Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przedszkolna mother

Jak sobie poradzic z porannym uparciuchem?

Polecane posty

Gość przedszkolna mother

Moja corka ma 4 lata, jest madrym dzieckiem, wiele mozna jej wytlumaczyc, nie mam z nia w sumie problemow. Niedawno jednak sie zaczelo-placz o wszystko, pisk jak jej cos nie wychodzi. I jest problem ze wstawaniem do przedszkola. Corka chetnie tam chodzi, ale rano nie chce sie jej wstac, potem nie chce sie jej ubrac (albo twierdzi ze nie umie sie ubrac), ze sniadaniem tez problem, bo serka nie i chce kanapke, dam kanapke, to jakas nastepna wymowka. Mala chodzi spac najpozniej o 21 a wstajemo o 7.30. Mam powoli dosyc, bo prawie kazdy ranek jest taki sam-fochy i robienie na zlosc a mnie juz krew zalewa powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolna mother
Ma ktos jakies sposoby na ta sytuacje? Tlumaczenie dziecku nic nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolna mother
Czekam na jakies rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi bo jak widac
to corka wychowuje ciebie a nie ty ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi bo jak widac
to budz ja o 6 rano, o 7 juz bedzie glodna to zje co jej dasz. a jak nie chce tego co podane to nic nie bedzie jadla. jej wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolna mother
Nie musisz mnie obrazac, moje dziecko jest dobrze wychowane. Tylko teraz jakis etap przechodzi marudzenia z rana. akurat w tym momencie o wyjscia do przedszkola chodzi, bo wczesniej mala sama sie budzila o tej porze i nie bylo problemu. Zreszta nie bede wstawac o 6, bo pracuje na popoludnia, dopiero po 23 jestem w domu i wtedy ja bede miala problem ze wstaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolna mother
I robie tak, ze jak nie zje, to wychodzi bez sniadania. Nie daje sobie wejsc na glowe. Jak sie nie chce ubrac, to nie popuszczam i nie ubieram jej-zostawiam w pokoju i czekam az sama ciuchy zalozy. Ona wie, ze jej nie popuszcze. Tyle, ze te jej fochy sa meczace i szukam sprawdzonych rad a nie gadania, ze dziecko mnie wychowuje, bo tak nigdy nie bylo. Nawet kolezanki mi sie dziwily, bo ona ciumkaja nad dziecmi, popuszczaja a ja tego nigdy nie robilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolna mother
Pytam na forum, bo od kolezanek dostalam rady typu: -jak nie chce sie ubrac, to ja mam to zrobic za nia -na sniadanie to najlepiej cos slodkiego dac, jakis petitek, ciastko-byle by tylko dziecko zjadlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×