jakie mam prawa ? POMOCY

witam 06.11.2012 r kupilam telefon w lombardzie, Pani zapewniala ,ze jest nowy nie uzywany i 100% sprawny... gdy kupowalam go powiedziala ZE WSZYSTKIE DOKUMENTY JAK I PARAGON wstadzila do pudełka.. wracam do domu rozpakowuje a tam nie ma paragonuu i teledon uszkodzony MA CZARNY PASEK PRZECHODZACY PRZEZ WYSWIETLACZ i nie dochodza smsy do mnie . bylam w orange, karta sim jest w 100 % sprawna, jutro mija tydzien ?jak mam odzyskac pieniadze za lelefon i go zwrocic? nie chce oddac telefonu na gwarancje (pani mowi ze jest tylko taka opcja) bo przeciez jak psuje sie juz po tygodniu to co bedzie potem ? POMOCYYYY

trza było zwyzywać i postraszyć policją :O

mowilam jej ,ze tak sie nie robi ;/ gwarancja jest na jaiegos faceta,ale ja chce zwrotu kasy PRZECIEZ TOWAR JEST NIEZGODNY Z UMOWĄ

REKLAMACJA GWARANCJA RĘKOJMIA ZA WADY FIZYCZNE RZECZY - to Ci z urzędu przysługuje. Kodeks Cywilny. Rzecz z taką wadą bez słowa moze byc zwrócona

a co jesli nie mam paragonu ?

no cóż, to trochę komplikuje, nie wiem, moze świadkowie by sie przydali.

była ze mną ciocia.. ale nie wiem czy to wystarczy :( telefon kosztowal 400zl a jest nic nie wart prawie ;/