Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ern3St

Co byscie zrobili w tej sytuacji?

Polecane posty

Gość Ern3St

Spotykalem sie dotad z pewna wystrzalowa kobieta - atrakcyjna fizycznie, w miare rozsadna, poukladana, z niesamowitym poczuciem humoru i ciekawymi zainteresowaniami oraz pasjami, ktore stale rozwija - w skrocie pozytywnie zakrecona. Byl na poczatku miedzy nami dosc ostry flirt, obustronne zainteresowanie. Spotykalismy sie nie za czesto, ale generalnie dbalem o to, aby te spotkania nie byly sztampowe. Wszystko szlo - wydawaloby sie - w dobrym kierunku (zwiazek? bardzo bliska znajomosc z podtekstem erotycznym?). Nie protestowala, gdy ja przytulalem, calowalem. Ona potrafila wykazywac sie inicjatywa i zapraszac mnie w rozne ciekawe miejsca, sama mnie calowala i... W pewnym momencie doszlo do szczerej rozmowy i poczulem sie jak smiec. Oznajmila mi, ze bardzo mnie lubi, teskni gdy sie nie widzimy, ale nie potrafi sie zaangazowac. Musi sie zastanowic nad tym wszystkim itp. bzdety. Przestalem po tym do niej pisac, dzwonic. Ona w dalszym ciagu do mnie dzwonila, chciala sie spotkac, pogadac... ale tak na stopie kolezenskiej. Co byscie zrobili na moim miejscu? Cisnac ja nadal, moze sie ogarnie i postawic na jedna karte? Czy byc takim przyjacielem, co to sobie kobiete pomaca, wycaluje, troche popiesci i tyle? A moze po prostu olac i zapomniec o wszystkim? Zaznaczam, ze jak dotad nie poszlismy do lozka. Nie chcialem byc nachalny, nie proponowalem jej wspolnej nocy czy cos, bo widzialem ze nie bardzo sie do tego garnie. Wolala delikatne pieszczoty i nic wiecej. Poradzcie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepodleglosciowiec
no, jak Ty chcesz ją tylko zaruchać, to zostaw ją, szczególnie, że ona nie chce byś ją zaruchał, jak Ci dała do zrozumienia ona Ciebie odtrąciła teraz, Ty byś ją odtrącił po zaruchaniu niewielka różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stajlaaaaaaaa
Wydaje mi się, że ona wyraźnie dała Ci do zrozumienia, że poza koleżeństwem i flirtem nic więcej z tego nie będzie. Dlatego lepiej chyba odpuścić sobie. Po co masz tracić czas i energię na kobietę, z którą nigdy nie będziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegrzeczna niunka....
nie lubie jak ktos o mnie zbytnio zabiega. olej ją postawiła sprawę jasno.masz byc przyjacielem pocieszycielem dobrym na nude.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×