Trafiłem na dziewicę ...niestety

Nie będę opisywał całej historii. Chcę się tylko trochę wyżalić. Szukałem poważnego związku z fajną kobietą. Jak każdy mężczyzna potrzebuję seksu (zresztą kobiety też podobno tego potrzebują). Niestety miesiąc temu poznałem pewną dziewczynę, która miała 20 lat i była jeszcze dziewicą. Trochę mnie to zniechęciło jak mi o tym powiedziała, ale postanowiłem spróbować. Niestety była jakaś dziwna, infantylna, pruderyjna i raz nawet powiedziała, że na seks zdecyduje się dopiero po roku. Jak w ogóle możliwe, aby stworzyć związek z kimś tak oderwanym od rzeczywistości o bojącym się zbliżenia jak ona? Przecież nikt normalny nie będzie pchał się w związek z kim tak oziębłym lub niezdolnym to okazywania namiętności i czułości swojemu partnerowi. Kiedyś usłyszałem, że im kobieta dłużej jest dziewicą tylko bardziej zamyka się seksualnie i odbija się to na jej osobowości, nastroju a nawet psychice. Zniechęciłem się strasznie do dziewic i mam nadzieję, że już na żadną nie trafię. Do młodych dziewczyn: traćcie dziewictwo jak tylko macie okazje. Nie wierzcie w bajki o wielkiej miłości i księciu na białym koniu ani nie dajcie sobie wmówić, że seks to coś złego. Obecność seksu naprawdę ma olbrzymie, pozytywne znaczenie w naszym życiu.

ja myślę że to zależy od charakteru danej osoby, a nie od tego czy jest dziewicą czy nie

moheriada

mo jedna 18stka po tym jak chcialem ja pocalowac w policzek zrobila wielkie galy i dojebala ze na takie zachowanie to mozna sobie pozwolic gdybysmy byli para przez rok... na moj odruchowy wybuch smiechu w tym momencie speszyla sie i odp... to chociaz przez pol roku.... :D

no chyba masz racje, ale wiesz, moze ktoś ja skrzywdzil w mlodszym wieku (jak mnie) i ma teraz problemy z otwarciem się na facetów. jak nie umiesz jej kochac ani nawet szanowac to wypierdalaj do innej baby, sa setki takich co dadza ci dupy bez sentymentow.

tak, jasne niech traca dziewictwo jak maja ku temu okazje...a potem sie dziwic ze co druga nastolatka uwaza ze im wiecej daje d*py, tym jest lepsza od innych. wiadomo, ze seks jest wazny i normalny w naszym zyciu, ale nie róbmy go dla czegos, i nie z byle kim, bo to jest poprostu kur"""nie sie

hm może po prostu nie była na Ciebie wystarczająco napalona, może oczekiwaliście od tego związku czeggo innego (nie może tylko na pewno tak było) jak można mieć ochotę na seks jak się tego nigdy nie robiło:D widać się do siebie nie przekonaliście

Eee, trafiacie na jakieś dziwne okazy. :P Ja mam 19 lat i dziewictwo straciłam w tym roku. Nie mam najmniejszego problemu z namiętnością ani nic z tych rzeczy. Po prostu wcześniej nie chciałam mieć chłopa a jednak dziewictwa tracić z byle kim i byle gdzie nie chciałam :P

ja na jakas przyglupia niedajna szmate

Robi to jak uważa, nie należy słuchać jełopa, który namawia do tracenia cnoty z byle kim i byle gdzie tylko dlatego, że mu się tak podoba. Kretynowi graja hormony i pisze, co mu sperma na mózg przyniesie.

ale im tylko o takie chodzi które daja na lewo i prawo. I zakłada takie tematy, żeby tych qrew było coraz więcej.

Jak w ogóle możliwe, aby stworzyć związek z kimś tak oderwanym od rzeczywistości o bojącym się zbliżenia jak ona? Przecież nikt normalny nie będzie pchał się w związek z kim tak oziębłym lub niezdolnym to okazywania namiętności i czułości swojemu partnerowi. - nie rozumiem jednak problemu, w ogóle nie okazywała czułości czy do łóżka nie chciała iść? popracuj nad tą prowo;)

facet pisze że miesiąc temu poznał dziewczyne która okazała się dziewicą. I co, pewnie myślał że zaraz mu do łóżka wskoczy, przecież to normalne że sie boi że chce zaczekać, w końcu to dziewica, boszzz ten świat schodzi na psy :o dziewica źle dziwka też źle

jak dla mnie to prowo 20letniej dziewczyny, która utratę dziewictwa ma dawno za sobą, opamiętała się, ale niestety nie za późno, odkryła, że większość jej koleżanek się szanuje i są dziewicami i jest teraz wściekła , że więcej dziewczyn nie straciło dziewictwa. Więc namawia do straty dziewictwa. A z tym na pewno się nie należy śpieszyć. Większość dziewczyn żałuje, że oddało się byle komu.

Zgadzam się z autorem. Też nie lubią wszelkiej maści niewydymek i piczek zasadniczek. Kto choć raz trafił na normalną kobietę, co ma zdrowe podejście do spraw związanych z seksem i bliskością, na pewno nie będzie chciał wiązać się z jakoś dziewicą czy inną nawiedzoną babą :)

no wlasnie. kazdy malo obdazony przez nature facet marzy o dziewicy by nie wysmiala jego rozmiaru a potem jak dojdzie co do czego to sie okazuje ze lepiej 10 minut smiechu niz rok walenia konia zanim da choc reke wlozyc

kazdy malo obdazony przez nature facet marzy o dziewicy by nie wysmiala jego rozmiaru - a to wraz z dziewictwem traci się dobre maniery?

Ja tez nie lubię dziewic :O Mam 23 lata, wiem co to sex i jaka to przyjemność. Kilka miesięcy temu trafiłem na laskę dziewicę. Nawet całować się z językiem nie chciała a co dopiero mówić o pieszczeniu piersi czy sexie :O Pruderyjna... i ten tekst, ze czeka do ślubu :O a jaką mam pewność, ze po ślubie będziemy dopasowani seksualnie ? moze to jakaś oziębła bicz a wykręca się czystością do ślubu ..

Ja mam koleżankę, która jest dziewicą. Jakby tego było mało, że nią jest to jeszcze umoralniałaby wszystkich i wyzywała od dziwek. Żal mi jej, bo jest ładna, ale jej charakter i podejście do seksu przyćmiewa skutecznie jej urodę. Zawsze jak kogoś uda jej się znaleźć to po góra 3 miesiącach ją zostawia a ona jeszcze dziwi się dlaczego. Straszna jest z niej cnotka. Ja też- podobnie jak autor i kilku komentujących- nie chciałbym być z dziewicą i też ich nie lubię. To, że faceci pragną dziewic to moim zdaniem zwykły mit.

A ja ci powiem ze to jest kazdego indywidualna sprawa kazdej kobiety znaczy sie, i nie ma w tym nic dziwnego. Ja sama w wieku 19lat "dopiero" stracilam dziewictwo. Jako nastolatka mialam chlopakow, chodzilam na imprezki, wiadomo jak w tym wieku. Ale nigdy nie pozwolilam zeby sprawy poszly za daleko. Owszem buzi buzi, przytulanie i nic pozatym. Jeden z moich chlopakow smial sie ze mnie ze taka ze mnie cnotka nie wydymka. A ja wiesz co ? Mialam z tego satysfakcje. Nie chcialam po prostu z nim seksu i juz. Po niedlugim czasie zakonczylam znajomosc i pojawił sie moj obecny chlopak jestem z nim od tamtej pory czyli juz 5 lat. A nasze sprawy w lozku ukladaja sie swietnie, a on jest dumny ze pierwszy ze mna to robil. I wcale mnie nie namawial przyszedl czas ze sama chcialam bo czulam ze tego pragne z nim, z tamtymi chlopakami tego nie czulam. Najbardziej mnie wkurza to ze takie gowniary zamiast myslec o nauce mysla o seksie z pierwszym lepszym. Chore te czasy sie porobily

Dziewictwo to przeżytek i taka jest prawda. Cieszę się, że chociaż część to rozumie i zgadza się ze mną.

ja straciłam w wieku 21 lat i to kurwa z nieodpowiednim factem :P

idź się utop Ja się z tobą nie zgadzam jak wielu innych. Pierwszy raz z miłości to prawie jak bajka- nierealne. Lepiej mieć bardziej realne podejście i nie robić z tego sacrum, bo można nieźle się rozczarować i przeżyć zawód. Miłość prędzej przychodzi to kobiet, które mają pierwszy raz za sobą, dlatego, że mają więcej dystansu do tego. Jeśli jakaś na siłę szuka miłości, jest dziewicą i idealizuje swoją cnotę oraz ma bajkowe podejście do życia to to odstrasza potencjalnych, bo można wyczuć u kobiety, tzn, frustrację, desperację i oderwanie od rzeczywistości.

Widzisz anulinaaaa i na co było tyle czekać :) Ten nakaz z czekaniem na pierwszy raz do pierwszej miłości itd. to nic innego jak oszustwo i wymysł zakompleksionych i oszołomionych ludzi.

odbije sie na waszej psychice https://www.youtube.com/watch?v=-PGfpZITOJw Ruch Czystych Serc

skoro znasz ją miesiąc a jest dziewica to normalne że niechce sie od razu z tobą rooochać :D:D:D:D::D i nie wiązałbym oziębłości, llub ogólnie małego zainteresowania seksem z wiekiem w jakim się stracilo dziewictwo. to chodzi raczej o okolicznści, np przmeoc seksualna, kompleksy, różne leki...duuuuzo rzeczy wplywa na libido. i temperament w łóżku... xxx a twoja rad ajest glupia bo pierwszy raz z bybyle kim i byle jak moze zniechęcić dziewczyne do seksu, kojarzyć się z czymś niemilym.

Taaa, a poźniej te tematy podłapują 15-letnie smarkule i żeby nie wpaść w kompleksy czym prędzej pędzą na wiejską potupaję i dają pod płotem podchmielonemu Zenkowi ze złotym zębem. To jest osobista sprawa każdej kobiety, kiedy i komu da. Mam kumpelę, która straciła dziewictwo w wieku 27 lat ze swoim obecnym mężem. Z jej opowieści wnioskuję, że oboje są bardzo zadowoleni z pożycia. Naprawdę, nie trzeba wyruchać poł świata żeby trafić na dobry seks. Poza tym panowie, nie wszystkie kobiety to dziwki. A wy naoglądaliście się youpornów i redtubów i wydaje wam sie, że każda ma w lóżku spełniać wasze najbardziej wynaturzone zachcianki. Kobiety, które się szanują wolą poczekać na wartościowego meżczyznę bo zwierzaków wokoło nie brakuje. Ja straciłam dziewictwo w wieku 24 lat. i właśnie przez takie napalone, obślinione zwierzaki, kttóre tylko latały za mna i czyhały na moja cnotę.

Tym razem to znowu ja! Czytaj ze zrozumieniem. Ja się do niej nie dobierałem ani nie zdążyłem nawet nic zaproponować. Ona sama wypaliła, że seks dopiero po przynajmniej roku. Niech wraca na planetę, z kótrej pochodzi :P

ewolucja człowieka postępowała w kierunku coraz większej monogamii, puszczajki i puszczaje na drzewa wracać bo jesteście opóźnieni ewolucyjnie o kilka milionów lat i nazywacie to postępem

No jeśli ty dla dziewczyny nie potrafisz wytrzymać roku, to naprawdę idź na dziwki. bo z miłością to ma tyle wspólnego co krochmalenie kalesonów.