Nie potrafię ciekawie przemawiać:(

To jest mój odwieczny problem. Za każdym razem gdy coś powiem to zrobię to w taki sposób że tego się nie chce słuchać. Wcale nie chodzi o to, że się głupio odezwę czy nadam mojej wypowiedzi brzydki styl. Z tym akurat nie mam problemu. O wiele lepiej wychodzą mi wypowiedzi pisemne. W podstawówce, liceum czy na studiach nauczyciele zachwycali się moimi wypracowaniami, zdarzało się nawet, że czytali je na głos innym. Gdy jednak przychodzi mi zabrać głos - sytuacja wygląda wręcz przeciwnie. Jedna z nauczycielek akademickich po tym jak publicznie się odezwałam powiedziała mi że mam rację i że to właśnie chciała usłyszeć ale prawda jest taka że gdy o tym mówiłam to widziałam ze z trudem przychodzi jej słuchanie moich słów i że nie była zachwycona tym co jej zakomunikowałam. Ten mój brak przekłada się na relacje miedzy ludźmi, których zanudzam swoją rozmową nawet wtedy gdy poruszam temat który ich interesuje. Jestem taka samotna bo kto by chciał przebywać w towarzystwie takiej nudziary jak ja. To że umiem ładnie pisać niewiele mi pomogło gdyż do ludzi trzeba głównie przemawiać a nie dostarczać im wiadomości za pomocą listów, maili, sms-ów itp. Już nie wiem co mam dalej robić. Tak było całe życie. Jestem taka samotna. Ludzie nie chcą mnie słuchać a ja tak bardzo ich potrzebuję.

Pomoże ktoś? Co mam zrobić by mówić tak żeby ludzie mnie słuchali?

Przestań sie pode mnie podszywać. Ja mam tu poważny problem a ty sobie jaja robisz.

tusk też nie umie a rządzi, psychokaczor to jeszcze gorzej a chciałby rządzić, co gorsza część Polaków też tego chce...

sie wylogowac a teraz udajesz hahaha

Na pewno lepiej przemawiają niż ja. Gdyby ich wypowiedzi były takie jak moje to na pewno nie pełniliby takiej funkcji jaką teraz pełnią.

michnik też nie potrafi. podobnie Owsiak... co ciekawe - papież nie zna naszego języka, a mimo to pięknie przemawia do czego to podobne?

No to co mam w takim razie zrobić żeby ludzie chcieli mnie słuchać? Wiem że przyczyna leży w tym, że jestem nudziarą a Michnik czy Tusk to zupełnie inna sprawa.

Ćwicz, do lustra albo do pluszaków. Poproś mamę albo kogoś, żeby pełnili rolę publiki. Staraj się wkładać emocje w to co mówisz i nie myśl o tym, czy to akurat zdanie jest poprawnie zbudowane ;)

Spróbuję, dzięki:) Oby się udało.

trenuj i ucz się od najlepszych ‏ http://www.youtube.com/watch?v=livaHrj2kg4

Tobie również dziękuję:) Postaram się również wcielić w życie Twoją rade.

Wpadłas ale i tak jesteś kim nie znanym także ujdzie bez echa a co do treści tematu, chyba nie da się Ci pomoc - taka już jesteś pani Zjawisko :P

..a tak na marginesie mówiąc, ja mam zupełnie na odwrót pisząc pierdole 3 po 3 a we właściwej komunikacji między ludzkiej idzie mi całkiem świetnie ale to też może wina że nie sprawdzam co zostało przeze mnie napisane ;)

No proszę, mało że ktos się pode mnie podszywa to jeszcze inni myślą że to ja piszę. Nie pisz lepiej wcale jeśli masz w ten sposób pisać. To nie jest odpowiedź na moje pytanie. A po drugie to ja nie jestem żadnym zjawiskiem, nie uważam się wcale za piękną i nigdy nie uważałam więc mnie z kimś pomyliłaś.

Proszę proszę, jak skromna No weź wpadłas, zdarza się :D nie płacz już i nie uwierze że osoba o nicku 8cud świata nie uważa się za kogoś ponadprzeciętnego :)

wpadla i udaje ze to nie ona pisze ze ktos sie podszywa hahaha tez cie nie znam takze luuzz spoko ale kafeteria nie zapomina:D

No cóż, lepiej stąd pójdę bo widzę że dyskusja tutaj nie ma sensu.

No szkoda że piękna pani już nas opuszcza, trzymamy za Ciebie kciuki, odnajdziesz się wśród ludzi, czuje od Ciebie te energie

odnajdzie bo jest bardzo samotna

Każdy może się nauczyć takiego jak dobrze wypaść podczas przemówień publicznych. Na pewno warto sobie zerknąć tutaj http://dorotakostowska.pl/wystapienia-publiczne/ . Na pewno Pani Dorota Kostowska pomoże ci przełamać tremę, stres oraz nauczy cię jak dobrze wypaść.

Ja potrafię, o ile chcę.