Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyłapana mama

Dziecko przyłapało nas na seksie

Polecane posty

W stu procentach popieram podejście ToksycznaKobita jeśli chodzi o sypialnie. Jeśli jest to oddzielny pokój, w którym śpią rodzice, to dziecko powinno wiedzieć, że jest to "miejsce jego rodziców" tak jak jego pokoik. Warto wprowadzać z dzieckiem takie zasady jak pukanie przed wejściem. Ale oczywiście nie pukanie i od razu wchodzimy, tylko zawsze czekamy na odzew osoby, która przebywa w pokoju. Zasady te powinny być pielęgnowane już od samego początku. Ponieważ dziecko od najmłodszych lat będzie pamiętało, że i on i rodzice mają w mieszkaniu takie miejsce, które należy do nich. Najważniejsze też w tych zasadach jest to żeby rodzice także stosowali zasady, których wymagają od dziecka. Jeśli my będziemy szanować te zasady to z pewnością dziecko również. Co do dalszej części, jeśli chodzi o zachowanie męża. Niestety niepotrzebnie podniósł głos na dziecko. Najpierw trzeba je spytać w ogóle czy coś widziało. Możliwe, że nic złego się nie stało. Jeśli jednak powie o czymś co Was zaniepokoi to warto zacząć z dzieckiem rozmowy o sprawach intymnych, jeśli wcześniej nie podjeliście takiego kroku. Warto rozmawiać z dziećmi o takich sprawach. Pamiętam jak kiedyś poszłam do biblioteki i chciałam sobie wypożyczyć coś do przeczytania, co przyda mi się w życiu. Znalazłam książkę pt: "Jak rozmawiać z dziećmi o sprawach intymnych", której autorką jest Debra W. Haffner. To świetna książka dla każdego kto ma i kto nie ma tego problemu. Słownictwo jest proste, do zrozumienia dla każdego. Właśnie w tej książce znalazłam poradę autorki, która radziła rozmawiać z dziećmi o takich spawach gdy tylko jest taka możliwość np. gdy widzicie kobietę w ciąży albo słyszycie w radiu lub telewizji reportaż o AIDS. Nie warto odkładać takich rozmów na później. Oczywiście nie zdradzaj dziecku wszystkich szczegółów to nie ten czas, ale chociaż wytłumacz mu dlaczego dorośli, i tylko wyłącznie, robią takie rzeczy. W tej książce również są bardzo fajnie rozpisane rozdziały, podzielone ze względu na wiek. Więc myślę, że każdy znajdzie w niej dla siebie odpowiedź. Co do wypowiedzi gość (03.08.2016). Przede wszystkim spytajcie się czy córka cokolwiek widziała. Możliwe, że przebudziła się tylko, bo miała zły sen. Jeśli oczywiście odpowiedź będzie inna wtedy warto z nią porozmawiać, jeśli wcześniej tego nie zrobiliście. Jednak gdy jesteście wszyscy na wakacjach to postarajcie się następnym razem o pokój, w którym jakby są dwa pomieszczenia i można je oddzielić, zamykając drzwi. Jeśli jednak nie ma takiej możliwości to starajcie się robić to tak, by dziecko nie obudziło się. Dokładnie tak jak było na samym początku Twojego komentarza. Mąż powinien zrozumieć, że gdy jesteście wszyscy razem w jednym pokoju to warto się pohamować na ten okres wyjazdu. Porozmawiaj też z mężem na ten temat. Nie odkładaj także rozmowy z córką. Czekam na znak jak poszło. Jeśli coś jeszcze będzie Cię męczyło, nie będziesz wiedziała jak zacząć rozmowę polecam Ci książkę, którą wymieniłam wyżej. Ale możesz też pisać niżej w komentarzach, chętnie Ci dalej pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem gościem z 3.08.16r. no i znów mam podobny problem, nie wiem co mam robić :( Wtedy sprawa się jakoś po kościach rozeszła. Ale teraz znów to nas spotkało. W mieszkaniu mamy dwa pokoje, pokój córki jest obok naszego. No i w sobotę rano ok. 8 naszła nas ochota na sex. Córka jeszcze spała. Kochaliśmy się, było coraz przyjemniej, oddaliśmy się rozkoszy... Aż tu nagle wchodzi nasza córka do sypialni. I zapytała się mi, dlaczego mamo tak krzyczysz? Coś Ciebie boli? Pochłonięta rozkoszą na pewno nie kontrolowałam swoich okrzyków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli Wasza córka ma już 12 lat i nie zaczęliście z nią żadnych rozmów na ten temat to jest już poważny problem. Jeśli masz możliwość dotarcia do książki, którą wymieniłam wcześniej (Debra Haffner, "Jak rozmawiać z dziećmi o sprawach intymnych") to skorzystaj z niej, bo jest naprawdę dobrym poradnikiem. Myślę, że Twoja córka już wie co robiliście w pokoju, ale być może boi się porozmawiać z Wami na ten temat, tak samo jak Wy. Nie zostawiajcie tego na ostatnią chwilę! Najpierw porozmawiajcie między sobą, jak chcecie z nią o tym porozmawiać. Czy zrobi to tylko jedno z Was. Lepiej ustalić granice, by później nie wyszły z tego większe problemy. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, bardziej szczegółowe to czekam na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za książkę bardzo dziękuję na pewno przeczytam :) Rozmawiałam z córką , powiedziałam jej, że krzyczałam z przyjemności dlatego bo tatuś robił mi dobrze a nie dlatego że coś mnie bolało. No i powiedziałam jej jeszcze, że tak robią dorośli, że robią to dla przyjemności. Ale nie wiem, czy to zrozumiała, zaczęła mi zadawać różne pytania np. dlaczego byliśmy na kołdrze a nie pod nią? dlaczego skakałam na tacie? dlaczego tata też tak dziwnie jęczał? Próbowałam jej jakoś na te pytania odpowiedzieć ale nie wiem jak tak naprawdę. Mogłabyś mi doradzić jak mam jej odp. na te pytania? Przepraszam,że tak pytam Ciebie stale ale nie mam kogo. Np. powiedziałam o tym swojej teściowej z którą mam dobry kontakt. To powiedziała, że nie powinniśmy uprawiać sexu jak mała jest w domu a ja nie powinnam tak krzyczeć itd. No ok zgadzam się z tym, że nie powinnam tak krzyczeć ale przecież nie będziemy się ukrywać pod kołdrą, po ciemku, po bożemu. Oboje jesteśmy jeszcze przed 40 i mamy swoje potrzeby. Proszę doradź mi jako osoba z zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babo mocno j******a jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie dobrze, że porozmawiałaś z córką ale też uważam, że nie powinnaś tak się zachowywać podczas sexu jak córka jest w domu, tzn. nie powinnaś tak krzyczeć przecież możesz to na pewno opanować, no i według mnie nie powinnaś też ujeżdżać męża tak po prostu na kołdrze jak nie macie drzwi zamkniętych na klucz i córka w każdej chwili może wejść. Możecie przecież jak mała jest w domu robić to w innej pozycji , mniej wyuzdanej. Twój mąż też myślę,że powinien to kontrolować i np. jak za mocno krzyczysz zwrócić Tobie uwagę albo coś. Przecież wie, że dziecko jest za ścianą. Najlepszym rozwiązaniem byłoby to, żebyśmy zamykali się na klucz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwyraźniej twój mąż jest nienormalny że nakrzyczał na to dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak zamkna się na klucz to jekow,sapania czy krzykow nie będzie slychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z moją żoną również zaliczyliśmy kiedyś taką wpadkę. Nasza 10 letnia córka weszła nagle do pokoju w momencie gdy moja żona zaspokaja ła mnie oralnie. To było w nocy. Sądziliśmy, że już spała. To bardzo głupia sytuacja. Córka weszła do pokoju i zawołała mamo gdy zobaczyła co robiliśmy. Rano było dość niezręcznie i drętwo. Moja żona prosiła córkę aby nic nie mówiła babci czyli mojej teściowej. Sądzę, że córka zwierzyła się jednak drugiej babci czyli mojej mamie gdyż miała z nią bardzo dobry kontakt. Kupiłem jej wtedy królika w ramach zadośćuczynienia za to co przeżyła. To był dla niej szok. Od tamtej pory podczas uprawiania seksu z żoną zamykałem drzwi na klucz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zamkniesz dzrwi na klucz to odgłosów typowych dla (np.,ostrego) seksu nie slychac ? Tyle,ze nie widzi,ale słyszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja mam gorzej. Nas przyłapała moja koleżanka a zarazem "jego" żona na seksie oralnym (on strona czynna)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wtopa!!! Nie ma nic gorszego jak wpadka podczas zdrady. Mnie to nie grozi gdyż żona w ramach prewencji pilnuje mnie na każdym kroku. Ostatnio namierzyła moją rozmowę z dużo młodszą ode mnie koleżanką z sąsiedniego miasta. To była rozmowa bez żadnych podtekstów, ale porządek musi być. Prędko już się do tego miasta nie wybiorę gdyż zostanę posądzony o zdradę.. Jeśli chodzi o właściwy temat to mnie i żonę podczas grzesznych igraszek nakryła kiedyś córka gdy miała 10 lat. Paskudna sytuacja. Córka ma obecnie 27 lat, ale nigdy do tego tematu nie wracaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żenada. Tez mam 2 pokoje jeden nasz a drugi dzieci i nigdy nas nie przylapaly. Zamykamy drzwi na klucz i jesteśmy cicho nie jedzenie nie krzyczę bo szanuję swoje dzieci i nie chce by miały traume. Trzeba umieć się zachować a nie jak zwierzęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważasz,ze jak ktoś jest autentyczny,ekspresyjny w seksie to jest jak zwierzę? tak porównujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autentyczny i ekspresyjny? Ok ale jak dzieci nie ma za ścianą. Trzeba wiedzieć jak się zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie jak można sapac i krzyczeć -dziecko może się obudzić i przestraszyć, dziecko nie rozumie takich odgłosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak wg ciebie trzeba się zachować ? wcisnąć w usta kawalek szmaty,żeby było cicho sza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu być cicho i tyle. Przerasta cie to? A później są tematy ze dzieci nienawidzą i brzydza się rodziców bo musiały słuchać jekow matki zza ściany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 17.45 a ty tez sluchalas jak twój ojciec posuwa twoja matkę? Niezła patola widać co wyniosłas z domu. Żal dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już dorobilyscie swoje teorie,jak zwykle. Chodzilo o porównanie zachowania jak zwierzęta. czyli jak? tez sapią,jęczą,itd?czy może inaczej? niskie to jest porównanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.52 odpowiedz na pytanie czy też sluchalas jak twój ojciec posuwa twoja matkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 17.45 tak najlepiej jeczec i być "ekspresyjny" co z tego ze w pokoju obok są dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"posuwa" ...żenua poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żenua to jest sapać i głośno jeczec jak dzieci są za ścianą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak są dzieci to trzeba się tak zachowywać by miały komfort a nie jeczec i sapać za ścianą. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnoszę ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×