Gość name Napisano Listopad 10, 2012 Wszyscy przyjęli ślepo bo tak w książce przeczytali że wzrost podaży pieniądza oznacza automatyczną inflację, tylko w tych książkach jest napisane że tak jest ale dziwnym trafem nikt nie tłumaczy dlaczego co zresztą widać w tych tłumaczeniach> Ludzie się ośmieszają pisząc że jak dodrukujemy pieniędzy to ludzie wykupią wszystko ze sklepów, albo że automatycznie wzrosną ceny (choć niby dlaczego miałyby wzrosnąć to już nikt nie wie). Hah. Ale mam lepszą zagadkę: Państwo dodrukowuje pieniądze w sytuacji kiedy dziura budżetowa nie pozwala wypłacić rent i emerytur, czyli musi albo znów się zadłużyć albo dodrukować pieniądze. Zatem nie zwiększa podaży pieniądza na rynku tylko tymi dodrukowanymi pieniędzmi ratuje ciągłość wypłat. Co wtedy staje się z cenami? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach