mam 20 lat jestem alkoholiczka?

Jak byłam mlodsza nie piłam jakoś strasznie dużo, ale teraz uwielbiam ten stan jak kreci mi się w głowie leze w łóżeczku i czuje się zrelaksowana, lubię pic w domu, wino do kolacji, piwko, a nawet wodke. Ostatnio przed praca pociagnelam 2 lyki wodki a to nie był pierwszy raz.. Mój tato jest nie pijącym alkoholikiem, mój dziadek był alkoholikiem... Czy coś jest nie tak ?

nie wszystko wporządku

powinnam się martwić ???

zajmij się czymś pożytecznym,jak nie masz jakiejś nerwicy itp.to robisz to z nudów po prostu,może jeszcze nie musisz się leczyć,wystarczy trochę silnej woli i przestaniesz pić

tez mam 20 lat bylam u psychologa-zastanawia sie czy mnie nie odeslac do terapeuty ds.uzaleznien :/

ale ja to strasznie lubię, codziennie mam ochotę nawet na wino niby do kolacji nawet jak jest to jajecznica zwykłą, szukam pretekstów żeby się troszkę napić..

problem :O Pije regularnie od 4 lat, z roczną przerwą w trakcie. Teraz pije kilka razy w tygodniu. Jak wychodze na jakieś imprezy to zawsze się upijam, ale mam już mocną i wyrobioną głowę, moge wypić nawet sama całą butelkę wina i się czuje całkiem dobrze... Czesto mam urwane filmy. W domu też zdarza mi się pić, ale staram się to ograniczać, ale nie ukrywam ze lubie się napić nalewki jakiejś, wina czy piwo do kolacji.