36m i 4 osoby w domu.Mieszka ktos tak jeszcze?

Musimu poczekać jeszcze mniej niz rok i kupimy mieszkanie większe, jakieś 70 m.czasem jednak mam wrażenie, że juz dłużej tu nie wytrzymam:D

popuść ;)

hehe sie nie da:D Tak sobie tylko napisałam, w sumie nie wiem po co;)

Ja mieszkam w mieszkaniu 34 m kw,dwa pokoje,kuchnia baaaardzo malutka,przedpokój i kibelek i tak od 18 lat i dajemy jakoś radę,Wiadomo że większe mieszkanie lepsze napewno ale do wszystkiego idzie się przyzwyczaić.

my mnamy 42 m. dwa pokoje. 1 nasz , 2 corki. akle mi ciasno . brak mi swojego kata. marzy mi sie wieksze mieszkanie. chcoiaz jeszcze 1 pokoj sypialnia. zapykam na klucz i mnie nie ma.

My mamy 48 metrów i mieszkamy w 5 osób - my plus 3 dzieci. Właśnie staramy się o kredyt na piękne 100-metrowe mieszkanie. Dzisiaj oglądalismy łóżka do naszej sypialni w Ikea. Nie mogę się doczekac przeprowadzki. Nam jest cholernie ciasno. Teraz dzieci spia, kazde w innym pokoju, a my z mezem klikamy sobie w kuchni. A apogeum wkurwu przezywam latem, gdy: - na maleńkim balkonie wieszam pranie, obijajac sie o zawalajace go w całosci hulajnogi i rowery :-O - gdy z tej sterty sprzetu wyciagam np. jedna hulajnogę. Musze polowe wystawic, zeby dostac sie do tej jednej... - do tego stawiam w wejsciu na balkon przenosna suszarke do ubran, bo u nas sie duzo pierze, gdyz duzo nas ;-) Duzo nerwow zżarło mi to mieszkanie na kupie...

U mnie podobnie. żeby wyciągnąć odkurzacz jeszcze kilka tygodni temu musiałam przerzucić stertę rzeczy w szafie. Kiedyś się wkurzyłam i wypieprzyłam wszystko co mi zalegało.została tylko huśtawka. Na balkonie magazyn.Dokładnie jak u Ciebie.Hulajnogi, rowerki jeździki i inne.Nogi nie mam gdzie postawić.ja zaczęłma po prostu wyrzucac oddawać. Dzieci mają jeden pokój wspólny.Ja z mężem drugi, ale zabawki i tak wszędzie. Teraz siedzę w kuchni wielkości kiosku ruchu. marzę o stole, przy którym siądziemy wszyscy razem:) Pozdro:)

współczuję mój salon ma 30 metrów ,nie wyobrazam sobie takiej ciasnoty!

ło łodezwała sie z salunem,

zaraz zleca się bogaczki kafeterii i zaczną wyzywać od patologi...:)

ja mam 25m2 + 4m2 lazienki narazie 2 osoby niedlugo dolaczy 3 w planach budowa domu ale to dalleko i tez wtedy bede miala 25m2 salonu a narazie mamy to co mamy i nie bedziemy narzekac :D

ja mam 40 m2 na 5 osób.

40 m i 5 osób, oto polska rzeczywistość, narodzić i mieszkać na kupie

44,26 m ---tylko ja i synek wreszcie czuję,że żyję