Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość solniczka pieprzniczka

Kto z Was uczył się gotować na książce 'Nastolatki gotują"?

Polecane posty

Gość solniczka pieprzniczka

Bo ja, młoda mężatka właśnie z niej korzystam najwięcej :P Dziś robiłam kotlety mielone. Efekt- wszystko pochłonięte :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się uczę gotować
z pomocą internetu m.in. kafeteria.pl-gotowanie, dom, ogród :D czasem pytam coś mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się uczyłam od mamy + internet :) Książki i czasopisma kulinarne to lubię oglądać, żeby poszukać inspiracji, ale jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby danie zrobione z książki wyszło mi super smakowite. Nawet moja mama jak przegląda przepisy w gazetach to wyłapuje jakieś "bzdury" i potem przepis zmienia i dostosowuje do siebie i swojej wiedzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solniczka pieprzniczka
Ja też czerpię z różnych źródeł, mam wiele książek kucharskich, czasem szukam przepisów w internecie. Jednak do tej książki (mam wydanie z 1983 roku) mam największy sentyment- potrawy smakują domowo, tak jak gotuje moja babcia i mama. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoque!
fajnie to brzmi, no i mam sentyment do "tamtych" czasow ;) jak by ci sie chcialo, to zarzuc jakis przepis/przepisy, cos co uwazasz za super-super, naj-naj-naj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solniczka pieprzniczka
szoque!- ta książka to taki podręcznik dla nieumiejących gotować. Są przepisy na proste potrawy typu pasty do chleba, kompoty, kotlety, surówki, itp. Ale oczywiście jeśli znajdę coś superinteresującego to dam :) Myślałam, że ta książka była u wszystkich w domu w latach 80, przynajmniej u mnie i u znajomych była :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoque!
kurcze, u mnie nie bylo 😠 a bylam w latach 80 nastolatka .... bede musiala zglosic sie z pretensja do maman ;) w sumie, to wlasnie takie najprostsze przepisy z prl-owego dziecinstwa maja ten niesamowity urok :) bo przepisow ciekawch, niesamowitych, egzotycznych, nowatorskich itp. jest wszedzie pelno, ale czasem czlowiek zachodzi w glowe jak zrobic wlasnie takei najprostsze "cos" z diecinstwa, ale zeby mialo ta specyficzna magie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uczyłam się gotować
na podstawie tej książki. Ponad 30 lat temu jeszcze u nas nie było internetu. Wiedzę na temat gotowania czerpało sie z książek kucharskich oraz czasopism. Pozdrawiam młode kuchareczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uczyłam się gotować z tej książki. Teraz zaglądają do niej moje córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajne przepisy na jakie
potrawy są w tej książce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×