Czy wszystkie matki i przyszłe matki są takie głupie..?

Ja wiedziałam,że jestem w ciąży 2 dni przed okresem. Objawów nie miałam żadnych,po prostu wiedziałam... Więc poszłam na usg i wykazało 3 tygodniową ciążę,a w zasadzie pęcherzyk ciążowy. Dlaczego chciałam mieć dziecko? Bo kocham męża, on mnie kocha i dziecko będzie ucieleśnieniem i dopełnieniem tej miłości. Nie chwalę się dzieckiem. Tym co mam-mieszkanie, samochód, spora gotówka na koncie-też się nie chwalę. Nie mam fb,nk czy innych cudów. Żyjemy na pozór skromnie,bo to co mam,to po to aby z tego korzystać. I nie dostaliśmy nic od nikogo. Mąż jest 5 lat starszy, ma dobrą pracę. Mi też się dosłownie trafiła dobra praca. Zupełnym przypadkiem dostałam pracę w średniej wielkości firmie. Tam po roku pracy dostałam awans na zastępcę kierownika działu i zaczęłam w wieku 20lat zarabiać więcej niż moi rodzice razem...:) trochę szczęścia miałam w życiu. I dziecko na pewno nie leczy mi ani mężowi kompleksów.

LaMania - słucham ? nie każda 21 latka ma w głowie imprezy, alkohol i walenie sie po kąpach brzydko mówiąc. Ja mam partnera tego samego od 4 lat, wybawiliśmy się, nachodziliśmy na imprezy razem i z osobna poużywaliśmy ile chcieliśmy. Mój partner ma pracę dobrą, ja pracowałam weekndami zawsze a teraz mamy własne mieszkanie, ślub cywilny, pieniądze by zabezpieczyć dziecku przyszłość i sobie godne życie więc nie rozumiem.. ?

no to pogratulować ogarnięcia w życiu :)

jak widzisz nie warto wszystkich mierzyc jedną miarką ;) uważam że i w wieku 19 lat czy 18 mozna dobrze zaplanowac swoje zycie i urodzic dziecko. wszystko zalezy od tego co kto ma w glowie

moj przejal syna ... widze ze podobnie mamy tylko ze ja nie mam jeszce dziecka... nie planuje narazie ale tez udalo mi sie z praca pracuje w duzej firmie... mam dobra place i moze jeszcze nie kupilam swojego mieszkania ale razem z partnerem wynajmujemy i zbieramy na wlasne. zycze ci szczescia! ... .ale denerwuje mnie jak ktos przezywa mlode osoby od nie ogarnetych leniwych, ze chca faceta na dziecko zlapac, ze sa puste i bez wyksztalcenia itp. tylko dlatego ze w wieku 20 lat same takie byly! dobre przyslowie- nie mierz wszystkich swoja miara- zreszta na ludzkie myslenie to to jest forum i na nim mozna pisac co sie chce...

Są kobiety które matkami zostają bo im tak hormony dyktują i są takie które do tego dojrzały. Można by jeszcze dodać że są też takie które absolutnie nimi zostać nie powinny pomimo że uważają że zrobiły to z powołania. Wydaje mi się że ówczesne matki nie potrafią samodzielnie myśleć, nie mają żadnej wiedzy , nawet tej podstawowej a braki mają nadzieję nadrobić na kafe . Mnie nie tyle dziwi niewiedza (to mnie akurat przestało już dawno dziwić) ale sytuacje gdzie matka wraca od lekarza bądź miała z nim kontakt (dopiero co) i nadal uporczywie pyta inne matki zamiast osoby kompetentnej , prowadzącej jej dziecko. Często zaskakuje też wygoda gdyż proste odpowiedzi (dużo bardziej zwięzłe i konkretne) uzyskałyby takie mamusie wpisując problem w google ale nie, lepiej pomęczyć inne które pewnie albo same googlują . Nie wiem czy to wina naszych rodziców że takie są obecnie ich córki ?

z grubej rury- dobrze gadasz... wiek nie ma znaczenia - znaczenie ma to jakie masz priorytety w swoim zyciu ... jak se poscielisz tak sie wyspisz ... i tyle

wiele jest kobiet, które mają dzieci a ich mieć nie powinny to racja.. później znajdują ciało w stawie, uduszone, spalone, porzucone... zlinczowałabym

Ja w wieku 21lat wychodziłam za mąż i pracowałam po 10-12h na dobę,a w weekendy się uczyłam. Ale za to 3 lata później mogłam spokojnie odstawić antykoncepcję i czekać kiedy zajdę w ciążę. W wieku 21lat bym się nie zdecydowała bo wtedy zbyt duży ciężar by spoczywał na moim małżonku. A ja chciałam mieć pewność że jak pójdę na wychowawczy to on nie będzie pracował dniami i nocami aby zarobić na wszystko. Na szczęście udało nam się na tyle odłożyć że teraz spokojnie na wszystko wystarcza.

mój przejal syna - rozumiem. Ja jestem w tej dobrej sytuacji, że siedzę sobie grzecznie na zwolnieniu, pieniadze dostaję, macierzyński też :)

"iiimm - ale z ciebie debil nie moge ! to znaczy ze twoi rodzice tez sa nie spelnieni i glupi bo ciebie maja ?? wkocu bylas i jestes ich dzieckiem :/ pie**olisz takie glupoty az mi sie nie chce tego czytac .... wielce inteligetna pokrako" x pokraka i do tego przyjebana jestes ty, pierdolisz na kofgos a sama jestes jakas niedojebana, radze najpierw nauczyc sie czytac ze zrozumieniem. Zgadzam sie w 100% z tym co pisze iiii. Dzieci sa albo z wpadek albo decyduja sie na nie w wiekszosci osoby niespelnione w zyciu jako dopelnienie. Kazdy tak robi kazdy! Bo na pewno nie dlatego ze lubi podcierac tylek, nieprzesypiac nocy i rezygnowac z zycia.

Ale pustaki...-dzięki. Ja też uważam,że wiek nie ma znaczenia,bo głupim można być w każdym wieku. Ja Tobie również życzę powodzenia w realizacji "planu na życie" :)

a coniektore tu jeszcze pisza, ze na strosc bedzie im mial kto im uslugiwac...zalosne jestescie, wspolczucia dla waszych dzieci

ale wiesz, że niewiele lasek tak ma, że są mądre...

No jasne, ze ludzie decyduja sie na potomstwo z czystego egoizmu! Teraz sie poswieca, ale za parenascie lat to dla nich ktos bedzie sie poswiecal. Jak ktos czuje sie niekochany to jak sobie moze pomoc? Rodzac dziecko bo ono zawsze bedzie kochac. Zgadzam sie z postem na poprzedniej stronie, ze inteligentni ludzie nie chca miec dzieci.

tereska to twoja mama tez jest nienormalna ze ciebie miala?? i niespelniona w zuciu?? albo jestes z wpadki??? pieprzycie glupoty ... wy macie co innego w glowie i inne priorytety ... dziecko napewno nie wypelnia pustki... jedni lubia dzieci chca miec swoje a inni nie tak jak ty i iimmm ... jezeli ktos ma dobra sytuacje zyciowa i marzy o dziecku to wcale nie jest chore ze sie stara ... gadacie glupoty !!!

Ja pracowałam do porodu-dosłownie,bo skurcze mnie w firmie złapały i prezes mnie wiózł do szpitala-wody mi odeszły na jego piękną skórzaną tapicerkę... w związku z tym powiedział,że będzie honorowym ojcem chrzestnym ;) Ja z miłą chęcią bym wróciła do pracy bo naprawdę mam pracę z fajnymi ludźmi,ale chce być z dzieckiem do czasu kiedy nie pójdzie do przedszkola.

"ale pustaki czasami na kafe sa dokladnie i na starosc byc samej i pluc sobie w morde ... immmm nie rozumiem takich dziewczyn co autorka opisala w temacie ale takich jak iiimm te nie :/" x a ty jestes imbecylem nr 1 tego forum

ja np. bylam z probowki, wiec nie wiem czy mnie chcieli czy nie, ale ja wiem jedno, chce miec w przyszlosci malego slugusa, zeby mi pomagal jak bede na wozku a poza tym bije sie starosci i samotnosci, a dziecko bedzie skazane na mnie, po cos sie chyba poswiecalam przez te lata nie?

a tak w ogole to nie zwracajcie na mnie uwagi bo jestem przychlastem i pierdole bez ladu i skladu

ale wy jestescie przykre Boze... to ja wspolczuje waszym dzieciom jak wpadniecie - bo nie zapowiada sie na planowane macierzynstwo u was... ja nigdy moim rodzicom nie uslugiwalam , nigdy tego odemnie nie wymagali a pomagalam im z wlasnego wyboru - ja od swoich dzieci tez nie bede oczekiwala uslugiwania - WIDOCZNIE WY TAK szkoda wam sie poswiecic dla drugiej osoby i jedynymi egoistami jestescie kurwa WY !!! aby tylko waszxym dupom bylo dobrze bo nie potraficie sie poswiecic dla drugiej osoby

jak trzeba bedzie mi pieluche zmienic to dziecko mi bedzie zobowiazane pomoc. Fajnie jest miec dziecko bo teraz przynajmniej czuje sie potrzebna, wreszcie czuje sie spelniona- bo wypelnilam swoj psi obowiazek, teraz jestem pelnoprawnym obywatelem polski

brawo za podszyw :)

DO PODSZYWACZA - JA NIE MAM DZIECI I NARAZIE NIE PLANUJE :)

Moje dziecko się nie będzie mną zajmować na stare lata,dopóki będę zdrowa i sprawna,to dam sobie sama radę,a potem ewentualnie udam się do dobrego domu starców. Mieszkam blisko niemieckiej granicy i moja prababcia jest od roku w niemieckim domu opieki. I uważam,że to najlepszy sposób na spokojną i godną starość. Płacę i wymagam. Dzieci w przyszłości mają założyć swoją rodzinę i być samodzielne. Niczego więcej od dziecka nie wymagam.

wczesniej czulam jakbym byla nikim, ale dziecko zrobilo ze mnie kogos! z beznadziejnego bubla stalam sie wartosciowym czlowiekiem, polecam rodzenie na potege! od razu sie wam samopoczucie sie poprawi! warto zrezygnowac z siebie i poswiecic sie i zyc dla dziecka! PS pamietajcie, ze pozniej dziecko wam sie odplaci

MOJ PRZEJAL SYNA- Z KAD JESTES ? JA TEZ JESTEM NIE DALEKO MOZE JAKIES 1,5 GODZINY :)

hahah PODSZYWIE masz dobre poczusie humoru ... pisz wiecej :)

nie chce na starosc pluc sobie w morde ze dzieciora nie wyplulam ze swojego pipska, musze sie poswiecic, musze!!!!!

no podszywie ty gagatku jeden jak smiesz mnie obrazac, jestem taka inteligentna i nie zycze sobie