czy są tu kobiety, których mężczyźni pracują zagranicą?

ja juz tak strasznie tęsknie...ponad 3 miesiące sie nie widziliśmy :( jeszcze 5 tygodni...tylko :) zastanawiam sie cały czas jak to będzie jak sie w koncu spotkamy....pierwszy raz az tak dlugo sie nie widzielismy. czy są tu może jakieś kobiety które mogą sie wypowiedziec w tym temacie? na jak dlugo wasi mężczyźni wyezdzaja i jak to jest jak po takim dlugim czasie sie spotykacie? jakoś dziwnie pewnie..

żadna się nie wypowie? :)

Wiadomo, ze latwo nie jest, ale najwazniejsze ze to tylko sytuacja przejsciowa. Moj maz jest w domu co ok.3 mies.

i jak między Wami jest? tzn jak sie spotkacie po tych 3 miesiacach? spodziewam sie ze bedzie tak jak bysmy sie poznali od nowa mimo ze bardzo dlugo jestemy juz razem. pocalunki przytulanie itp...bo o juz codziennie przez telefon mowi ze tak juz teskni za mna ze nie bedzie mnie na krok odstepoewal itp... ale chodzi mi o to jak sie dogadujecie?

Dogadujemy sie lepiej niz przed wyjazdem. Szkoda nam czasu na sprzeczki, pierdoly i dyskusje o sprawach malo- lub -nic-nie-waznych.