Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewewwqqweew

Ja 158, on 188... czy to nie problem?

Polecane posty

Gość ewewwqqweew

Gdzieśprzeczytałam tekst jakiegoś faceta, że "jakaśdziewczyna jest fajna, ale głupio by razem wyglądali" a dzieliła ich taka sama różnica jak mnie i jego. Ten mój mówi, że lubi takie jak ja, drobne, filigranowe. Ale ja się tym martwię. Jego poprzednia dziewczyna miała przynajmniej 170 i według mnie to zajebisty wzrost, dobrze razem wyglądali. A różnica 30 cm? Czy nawet 20 cm kiedy jestem w szpilkach. To wszystko jakośdużo... On może mieć przecieżkażdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobiegość
ja tez mam 188 i absolutnie nie uważam że było by coś złego w tym że miał bym niska dziewczynę, wzrost to tylko jakaś tam mało istotna cecha fizyczna :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluebox1
Czym ty sie przejmujesz? Tym co powiedza o was inni? Wazne aby miedzy wami bylo dobrze. A jak fajnie sie przytulic do takiego duzego czlowieka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewwqqweew
Bardzo fajnie ;) ale jednak mam kompleks wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryśka11111
Miałam podobnie 158 i 193 Niby to fajne ty taka kobieca on taki męski ale coś przeszkadza :( Ale znam kilka par z taką różnicą i są już wiele lat po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewwqqweew
Własnie kurczę, on am 188, więc dla niego praktycznie każda kobieta będzie "mała". A ja jestem takąminiaturą;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobiegość
mów do słupa a słup jak... ewewwqqweew :P Nie ma w tym nic złego i się nie przejmuj!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluebox1
Sama jestem niska 160 cm i chcialabym miec takiego duzego faceta:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryśka11111
Ja ze swoim nie tańczyłam Czułabym się źle chyba wiadomo dlaczego :) Teraz jestem z facetem 180 i jest idealnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzrost nie gra roli
Pomiędzy mną o moim facetem jest dokładnie 28 cm i nam to w ogóle nie przeszkadza :) Jak się kogoś kocha, to nie zwraca się uwagi na takie "niedogodności" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuihi
mi jako kobiecie by taka roznica by zdecydowanie nie odpowiadala, czylabym sie jak jakis karzelek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzrost nie gra roli
Ja nie czuję się jak karzełek - mam 180 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuihi
faceta olbrzyma tez nie chcialabym miec:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzrost nie gra roli
dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hekluj
Ciekawe dlaczego jestescie tacy wszyscy zgodni,kiedy to kobieta jest niska a facet wysoki,niby ze to nie przeszkadza,chociaz wygladaja jak flip i flap.Czemu nie ma tyle wyrozumialosci,gdy kobieta jest wyzsza od faceta,czasem nie duzo,a juz problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzrost nie gra roli
wcześniej spotykałam się z facetam 2 cm niższym ode mnie - niby nie dużo, ale szpilek już nie założyłam... NIe miałam nic przeciwko temu, jednak zdecydowanie wolę wyższych od siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobiegość
hekluj poruszył(prawdopodobnie to facet :P) ważny problem, odpowiedź jest niestety prosta, tak już jest i tyle :P To facet ma wyglądać na "obrońce" kobiety i to on ma być większy i chyba więcej tu nic się nie wymyśli, aczkolwiek ja nie uważam że to tam jakiś problem, jak kogoś się kocha to tak jak wyżej było napisane, nie zwracajmy uwagi na takie niedogodności :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem drobna i fligranowa
że facet o wzroście 170 to "olbrzym" :) i co? nic... gdy byłam nastolatką spotykałam się z chłopakiem powyżej 180 i zawsze myślałam że boli go kręgosłup gdy mnie całuje :) teraz wiem nie wzrost jest ważny "a najważniejsza jest Miłość" tylko tyle aż tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saratelka
A się mieści jego fiut w tobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hekluj
Co za hipokryzja.Jestesmy po prostu wrednym,malo tolerancyjnym narodem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minerwa18
już PO jątrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicity3456
A jak u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za glupota po pierwsze zakladac taki temat a pp drugie przejmowac sie co powiedza inni na temmat waszych wzrostow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×