Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martikaa1985

do dukających - moje watpliowści (to dopiero poczatek ;D)

Polecane posty

Hej, w akcie ostatecznej desperacji zaczęłam właśnie Dukana (5 dzień). Do zrzucenia mam sporo (test mi wyrzucił 17 kg :(. Mam do Was pytanie, bo w sumie trochę jestem skołowana - to są szczegóły, ale podobno w Dukanie właśnie szczegóły są ważne, a mi motywacja siada, jak nie rozumiem i nie mam kontroli. Mianowicie: Dukan dopuszcza musztardę- ale jako to jest, przecież musztarda w sumie prawie zawsze ma cukier..? Jaką jecie i czy w ogóle jecie? I druga sprawa, piję sporo wody, ale mnie zawsze uczyli, żeby pic taka z dużą ilością minerałów, a Dukan zaleca niskozmineralizowane, czemu? /na mój chłopski rozum to przy takim hardkorze jak ta dieta to minerałów ,no i witamin też, akurat może zacząć brakować...). Pozdrawiam was serdecznie znad jajka na twardo :) Martikaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jadlam zwyklą. On zalecał o obniżonej zawartosci soli i bez cukru, ale że mnie nie stać na takową (poszukaj na allegro jest pełno produktów do diety ale ceny straszne) to jadlam normlaną od czasu do czasu. Jadlam też parowki, kabanosy, kielbasę, wedliny chude i mniej chude, mięsko pieczone ze skórą bo skora w kurczaku najlepsza. A i tak ponad 30 kg poleciało. Tak więc mniemam że cukier z musztardy Ci raczej nie zaszkodzi. Co do wody pilam taką jaką mialam akurat pod ręką a najchętniej colę light i nestea light.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbnm,l,nioklp;nmk
pamietniczku to jadlas tłusto na dukanie i tak schudłas no no ciekawe ile ci to zajelo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrtf
dopuszcza musztarde dijon, która jest na occie winnym , jako jedyna. Dopuszcza również ogórek konserwowy jako przyprawę, ale on jest przecież na occie i z cukrem. Więc tak naprawdę musztardę zwykła też mógł dopuścić. A możliwe, że to francuskie musztardy są paskudne i dlatego zabronił. hbnm,l,nioklp;nmk a co cię to obchodzi ile pamiętniczkowi to zajęło. Co to jakieś zawody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarcia1
ogorki konserwowe tez bywaja bez cukru trzeba poszukac i poczytac etykiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrtf
Nieprawda. Nie istnieją ogórki konserwowe bez cukru, dlatego, że ocet spirytusowy to tak naprawdę cukier he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazaqwrt
nieeee zwykła babska ciekawość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazaqwrta3sdfgjkooijhcgvvbhn
hbnm,l,nioklp;nmk a co cię to obchodzi ile pamiętniczkowi to zajęło. Co to jakieś zawody? o to mi chodziło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkmn
a tego cukru w takim ogrku to odrobina wezcie nie przesadzajcie znowu az tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajęlo mi to okolo roku ale z przerwami :) Co do ogórków to gdzies znalazłam stronę na której autorka pisała że korniszony to w j. francuskim zwyczajnie ogórki i u nas to błednie przetłumaczyli bo chodzi o to żeby jesc ogórki a nie ogórki marynowane. Ja jadłam więc zwykłe zielone ogórki, albo malutkie marynowane korniszonki. I jadłam ich do woli bo składają się głównie z wody i mają kalorii tyle co nic, Cebula i ogórki to były warzywa które jadłam każdego dnia w sporych ilosciach niezależnie czy to były dni białkowe czy warzywne, Na warzywnych dorzucałam pomidory, paprykę, sałątę, kapustę pekińską i kiszoną. Jadłam tez parówki viva około 3-4 dziennie czasem nawet więcej, a jak nie bylo viva to i zwykłe podjadałam. Serki wiejskie satarałam się light ale że nie zawsze się udawało kupić albo czasem oszczednąć brała górę to kupowałąm zwykłe, sere mozzarella light zamiast żółtego sera do pizzy, jogurty piłam owocowe jovi zero są ze słodzikiem a bez cukru, mleko 0 albo 0,5 i czasem kupowałam tręby owocowe i jadłam z mlekiem jak płatki. Oj grzeszyłam na tej diecie co tu dużo mówić. Obżerałam się jak prosiak i się cieszyłam bo kg lecą ;) Ale kiedyś lecieć przestały i trzeba było inną strategię rpzyjąć. Powodzenia Wam życzę i taka moja rada że jak chcecie wytrwać to musicie podejść do tego ciut na luzie. Wiadomo ze ma być białko na przemian z warzywami więc ok, ale o takie pierdółki jak to czy ogórki mają być kiszone, konserwowe, świeże czy z curry a moze z chili to bym się nie rozbijała. Mają być smaczne żeby się dało nimi żywić dłuższy okres czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×