Wyrzuciłem babe z domu!!! I dzieciaka oddałem jego ojcu!!!

Wyrzuciłem kobiete z domu bo źle się do mnie odnosiła. Ma problem z alkoholem i narkotykami a na dodatek zdradzała mnie. Miesiąc temu przyszła do mnie płyta. Patrze na komputer a to moja żona sypia z jakimś kolesiem. Nie wytrzymałem i rozesłałem te płyte po jej i swojej całej rodzinie i wszystkich znajomych. Mam jeszcze kopie. W dodatku okazało się że nie jestem ojcem jej syna i upomniał się o niego biologiczny ojciec. Kryminalista,ćpun który powiedział że chce mieć kontakt z synem. Ja postanowiłem zrzec się bachora i oddać dziecko ojcu. Moja eks nie ma już nic do gadania bo wie że film trafi do internetu. Ile razy do mnie leciała z łapami, z nożem, siedziała w domu, obiadu nie ugotowała mimo tego że nie pracuje, wysprzątać nie wysprzątała. Obrażała moją matke. Jej matka uderzyła mnie w twarz. Oddałem jej. Nie wytrzymałem nerwowo. Powiedziałem o tym matce. Również uderzyła moją teściową i zwyzywała ją od suk.

jestes taka samą patologią jak twoja zona. tylko dziecka zal..

No to jest problem:O.Podobno jak ma sie ślub z taką to na bachora trzeba bulić.

Mam nadzieję,że to prowo. Twoja żona to ostatnia sz mata. Ale swoją drogą takiej p izdy męskiej jak ty to ze świecą szukać

Hope zamiast produkowac sie na durnych prowokacjach zajmij sie swoim ciapatym mezem i jego skokami w bok.

co to sie dzieje ze co 3 facet nie jest biologicznym ojcem dziecka. no same suki. jestem kobieta-zeby nie bylo!

jestes kobita i wisz cos o tym widze. sama pewnie wypinasz na wszystkie strony,bo ja nie mam takiego infoze co 3 dzieco cudze

hope28 ja ciebie chyba znam. Jeseś z Krk i w lo albo na począrku studiow zaciazylas z ciapatym. III LO Krk, pamietasz? buhahahahahaha. Kasiu...

I mieszkasz na prądniku czerwonym a twoja stara uczyła kiedyś biologii w III. Buhahahaha. Widzisz? :D

Pamiętam jak mamcia moralizowała wszystkich i prawiła kazania o moralności. A tu przenajczystsza Kasieńka puściła się z ciapatym :P. No omal nie jeb łam. A teraz ciebie tu czytam. Masz za swoje. Na początku LO rozbilas zwiazek po to,zeby potem porzucic chlopaka dla zmazucha?. Mysliz,ze jak sobie ostrzykniesz jape i upasemisz leb to jestes krolowa?. I wiesz jak mnie smieszysz? jak biegasz w dresie po osiedlu? karnecik na silke jest? mimo tego, że taka z ciebie plastikowa zadbana paniusia ą i ę ciapus na boki lata?. Hahahahhaha dobrze ci tak. Od zawsze byłaś sztuczna, zarozumiała, wyniosła i zimna. Kiedyś ty rozbijałaś związki teraz ktoś rozbija tobie. Taki los bond ku rewek.

Korci mnie żeby twoje i Faridzika zdjecie tutaj wstawic,ale nie bede narazac twoich i tak skrzywdzonych kolorem dzieci na upokorzenie. Zawsze mialas ambicje z kosmosu a zostalas polozna. Gdyby nie starzy,koneksje i brat koksu ktory trzasl nawet chuta to bys byla nikim.

A i jeszcze jedno, od zawsze byłaś pierwszą blacharą na prądniku.

I żal mi twoich rodziców. NIe ma to związku z sympatią. Po prostu przykro mieć synalka koksa i chuligana z tatuażami nawet na łysej bani,i córeczke ktora jest arabskim workiem na sperme. Czemu nie pochwalisz sie że brat trząsł całą dzielnią. Teraz siedzi na chucie i ma kompanow swojego pokroju. Troszke chyba bywal na wakacjach. Wydziergany smieszny pajac.Może mi skoczyć. Koks zamiast mozgu. Idealne śliczne rodzenstwo. I ciapus. I sliczna KOLOROWA rodzinka.

I nie dodam ile pał obrobiłaś. W LO bujalas sie z bratem koksem i jego kolesiami. Wlazlas z buciorami w 4 latni zwiazek starszego od siebie chlopaka. Pamietam jak na fajce mowilas,ze masz w d upie jego dziewczyne ,bo to jego wybor. Kawał sz maty z ciebie.

mariusz z krakowa Wyrzuciłem kobiete z domu bo źle się do mnie odnosiła. Ma problem z alkoholem i narkotykami a na dodatek zdradzała mnie. Miesiąc temu przyszła do mnie płyta. Patrze na komputer a to moja żona sypia z jakimś kolesiem. Nie wytrzymałem i rozesłałem te płyte po jej i swojej całej rodzinie i wszystkich znajomych. Mam jeszcze kopie. W dodatku okazało się że nie jestem ojcem jej syna i upomniał się o" niego biologiczny ojciec. Kryminalista,ćpun który powiedział że chce mieć kontakt z synem. Ja postanowiłem zrzec się bachora i oddać dziecko ojcu. Moja eks nie ma już nic do gadania bo wie że film trafi do internetu. Ile razy do mnie leciała z łapami, z nożem, siedziała w domu, obiadu nie ugotowała mimo tego że nie pracuje, wysprzątać nie wysprzątała. Obrażała moją matke. Jej matka uderzyła mnie w twarz. Oddałem jej. Nie wytrzymałem nerwowo. Powiedziałem o tym matce. Również uderzyła moją teściową i zwyzywała ją od suk."""""" Potrafię zrozumieć Twoją frustrację. Nie potrafię zaś zrozumieć Twojej głupoty.. Bez urazy.. Jeżeli dowiedziałeś się ,że dziecko to nie Twoje dziecko ...to przykre i bolesne. Ale to nie jest powód i argument by udowadniać całemu światu w internecie ,że ta pani jest be ,be. Ty jej dajesz tylko satysfakcję a sobie możesz narobić tylko bałaganu. Czy ona jest tego warta? Odpuść i postępuj zgodnie z obowiązującym prawem. Nawet jak nic nie zyskasz to przynajmniej nic nie stracisz. Zaś z tego internetu póki co to wszystko usuń na jej temat.

qdqfeff3f3 tak,mam na imię Katarzyna i może nawet się znamy. Zapewne w realu wchodzisz mi w d**** i nie masz odwagi krzywo spojrzeć. Pójdź do mojego brata "koksa" i powiedz mu w twarz ,że jest bezmózgiem. A potem obierz łatwą drogę ucieczki. Zazdrość...straszna rzecz. To musi boleć jak się jest zapewne grubą, zakompleksioną brzydkąc koleżanką ze szkoły, obżerającą się z rozpaczy czekoladą. Co do " Faridzika", nie mam się czego wstydzić. Wyjątkowo ładna z nas para. Dwoje atrakcyjnych, pewnych siebie ludzi:). Dawaj, dawaj. Piszesz o mojej mamie, więc wnioskuje,że jesteś byłą uczennicą. Zapewne siedziałaś zestresowana w szkolnej ławie nie mając odwagi się odezwać, a potem wracałaś do domu obżerać się słodyczami i zazdroszcząć popularnym, atrkacyjnym koleżankom z LO, które od zawsze były adorowane i zapraszane na imprezy. A najlepiej, skoro "demaskowanie" tak wspaniale Ci idzie pokaż swoją przecudowną twarz i figurę modelki oraz męża milionera;):D albo wykładowce...z fabryki:D Żal. Twoje wpisy odbieram jako komplement. Muszę być naprawdę super babką skoro wzbudzą takie emocje i taką zazdrość:) Pozdrawiam, Kasieńka :-*

Hope może ty i jesteś super babką bardzo atrakcyjną i najcudniejszą ale nie zmienia to faktu że twój atrakcyjny mąż ma cię głęboko w dupie,zdradza cię na lewo i prawo,niszczy cię psychicznie i fizycznie a ty się dalej zastanawiasz czy nie było by fajnie zrobić sobie trzecie dziecko z tym cudownym atrakcyjnym panem. Życiowa mądrość ogromna od ciebie idzie. Bo ja wolała bym być nawet grubą samotną babą ale bez garba w postaci takiego idioty jak twój mąż koło siebie.Cenię sobie własny spokój i bezpieczeństwo dzieci.