Co ja z tym facetem robie??

jestem w długoletnim związku z facetem. od pewnego czasu dochodze do wniosku że nie mam bladego pojęcia co ja z nim jescze robie. zamiast miłości pojawiła się nienawiść, niecierpie go, nie znosze tego jak je, że je i żd w ogóle obok mnie siedzi i oddycha. Łączy nas mieszkanie i różne materialne zobowiązania. Nie jestem od niego zależna finansowo ale boje się odejść. Rozum mi mówi że bez niego będzie lepiej ale strach przed samotnością i nieznanym nie pozwala mi odejść. Miałyście tak że byłyście w związku z kimś kogo szczerze nienawidziłyście?? Nie wiem jak mogłam się w nim zakochać....

to tkwij sobie cale zycie w takim zwiazku, bo skoro teraz tego nie zakonczysz to niby czemu pozniej mialabys to zrobic?

Nienawidzisz go, a sypiasz z nim?

nie, nie sypiamy już razem,a wczoraj wywaliłam go z domu. tak mnie wkurzył

Skoro nie ma już uczuć, to szkoda nadszedł już koniec tego związku.

NO miałam:D tak samo wytrzymałam pół roku i kopłam go w dupełe:D ani razu nie zatęskniłam za to teraz mam powody do śmiechu na sama myśl jak sobie o nim przypomnę;) Najlepsze było to,że on za nic nie chciał odejść:)

kopłam :O