Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość violka fiolka

ja 'luzer'

Polecane posty

Gość violka fiolka

Jestem ostatnio zdołowana pewną czescia swojego zycia. mam dziecko, które jest cudne i jako mama swietnie sie realizuje. Ale jest jeszcze strefa zawodowa ;/ Przed ciaza pracowalam w duzej firmie, bardzo intensywnie, 4 lata. NIestety przez moja ciaze nie przedluzyli mi umowy. W dziewiatym miesiacu dowiedzialam sie ze pracuje tylko do porodu. Czułam się oszukana, byłam wsciekla i strasznie rozgoryczona. Potem urodzila sie córka. W miedzyczasie przeprowadzilismy sie do sporo mniejszego miasta (80 tys mieszkanców), ze wzgledu na sytuacje mieszkaniowa i prace meza. Kiedy skonczyl mi sie zasilek maciezynski zaczeam szukac pracy. Nawet cos znalazlam, ale ostatecznie zrezygnowalam, bo nie mialam nikogo z rodziny do pomocy przy dziecku, a takiego malenstwa nie chcialam z nikim obcym zostawic. Poza tym czulam sie oszukana przez bylego pracodawce i obiecalam sobie ze nie poswiece rodziny dla pracy. Bardzo doceniam ten dodatkowy czas speczony z mala. Teraz jednak corka ma juz rok i 3 miesiace. Ja od 3 miesiecy bezskutecznie szukam pracy. Jestem juz zalamana. NIe chodzi tak do konca o pieniadze, bo maz nawet niezle zarabia, choc wiadomo ze zyjemy troce skromniej. JA sie jednak czuje jak luzer, ostatni nieudacznik. Mam 2 fakultety, 4 lata solidnego doświadczenia oraz dramatyczna ponad roczną lukę w zatrudnieniu. Na dodatek w moim miescie i okolicach szukaja do pracy praktycznie tylko akwizytorów, murarzy i fizycznych. Wiem, że nikt mi tu lekarstwa, ani pracy nie znajdzie, ale chcialam się wygadać. Może ktos tu ma podobnie i mnie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eryka33333
Jak bym czytala o sobie. W samych historiach są co prawda drobne róznice, ale samopoczycie i samoocene mam identyczną. NIe mam pracy, kasy i perspektyw. Mam za to doła, depresje i frustracje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×