Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurwiony zakazony

czy ktos mial helicobactera pylori i jakie byly objawy?

Polecane posty

Gość wkurwiony zakazony

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sa chyba bakterie odpowiedzialne za wrzody zoladka lub dwunastnicy..wiem ze mozna kupic w aptece test na ich wykrycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony zakazony
Myslisz ze taki test jest wiarygodny? Ja juz mam wynik z serologii ze mam igG helicobacter. Jeszcze tylko musze wykonac gastroskopie. Mam koszmarne bole brzucha reflux, nudnosci i schudlem 10 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfddffd
ja to mialam w zeszle wakacje.. u mnie przebiegalo to tak ze zaczal mnie bolec brzuchg CODZIENNIE nie bylo dnia zeby nie bolal, bol bywal czesto tak silny ze nie moglam wstac z lozka... zwijalam sie z bolu..potem mijal by po kilku godzinach wrocic... bole bywaly czasem slabsze czasem silniejsze... po okolo miesiacu (troche zwlekalam myslalam ze przejdzie)poszlam do lekarza ktory mi wypisal skierowanie na gastroskopie... na ktora czekalam kolejny miesiac(czyli 2 miesiace bólu...) po gastroskopii -bolesne przezycie... przyszly wyniki ze mam helicobacter pyroli dostalam antybiotyk na 2 tygodnie i przeszlo potem juz bylo oki ale wspomnienia niemile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony zakazony
sdfsdf sluchaj a gastroskopia naprawde jak taka hardkorowa? Boli czy o co chodzi? I jak dlugo to trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfddffd
ja ogolnie jestem dossc odporna na bol, ale przyznam ze gastroskopia mnie bolala.. dzien wczesniej chyba nie jadlam a duzo potem tego dnia w ogole nawet nie moglam pic... wlozyli mi rurke do gardla i pchali na sile, a ja mialam odruch wymiotny gdybym miala to bym sie od razu porzygala, a tak to leciala mi z buzi slina... myslalam potem ze sie udusze i czulam ta rurke w brzuchu jak mnie kuje nie no porazka, po tym badaniu chodzilam z takim uczuciem jakby ta rurka dalej we mnie w srodku siedziala uhh... ale tragedia z tym nfz... czekalam miesiac na gastroskopie bo wszyscy niby byli wtedy na urlopach... a ja sie zwijalam z bolu nawet nie wiedzac czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mialam i tak jak
osoba wyżej, okropny ból brzucha, bolał codziennie i zawsze w innym miejscu. Brałam antybiotyki pół roku temu i był spokój, teraz chyba wraca bo od kilku dni mam znowu silne bóle brzucha a z tego co wiem helikobakterii nie da się do końca wyleczyć i bardzo często wraca po jakimś czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mialam i tak jak
sdfsdfddffd widzisz, obyłoby się bez gastroskopii gdybyś zrobiła test z krwi, nie polecam tych z apteki bo często nie są wiarygodne a kosztują tyle samo ile badanie w laboratorium, kolo 30zl. Mnie lekarz rodzinny od razu skierował na badanie z krwi i obyło się bez gastroskopii bo chyba bym tego nie przeżyła :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfddffd
hmm ale ja nie wiem co oni podejrzewali moze jakis wrzody czy cos? zreszta bylam wtedy zapisana w takiej przychodni w ktorej doktorka ktora mi wypisala skierowanie na gastroskopie nadarla sie na mnie ze nie jadam sniadan itd, a facet(lekarz) do ktorego potem poszlam z wynikami powiedzial a to tylko taki wirus przepisal antybiotyk-owszem pomogl. ale teraz chodze do innej przychodni gdzie sie toba bardziej interesuja... w kazdym razie narazie nie boli mnie brzuch nie wiedzialam ze to moze wrocic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mialam i tak jak
No czyli trafiłaś na ciulowych lekarzy, gdzie z mostu skierowali na badanie żeby umyć ręce... Niestety tak to jest z naszym NFZ :o Ja kiedyś do lekarza poszłam z przyspieszonym pulsem i podwyższonym ciśnieniem to zaraz chciał się mnie pozbyć i do szpitala wysyłać a wystarczyła jedna mała tabletka na nadciśnienie i po krzyku, w szpitalu chyba by mnie wyśmiali że z taką drobnostką przychodzę kiedy oni mają pacjentów w ciężkim stanie... No ale wracając do tej cholernej bakterii to niestety ale często wraca :( i czytałam kiedyś o tym to wszędzie ludzie pisali, że nie mogą tego wyleczyć i od kilku lat się z tym męczą bo mają nawroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy prawidlowo prowadzonym leczeniu eradykuje sie ta bakterie rowniez w jamie ustnej inaczej zawsze dojdzie ponownie do zakazenia trzonu zoladka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfddffd
nie wiem mi na szczescie narazie nic nie wrocilo czuje sie ok brzuch mnie nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×