka niespodzianek i przez to jest panika. Mam na prawdę ogromy problem, na tyle poważny że dwóch lekarzy odmówiło leczenia

Idziesz tam dla tych wszystkich osob ktore tam beda czy dla swojego faceta? Dobry make up i po sprawie.

nie ma mowy o makijażu. Leczenie to wyklucza a w ogóle chyba nawet tynkiem bym tego nie zakryła, strata czasu

jeden raz mozesz sie umalować i nic sie złego nie stanie

no nie nic może i się nie stanie. Tyle że tego nie da się zamaskować a efekt jest odwrotny do założonego. Moją twarz oddają jedne z najgorszych zdjęć gdy w grafice wpisze się "trądzik"

Polecam na to związki cynku i odtruwanie.

to siedx w domu i po problemie :)

Idź z wysoko podniesioną głową. Patrz na wszystkich wyzywająco i pewnie siebie. Uwierz mi, że nikt nie zrobi ci żadnego krzywego komentarza na ten temat. :) Masz wybór: albo siedzieć w domu i myslec o swoim tradziku i poglębiać kompleksy albo wyjść z domu i spędzić miłe chwile ze swoim facetem, który akceptuję cię taką, jak jesteś i dla niego jesteś idealna. Trafiłas na kogoś fajnego i olewasz jego zaproszenia na wspólne wyjscie? Zastanów się trochę. Naprawdę chcesz, żeby trądzik rzutował na całe twoje życie? Pamietaj, on ci kiedys minie, ale kompleksy pozostaną i nawet, jak juz nie będziesz go miała, to i tak bedziesz wstydziła sie wyjść z domu, dlatego musisz walczyc z tym juz teraz. :)

właśnie z facetem też jest problem... on się we mnie zakochał jak miałam idealną cerę a teraz jakby się ode mnie odsunął. Nie jest dla mnie już taki jak kiedyś. Staram się olewać ludzi ale ciężko jest.

tym bardziej że nawet zaczepiają mnie na ulicy. Nie jestem typem co się załamuje i chowa w domu. Ale widzę jak wszyscy się tym interesują, czasami aż beszczelnie odpowiadam na głupie zaczepki typu "jak ty wyglądasz" albo "co ci się stało". Nie mieszkam w wielkim mieście gdzie ludzi to nie interesuje tylko w małej mieścinie gdzie każdy do każdego się wtrąca. Jak jestem w mieście na studiach jest ok

A moze tylko wydaje ci się, że sie odsunął, wmawiasz sobie przez ten kompleks? Tak czasami jest - mamy jakieś kompleksy i dzięki nim znajdujemy sobie wymówki na wszystkie niepowodzenia życiowe. A moze odsuwa sie od ciebie, bo ty go od siebie odpychasz, przez ten trądzik właśnie - nie wychodzisz z nim nigdzie itp.? A jeśli jest rzeczywisćie tak jak mówisz - że gorzej cie przez trądzik traktuje, to radzę zostawić palanta, bo pusty jest jak nie wiem co :O

Nie to ja go właśnie najczęściej gdzieś wyciągam. Wiem że mnie kocha ale mam świadomość tego że jego ideał zniknął wraz z tym okropieństwem na mojej twarzy. Stara się ale to nie to samo...

tak pusty a bardzo chce z nią iść na bal bo się załozyl z kolegami :D

co za bzdury ty dopiero wypisujesz. Jesteśmy razem 4 lata i znam go na wylot i nie jest dupkiem co zakłada się o głupoty z kolegami. Zachowaj bezmyślne komentarze dla siebie

podarte rajstopy jesteś jeszcze?

a ty widze że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem :) bez odbioru

znajdę tu kogoś kto ma podobne problemy z trądzikiem???

od czego zrobil ci sie taki trondzik w tym wieku????????? cos nie halo

tradzik sor:D

a od czego Ci sie zrobil taki mocny tradzik? czym sie leczysz? a co do makijazu,to idz do kosmetyczki na makijaz. nie taki tradzik da rade zamaskować :) jedna dziewczyna na youtube ma straszny tradzik i pokazuje jak sie malować. Jak cie to interesuje na stronie www.kimono.pl poszukaj sobie. tam o niej pisalil

nie mam pojęcia i lekarze też nie mają. Miałam zawsze dość ładną cerę aż tu w 2 miesiące wyszedł mi taki trądzik że twarz aż napuchła, nie mogłam spać, dotykać, myć. Koniec świata :(

Jestem:) Skoro jesteście razem tak długo, to pewnie rzeczywiscie dobrze go znasz. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że to przez trądzik gorzej cie traktuje. Pewnie czuje zmianę w twoim charaketrze, która spowodowana jest przez ten kompleks. No chyba, ze jest pusty, tak jak mówiłam. To jest też możliwe. Jak sie kogoś kocha, tak naprawdę, to jakieś trądziki pierdziki schodza na dalszy plan... Każdy normalny człowiek ma swiadomość, że to nie jest trwałe oszpecenia, tylko rzecz do wyleczenia. Radzę ci, zebyś poszła na ten bal, zostajac w domu, będziesz sie czuła jeszcze gorzej.

nie stać mnie niestety na wizytę u kosmetyczki bo cała kasa idzie na leczenie. Mam antybiotyk tetralysal, do tego Visaxinum (tabletki), na dzień używam całej serii Pharmacerisa a na noc specjalnej robionej mikstury na którą przychodzą potem opatrunki które wyciągają ropę. Jest dużo lepiej ale twarz zmasakrowana przez trądzik